| « poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2008-09-17 12:04:43
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęostryga pisze:
>> bo wtedy, gdy złamałem nogę (z przemieszczeniem i odpryskami - ponad pół
>> roku w gipsie)
>
> uuuu... to żeś zarządził.
> Pierwszy raz?
> Nie ma jak raz a dobrze... :)
tak, była prawdziwa dziewica ze mnie narciarska
bolesny miałem ten "pierwszy raz".
choć - w sumie mało bolało. a i czas zagipsowania wspominam baaardzo
miło. nauczyłem się na kulach tak hulać, że po schodach w akademiku
schodziłem szybciej niż bez kul. jak ktgos mnie widział, to oczy
otwierał szeroko, bo jedną ręką trzymałem się poręczy, drugą stawiałem
kulę w połowie schodów i robiłem przerzut ciała na dół schodów, na
zdrową nogę.
no masakrycznie szybko się schodziło :)
a jak ramiona wyćwiczyłem :)
> A moze byles na gazie... wtedy na stoku... ? ;))
na kontrolowanym :)
> Znieczulalam sie kiepska włoską wódką... oglądałam w tv frankensteina po
> wlosku. Nastepnego dnia doszedl do tego mega kac... Odlot.
prawdziwy upadek człowieka :)
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2008-09-17 12:07:57
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęostryga pisze:
> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:gaqpor$26e$1@news.onet.pl...
>>> Jesli chodzi o to, czego zazdrościsz cb, to wierz mi, nie mam zadnych
>>> hipotez ani intuicji.
>> a to dobrze, po co mam się aż tak odkrywać?
>
> Najlepiej zacząć wątek postem o intrygującym tytule a potem się zmyć. :))
ależ ja się wcale nie zmywam :)
wątek podtrzymuję, a nawet rozwijam.
a co - czarek ma same wady?
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2008-09-17 12:18:51
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczętren R pisze:
> poza tym - czym sie miałbym wtedy (ewentualnie) chwalić?
>
Wydarzeniem!
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2008-09-17 12:20:29
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gaqrou$94n$1@news.onet.pl...
>> uuuu... to żeś zarządził.
>> Pierwszy raz?
>> Nie ma jak raz a dobrze... :)
>
> tak, była prawdziwa dziewica ze mnie narciarska
> bolesny miałem ten "pierwszy raz".
> choć - w sumie mało bolało. a i czas zagipsowania wspominam baaardzo miło.
> nauczyłem się na kulach tak hulać, że po schodach w akademiku schodziłem
> szybciej niż bez kul. jak ktgos mnie widział, to oczy otwierał szeroko, bo
> jedną ręką trzymałem się poręczy, drugą stawiałem kulę w połowie schodów i
> robiłem przerzut ciała na dół schodów, na zdrową nogę.
Hulanki i swawole o kulach... ;)
Podryw lasek na gips? hm, hm...
> no masakrycznie szybko się schodziło :)
> a jak ramiona wyćwiczyłem :)
Mialam kiedys obie nogi w gipsie, (tylko do kolan). Akurat nie na skutek
nart.
Tez wtedy cwiczylam ramiona.
Oraz raczkowanie, prawie powrot do niemowlectwa to byl.
Kolezaki z podstawowki mnie wtedy bardzo często odwiedzaly, przynosily
zeszyty.
Nauczycielki przychodzily. Babcie obiadki do lozka podawaly.
W sumie byly tego plusy. :)
>> A moze byles na gazie... wtedy na stoku... ? ;))
>
> na kontrolowanym :)
>
>> Znieczulalam sie kiepska włoską wódką... oglądałam w tv frankensteina po
>> wlosku. Nastepnego dnia doszedl do tego mega kac... Odlot.
>
> prawdziwy upadek człowieka :)
co? ten frankenstein?
chyba prędzej 'wzlot' niz upadek.
pozdr.
o.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2008-09-17 12:24:26
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gaqrv0$94n$4@news.onet.pl...
> ostryga pisze:
>> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:gaqpor$26e$1@news.onet.pl...
>>>> Jesli chodzi o to, czego zazdrościsz cb, to wierz mi, nie mam zadnych
>>>> hipotez ani intuicji.
>>> a to dobrze, po co mam się aż tak odkrywać?
>>
>> Najlepiej zacząć wątek postem o intrygującym tytule a potem się zmyć. :))
>
> ależ ja się wcale nie zmywam :)
> wątek podtrzymuję, a nawet rozwijam.
> a co - czarek ma same wady?
Pewnie nie.
Ale chyba nie o tym mielismy gadac w wątku na temat czego ty mu zazdroscisz.
Bo wad chyba nie.... ?
:)
pozdr.
o.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2008-09-17 12:27:01
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęostryga pisze:
> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:gaqrou$94n$1@news.onet.pl...
>>> uuuu... to żeś zarządził.
>>> Pierwszy raz?
>>> Nie ma jak raz a dobrze... :)
>> tak, była prawdziwa dziewica ze mnie narciarska
>> bolesny miałem ten "pierwszy raz".
>> choć - w sumie mało bolało. a i czas zagipsowania wspominam baaardzo miło.
>> nauczyłem się na kulach tak hulać, że po schodach w akademiku schodziłem
>> szybciej niż bez kul. jak ktgos mnie widział, to oczy otwierał szeroko, bo
>> jedną ręką trzymałem się poręczy, drugą stawiałem kulę w połowie schodów i
>> robiłem przerzut ciała na dół schodów, na zdrową nogę.
>
> Hulanki i swawole o kulach... ;)
> Podryw lasek na gips? hm, hm...
na gips, na gitarę, na brawurowe tańce, na fajka... :)
taki koktajl bardzo dobrze działał. zwłaszcza tańce - o kulach :)
> Mialam kiedys obie nogi w gipsie, (tylko do kolan). Akurat nie na skutek
> nart.
chryste panie, zostałaś trafiona serią z ckm-u? :)
>>> Znieczulalam sie kiepska włoską wódką... oglądałam w tv frankensteina po
>>> wlosku. Nastepnego dnia doszedl do tego mega kac... Odlot.
>> prawdziwy upadek człowieka :)
>
> co? ten frankenstein?
> chyba prędzej 'wzlot' niz upadek.
nie, sytuacja - upadek na nartach, potem włoska wódka i kac :)
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2008-09-17 12:29:31
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęostryga pisze:
> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:gaqrv0$94n$4@news.onet.pl...
>> ostryga pisze:
>>> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>>> news:gaqpor$26e$1@news.onet.pl...
>>>>> Jesli chodzi o to, czego zazdrościsz cb, to wierz mi, nie mam zadnych
>>>>> hipotez ani intuicji.
>>>> a to dobrze, po co mam się aż tak odkrywać?
>>> Najlepiej zacząć wątek postem o intrygującym tytule a potem się zmyć. :))
>> ależ ja się wcale nie zmywam :)
>> wątek podtrzymuję, a nawet rozwijam.
>> a co - czarek ma same wady?
>
> Pewnie nie.
> Ale chyba nie o tym mielismy gadac w wątku na temat czego ty mu zazdroscisz.
> Bo wad chyba nie.... ?
poniekąd
on ma fajne wady :)
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2008-09-17 12:38:45
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gaqt2o$dq7$1@news.onet.pl...
>> Hulanki i swawole o kulach... ;)
>> Podryw lasek na gips? hm, hm...
>
> na gips, na gitarę, na brawurowe tańce, na fajka... :)
> taki koktajl bardzo dobrze działał. zwłaszcza tańce - o kulach :)
>
>> Mialam kiedys obie nogi w gipsie, (tylko do kolan). Akurat nie na skutek
>> nart.
>
> chryste panie, zostałaś trafiona serią z ckm-u? :)
Ależ nie tak barwnie.
Wręcz przeciętnie i typowo.
Moze wole nie wdawać sie w szczególy.
Byłam chyba w 4 klasie podstawówki. W sumie mi to wspomnienie jakoś umknęło
i nie jawi się teraz jako jakas trauma.
>>>> Znieczulalam sie kiepska włoską wódką... oglądałam w tv frankensteina
>>>> po wlosku. Nastepnego dnia doszedl do tego mega kac... Odlot.
>>> prawdziwy upadek człowieka :)
>>
>> co? ten frankenstein?
>> chyba prędzej 'wzlot' niz upadek.
>
> nie, sytuacja - upadek na nartach, potem włoska wódka i kac :)
Ach, no tak. Nie da się zaprzeczyć - byl to upadek czlowieka na stoku.
Rzec by można - stoczyłam się.
:)
Ciągle napływają do mnie nowe oferty zleceń. Telefon za telefonem, teraz, az
sie skupic na czyms innym nie mozna. Ale sie kurde nie rozdwoje. Juz mam
terminy zajęte.
W koncu chce tez spokojnie zyc, a nie harowac za kasą.
pozdr.
o.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2008-09-17 12:40:53
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczęostryga pisze:
> Ciągle napływają do mnie nowe oferty zleceń. Telefon za telefonem, teraz, az
> sie skupic na czyms innym nie mozna. Ale sie kurde nie rozdwoje. Juz mam
> terminy zajęte.
> W koncu chce tez spokojnie zyc, a nie harowac za kasą.
no to nie powinnaś rozwinąć nieco przedsiębiorstwa?
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2008-09-17 12:41:02
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gaqt7d$dq7$3@news.onet.pl...
> poniekąd
> on ma fajne wady :)
To masz w koncu ochote o tym porozmawiac, czy nie? :)
Uchylisz rabka tajemnicy?
pozdr.
o.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |