Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.icpnet.pl!not-for-mail
From: "Bazyli" <u...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: alkohol
Date: Sun, 6 Oct 2002 10:15:52 +0200
Organization: Internet Cable Provider News Server
Lines: 21
Message-ID: <anorhi$va8$2@topaz.icpnet.pl>
NNTP-Posting-Host: c9-51.icpnet.pl
X-Trace: topaz.icpnet.pl 1033892211 32072 62.21.9.51 (6 Oct 2002 08:16:51 GMT)
X-Complaints-To: n...@t...icpnet.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 6 Oct 2002 08:16:51 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:83690
Ukryj nagłówki
Witam
Problem moze wydawac sie smieszny ale szczerze mowiac troche zatruwa mi
zycie. Chodzi o to ze po wypiciu pewnej ilosci alkoholu ( czasem wystarcza 3
piwa, czasem troche wiecej ) pomimo braku objawow upojenia alkoholowego,
wystepuje bardzo silny bol zoladka. Bol ten moge okresli jako silny skurcz i
wystepuje najczesciej dopiero po kilku godzinach od spozycia alkoholu. Bol
jest bardzo silny, dodatkowo wystepuja mdlosci i biegunka, krotko mowiac
tragedia. Pomagaja wtedy jedynie wymuszone wymioty ktore jak sadze powoduja
rozluznienie zoladka. po kilku godzinach takich przebojow, bol powoli
ustepuje.
Nie trujcie mi tylko ze nie powinien pic, bo zarowno moje zycie toarzyskie
jak i zawodowe wymaga czasem spotkan przy alkoholu.
Jezli spozycie alkoholu wystapilo wieczorem to bol pojawia sie dopiero
nastepnego dnia ranem. Jakies sugestie ?
pozdrawiam
Bazyli
|
