Żywopłot naturalny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 144

1. Data: 2004-05-28 13:51:52

Temat: Żywopłot naturalny
Od: "Tomasz Bauer" <R...@p...hj.rqh.cy> szukaj wiadomości tego autora

No to puszczam wodze fantazji :-). Poproszę o wszelki uwagi, odsyłanie
do Googla jeśli trzeba, oraz porady i dodatki. Ze wzgledu na dziecko,
nie chcę, żeby na krzakach pojawiały sie jakieś trujące jagody - liści
chyba nie będzie żarło. Jagód pewnie też nie, bo na wszystko poza
bananem mówi "nie lubię", ale kobieta zmienną jest :-).

Na początek przypomnę, że jest to łąka nad rzeką (Wkrą zresztą), ziemia
nierewelacyjna, raczej kwaśna. Biegnąć to będzie ze wschodu na zachód
(lub odwrotnie) pełne słońce i pełne wydmuchowisko (zapewne ważne zimą)
Na początek ze 40 m z 70 bym obsadzał, choć i to pewnie na raty. Tu
pierwsze pytanie: wsadzać z dziurami najpierw wolno rosnące, a jak kasa
pozwoli to wypełniać szybszymi, czy po kolei? Pierwsza opcja chyba
lepsza. Ma być dzikie, bez żadnego formowania itp., ładne i kolorowe.
Aha, jeszcze wysokie ze 2+ metry i gęste. Ja wiem, że takich nie ma,
ale spróbować warto :-). Takie same rośliny co kilka metrów, żeby w
trakcie kwitnienia wzbogacały optycznie cały żywopłot.
Np dobra, teraz moje roślinki:

Lilak - kilka kolorów (odmian?) Forsycja Derenie (biały, jadalny
inne?) Kaliny Berberysy (Thunbergha ottawski koreański) Rokitnik
Świdośliwa Śliwa wiśniowa Migdałek trójklapowy Jaśminowiec Sumak
octowiec Perukowiec podolski Jabłonie ozdobne Jabłonie jadalne (a
warto?) Róże krzaczaste Budleja (utrzyma się?) Ognik szkarłatny
Pęcherznica żółtolistna Irga błyszcząca

Uff, dużo jakoś wyszło.
--
Pozdrawiam z pracy :-)
Tomek B.
Warszawa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-05-28 14:22:15

Temat: Re: Żywopłot naturalny
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Tomasz Bauer napisał:

>
> Lilak - kilka kolorów (odmian?) Forsycja Derenie (biały, jadalny
> inne?) Kaliny Berberysy (Thunbergha ottawski koreański) Rokitnik
> Świdośliwa Śliwa wiśniowa Migdałek trójklapowy Jaśminowiec Sumak
> octowiec Perukowiec podolski Jabłonie ozdobne Jabłonie jadalne (a
> warto?) Róże krzaczaste Budleja (utrzyma się?) Ognik szkarłatny
> Pęcherznica żółtolistna Irga błyszcząca
>

Witaj

Ja bym z tego spisu usunęła ogniki i perukowce - u mnie na wydmuchowie
się nie sprawdziły w żywopłocie. W sumie to rosną teraz w cieniu bo tam
przynajmniej maja osłonę przed wiatrem i nie wymarzają.
Róże i budleje trzeba okrywać, może dla niech znajdzie się miejsce w
innej części ogrodu?
Zamiast nich rosa rugosa lub inne gatunki róż odporne na mróz i
znoszące słabszą glebę. O ile uda ci się je zdobyć:-( Bezobsługowe,
wprawdzie kwitną raz, ale wiele zawiązuje owoce i przebarwiają im się
liście jesienią.
Dodałam bym jeszcze głogi i skoro planujesz drzewa moze jakiś nieduży
klon i jarząb.
Może któreś z większych tawuł - wczesna, szara lub van Houtta. Pomyśl
jeszcze o obieli, bzach czarnych i koralowych, żylistku wysmukłym.
Jak będziesz wybierał kaliny to uważaj by nie nabyć na żywopłot takich
wypadających po pierwszej zimie.

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-05-28 16:32:13

Temat: Re: Żywopłot naturalny
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomasz Bauer" <R...@p...hj.rqh.cy> napisał w wiadomości
news:c97g5o$oc$1@h1.uw.edu.pl...

>
>
> Lilak - kilka kolorów (odmian?) Forsycja Derenie (biały, jadalny
> inne?) Kaliny Berberysy (Thunbergha ottawski koreański) Rokitnik
> Świdośliwa Śliwa wiśniowa Migdałek trójklapowy Jaśminowiec Sumak
> octowiec Perukowiec podolski Jabłonie ozdobne Jabłonie jadalne (a
> warto?) Róże krzaczaste Budleja (utrzyma się?) Ognik szkarłatny
> Pęcherznica żółtolistna Irga błyszcząca
>
A dlaczego tylko żółtolistna pęcherznica? Czerwonolistna też jest śliczna
:)) Jabłonie jadalne mi tam nie pasuja za bardzo, ale zapewnie masz
wyobrażnie tego co chcesz zrobić wiec być moze nie mam racji.. Budleja się
utrzyma jeśli okopczykujesz, posadziłabym je jednak osobno, tym bardziej, że
trzeba je przycinać, będą dziury w żywopłocie wiosną, przed żywopłotem za to
tak, warto spróbować. Marta już wymieniła inne roślinki, ale o krzewuszkach
chyba nie było mowy, polecam, kolkwicja tez jest sliczna. No i sadź, to mój
gust oczywiście, nie musimy mieć tego samego, krzewy z kolorowymi listkami,
bedzie ładniej kolorowiej :)

Pozdrawiam
Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-05-28 17:00:28

Temat: Re: Żywopłot naturalny
Od: "Tomasz Bauer" <R...@b...cy> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra napisał:

> Użytkownik Tomasz Bauer napisał:
>
> >
> > Lilak - kilka kolorów (odmian?) Forsycja Derenie (biały,
> > jadalny inne?) Kaliny Berberysy (Thunbergha ottawski koreański)
> > Rokitnik Świdośliwa Śliwa wiśniowa Migdałek trójklapowy
> > Jaśminowiec Sumak octowiec Perukowiec podolski Jabłonie ozdobne
> > Jabłonie jadalne (a warto?) Róże krzaczaste Budleja (utrzyma
> > się?) Ognik szkarłatny Pęcherznica żółtolistna Irga błyszcząca
> >
>
> Witaj
>
> Ja bym z tego spisu usunęła ogniki i perukowce - u mnie na
> wydmuchowie się nie sprawdziły w żywopłocie.

OK, rzeczywiście. Tomanek też pisze, że może wymarzać. Nie chce
dziurawego żywopłotu :-)

> W sumie to rosną teraz w
> cieniu bo tam przynajmniej maja osłonę przed wiatrem i nie wymarzają.
> Róże i budleje trzeba okrywać, może dla niech znajdzie się miejsce w
> innej części ogrodu?

Spróbuję pod lasem. Chce je mieć, bardzo mi się podobają

Zamiast nich rosa rugosa lub inne gatunki róż
> odporne na mróz i znoszące słabszą glebę. O ile uda ci się je
> zdobyć:-(
A nie można. Co za życie. Będe polował.

> głogi i skoro planujesz drzewa moze jakiś nieduży klon i jarząb.

Głogi miały być, wyleciały mi z głowy. Klon mandżurski też może się
ładnie prezentować.

> Może któreś z większych tawuł - wczesna, szara lub van Houtta.

Jakoś tawuły mnie nie zachwycają :-(.

> Pomyśl jeszcze o obieli,
Nie wiem co to :-). Poczytam i pomyślę.
> bzach czarnych i koralowych, żylistku wysmukłym.

Jakoś nie lubię.

Jak będziesz wybierał kaliny to uważaj by nie nabyć na
> żywopłot takich wypadających po pierwszej zimie.

A po czym je poznać?

Dzięki śliczne za wszystkie uwagi.

--
Pozdrawiam z domu :-)
Tomek B.
Warszawa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-05-28 17:11:15

Temat: Re: Żywopłot naturalny
Od: "Tomasz Bauer" <R...@b...cy> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Tkaczyk napisał:

> >
> A dlaczego tylko żółtolistna pęcherznica? Czerwonolistna też jest
> śliczna :))

A skąd ja miałem wiedzieć, że taka jest :-)? Ok, też uwzględnię.

>Jabłonie jadalne mi tam nie pasuja za bardzo, ale
> zapewnie masz wyobrażnie tego co chcesz zrobić wiec być moze nie mam
> racji..

Takie niskie i gęste będą sie ładnie wiosna prezentowały, a jesienią
kolorowe owoce.

Budleja się utrzyma jeśli okopczykujesz, posadziłabym je
> jednak osobno, tym bardziej, że trzeba je przycinać, będą dziury w
> żywopłocie wiosną, przed żywopłotem za to tak, warto spróbować.

Ok, wypada z żywopłotu :-)

> już wymieniła inne roślinki, ale o krzewuszkach chyba nie było mowy,

Krzewuszki rzeczywiście powinny być.

> polecam, kolkwicja tez jest sliczna.

Wierzę Ci na słowo :-). Poszukam w sieci.

> oczywiście, nie musimy mieć tego samego, krzewy z kolorowymi
> listkami, bedzie ładniej kolorowiej :)

Zdecydowanie jak najwięcej kolorowch liści, zgadzam się, ale
"poprzetykane" zielonymi o różnych odcieniach, będzie jeszcze ładniej

Serdeczne dzięki.

P.S. A propos postu Marty. Rosa rugosa, przynajmniej teoretycznie jest
dostępna w szkólce w Broniszach.

--
Pozdrawiam z domu :-)
Tomek B.
Warszawa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-05-28 17:18:11

Temat: Re: Żywopłot naturalny
Od: "Tomasz Bauer" <R...@b...cy> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Tkaczyk napisał:

> kolkwicja

Obejrzałem! Jest śliczna, odporna na mróz i szkodniki!
Ja ja chcę!

--
Pozdrawiam z domu :-)
Tomek B.
Warszawa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-05-28 17:55:53

Temat: Re: Żywopłot naturalny
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomasz Bauer" <R...@b...cy> napisał w wiadomości
news:c97r7c$9dh$1@news.onet.pl...
> Marta Góra napisał:
>
> > Użytkownik Tomasz Bauer napisał:
>

>
> Jakoś tawuły mnie nie zachwycają :-(.

Moja teraz obsypana białym kwieciem, obok czerwonolisnego buka, bajkowo
wręcz wygląda. Jedną wciśnij gdzieś :)
>
> > Pomyśl jeszcze o obieli,
> Nie wiem co to :-). Poczytam i pomyślę.

Śliczna jest, też polecam :)

> > bzach czarnych i koralowych, żylistku wysmukłym.
>
> Jakoś nie lubię.

A odmiany o kolorowych liściach czerwonawych, białoobrzeżonych i żółtych no
i koralowy 'Plumosa Aurea' ...czerwone owocki na tle żółtych postrzępinych
listków, piękny widoczek :)
>
Pozdrawiam przekonując
Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-05-28 18:35:21

Temat: Re: Żywopłot naturalny
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Tomasz Bauer napisał:

>
> P.S. A propos postu Marty. Rosa rugosa, przynajmniej teoretycznie jest
> dostępna w szkólce w Broniszach.

Niezbyt ściśle napisałam - rugosa raczej jest dostępna wszędzie, z
innymi gatunkami gorzej.
Wiele z nich rośnie dziko w Polsce, może warto wybrać się w teren.
Wiele z krzewów, które wymieniłeś łatwo sie ukorzenia - na pewno nie
unikniesz powtórzenia gatunków i odmian:-)
Teraz doskonały czas na pozyskanie sadzonek:-) Warto spróbować, to nic
nie kosztuje:-)

Wracajac do poprzedniego postu - budleja pod lasem to nie jest dobry
pomysł, ona lubi pełne słońce. W naszym klimacie wymaga okrywania.
Jednak warta zachodu - to piękny krzew.
Kaliny poznasz po łacińskich nazwach - niestety:-) tudzież po lisciach
jak amsz wprawę:-)
Do żywopłotu koralowa 'Roseum' ( buldeneż) i hordowina - polecam z
czystym sumieniem.
Tylko to spore krzewy.

Natomiast co do jabłoni - hmm... u mnie rośnie kilka, wściekle owocują -
jak nie pozbierasz owoców na czas (w żywopłocie moze być cięzko) to będą
tam roje os.
Moze lepiej wydzielić miejsce na kilka drzewek owocowych skoro masz dużą
działkę.

Pozdrawiam
Marta

PS. Leszczyny o kolorowych liściach mi przyszły do głowy, bo sama je
dosadzałam ostatnio:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-05-28 18:40:28

Temat: Re: Żywopłot naturalny
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Tomasz Bauer napisał:

> Katarzyna Tkaczyk napisał:
>
>
>>kolkwicja
>
>
> Obejrzałem! Jest śliczna, odporna na mróz i szkodniki!
> Ja ja chcę!
>

Żylistki różne sobie jeszcze obejrzyj też ładne:-)
Śnieguliczka jeszcze może, ale tej akurat nie mam.

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-05-28 19:48:57

Temat: Re: Żywopłot naturalny
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomasz Bauer" <R...@p...hj.rqh.cy> napisał w wiadomości
news:c97g5o$oc$1@h1.uw.edu.pl...
| No to puszczam wodze fantazji :-). Poproszę o wszelki uwagi, odsyłanie
| do Googla jeśli trzeba, oraz porady i dodatki.

| Lilak - kilka kolorów (odmian?) Forsycja Derenie (biały, jadalny
| inne?) Kaliny Berberysy (Thunbergha ottawski koreański) Rokitnik
| Świdośliwa Śliwa wiśniowa Migdałek trójklapowy Jaśminowiec Sumak
| octowiec Perukowiec podolski Jabłonie ozdobne Jabłonie jadalne (a
| warto?) Róże krzaczaste Budleja (utrzyma się?) Ognik szkarłatny
| Pęcherznica żółtolistna Irga błyszcząca

Poza czerwonolistną leszczyną są też żółtolistne. Dołożyłabym amorfę,
również lilaka Meyera 'Palibin' (ktoś demonstrował żywopłot z tego lilaka),
skoro jabłonie to i jarzębiny przecież! Porzeczka krwista jest żywopłotowa,
porzeczka złota znakomita. Zastanawiam się też nad azalią pontyjską (?).
Suchodrzew np. tatarski. Złotlin koniecznie! No i może jakieś niskie klony,
co? (nie wiem jakie - polny?) Obok róż dzikich również głogi rozmaite.
Tarninę, pigwowce i oliwniki wykluczyłeś?

Pozdrawiam, Basia.