Marta Góra napisał:

> Użytkownik Tomasz Bauer napisał:
>
> >
> > Lilak - kilka kolorów (odmian?) Forsycja Derenie (biały,
> > jadalny inne?) Kaliny Berberysy (Thunbergha ottawski koreański)
> > Rokitnik Świdośliwa Śliwa wiśniowa Migdałek trójklapowy
> > Jaśminowiec Sumak octowiec Perukowiec podolski Jabłonie ozdobne
> > Jabłonie jadalne (a warto?) Róże krzaczaste Budleja (utrzyma
> > się?) Ognik szkarłatny Pęcherznica żółtolistna Irga błyszcząca
> >
>
> Witaj
>
> Ja bym z tego spisu usunęła ogniki i perukowce - u mnie na
> wydmuchowie się nie sprawdziły w żywopłocie.

OK, rzeczywiście. Tomanek też pisze, że może wymarzać. Nie chce
dziurawego żywopłotu :-)

> W sumie to rosną teraz w
> cieniu bo tam przynajmniej maja osłonę przed wiatrem i nie wymarzają.
> Róże i budleje trzeba okrywać, może dla niech znajdzie się miejsce w
> innej części ogrodu?

Spróbuję pod lasem. Chce je mieć, bardzo mi się podobają

Zamiast nich rosa rugosa lub inne gatunki róż
> odporne na mróz i znoszące słabszą glebę. O ile uda ci się je
> zdobyć:-(
A nie można. Co za życie. Będe polował.

> głogi i skoro planujesz drzewa moze jakiś nieduży klon i jarząb.

Głogi miały być, wyleciały mi z głowy. Klon mandżurski też może się
ładnie prezentować.

> Może któreś z większych tawuł - wczesna, szara lub van Houtta.

Jakoś tawuły mnie nie zachwycają :-(.

> Pomyśl jeszcze o obieli,
Nie wiem co to :-). Poczytam i pomyślę.
> bzach czarnych i koralowych, żylistku wysmukłym.

Jakoś nie lubię.

Jak będziesz wybierał kaliny to uważaj by nie nabyć na
> żywopłot takich wypadających po pierwszej zimie.

A po czym je poznać?

Dzięki śliczne za wszystkie uwagi.

--
Pozdrawiam z domu :-)
Tomek B.
Warszawa