Strona główna Grupy pl.sci.psychologia all prośba

Grupy

Szukaj w grupach

 

all prośba

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 122


« poprzedni wątek następny wątek »

121. Data: 2006-12-19 22:48:03

Temat: Re: all prośba
Od: "... muu ..." <p...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 19 Dec 2006 23:22:32 +0100, ... zzz napisał(a):

>> ... zzz napisał do ministranta :
>
>>> Wiele jednak osób nie rozumie Twej mowy, gdyż moim zdaniem,
>>> na pierwszy rzut oka, brak w niej konsekwencji. Trudno znaleźć dla
>>> Ciebie szufladkę, a ludzie lubią, gdy otoczenie jest w ich umysłach
>>> poszufladkowane (...)
>
>> A po mojemu to jest tak:
>> nawet niekoniecznie o szufladkowanie tu chodzi,
>> a o niezwykłą natarczywość w stosunku do
>> rozmówcy oraz wymuszanie odpowiedzi, tak
>> ja to wczoraj odbierałam.
>
> Nie mogę się z Tobą nie zgodzić, choć brat Juda gości stale
> w moim sercu :)).


Brat, nie łachocz mnie pod pachami, bo mam łaskotki :o)


>A słowa te zapewne nieco bolesne dla niego były.
> Ale trudno. Nie raz tu boleść ludziom zadawano za pomocą słów,
> które granatami wybuchały w ich głowach szkarłatnych...
> I przeżyli. Więc i brat Juda przeżyje mocniejszy :).

Przeżyje, bo pijany... duchem ma sie rozumieć :o)


>> Może dlatego odbiór mój był tak konkretny,
>> że *ministrant* wkroczył na tematy, dla mnie
>> zarezerwowane dla rozmów bardzo poważnych,
>> a tu - stanowiące źródło przespierania się
>> porównywalnego z gwarem kupców targujących
>> się o cenę.
>
> I z tym zarzutem muszę się zgodzić - z punktu widzenia postronnego
> obserwatora, tak to właśnie wygląda. Dlatego tak namawiam...
> zarówno piszących jak i czytających [proszę mi wybaczyć mentorski ton ;)],


Michał dobrze o Tobie, brat, napisał, cytuję:


[]> Z wieloma osobami rozmawiam o tym, co mówiła mi Babcia. A mówiła mi
[]> wiele rzeczy zbieżnych z tym, co Covey pisze w swoich książkach. U
[]> Babci jednak mój umysł musiał wyławiać pewne fragmenty z długiej
[]> litanii jakiej musiałem często wysłuchuwać. To dziwne, ale czytając
[]> Covey'a, miałem wrażenie, że kwestie, które porusza są mi znane w tym
[]> sensie, że już je słyszałem.

Masz coś z Babci, brat :o)
No i z tego Convey'a, tzn.nie chodzi mi o jego
poglądy, bo go nie znam, a znając Michała troszkę,
nie podejrzewam Cie o to, ale chodzi mi o...
no wiesz o co, tak :o)


>> A to też może pośrednio -
>> mz błędnym jest założenie, iż każdy rozmówca
>> chce gadać o Bogu, Piśmie i t.p.tematach.
>> Wystarczy do tego dodać parę puszek piwa
>> - i nieporozumienie gotowe :)
>
> Tak jest Hanko... tak jest.
> Choć ja to nie bardzo wierzę w te puszki piwne ministranta ;)).
> Może to tylko jakaś zasłona dymna?

Pewnie, brat, namierzyłeś mnie...
albowiem tak naprawdę jestem abstynentem
od wczoraj :o) a od jutra nie palę, słowo harcerza.


>>> No a przede wszystkim, jaki jest Twój CEL.
>>> Gdy wyżej o cel Cię spytałem - mówisz, że "dupa blada"...
>>> Nie wiem co o tym sądzić oczyma przygodnego czytelnika.
>>> Który jednakże "sroce spod ogona
>>> nie wypadł" i sam Cię na swój widelec bierze.
>
>> Ciężkostrawne danie - ale przynajmniej wiem, że
>> powinnam go unikać, bo zgaga straszna...
>
>
> Całe szczęście, że nic nie stoi w miejscu - wszystko jest procesem.
> A więc śmiało można do sprawy tego jadła podchodzić jeszcze
> kilka razy, choć niekoniecznie od razu jeść... ;).
> A kucharz ministrant też przecież czuły na smaki gości być musi,
> więc może poeksperymentuje z łagodniejszymi przyprawami? ;).

Ani chybi poeksperymentuje,
chyba że mu przestanie zależeć...
na przy-jaźni...


>> Hanka
>
>
> All

... muu ...
-`@'-

<oo>___ .~*
( _ ) .__)
sake

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


122. Data: 2006-12-23 20:14:05

Temat: Re: all prośba
Od: "Hanka" <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


... zzz napisał:

(Hanka)
> > Pozdrowienia z głębi jednej z najdłuższych nocy
> > tego roku.
>
> No to czas najwyższy - pobudka!!

Tamta noc była jedną z najdłuższych w moim życiu :)

POWROTY

tam skąd wracam
anioły chodzą
w białych fartuchach
a swoim dotknięciem
przywracają
życie
lub
chęć do życia
lub po prostu
dają
możliwość wyboru

matrix oswojony
i ja
w samym środku
siebie

* * * * * * * * * *


Mówiłam kiedyś, że wrócę.
Jestem więc, choć przez moment myślałam,
że to się nie uda :)

Jestem.

Hanka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 12 . [ 13 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wpływ sytuacji społecznych
klapki
milosc od pierwszego wejrzenia
chce zaangazowac sie spolecznie, szukam organizacji
WYCWICZ PEWNOSC SIEBIE

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »