Sluchajcie Zieloni,

zamierzam sprawic sobie nowy zywoplot z dzikiej rozy, rokitnika i podobnych.
Macie z tym doswiadczenie lub pomysly? ma spelniac dwie funkcje, ochronna przed
sobaka sasiada, estetyczna: ma wygladac a nie... , produkcyjna: dzemy,
konfitury, powidla, wina i nalewki, no i ekologiczna: rosliny zamiast plotu lub
siatki.

bede sie wdzieczyl do konca zycia za wszelkie uwagi,

Irek

PS. zauwazylem, ze nie jestem jedynym "niosacym pokoj" na niusie - musze
przybrac jakis pseudonim, zeby Wam sie Irki nie pochrzanily