« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-14 01:51:18
Temat: aspic ring & cold pressed chickenProszę o pomoc znawców kuchni amerykańskiej.
Pewna dama zaprasza trzy przyjaciółki na brydża i lunch. Jako pierwsze danie
(przystawka?) podany zostaje tomato aspic ring. Nim zdążono się z nim uporać,
na stół wjeżdża danie główne, czyli... cold pressed chicken plus kosz bułek.
Wyczytałam co się da dało temat obu potraw i nie chce mi wyjść inaczej, tylko
że jedno i drugie to galareta w różnych postaciach. No i jestem w kropce. Czy
taka konfiguracja na stole jest w ogóle prawdopodobna? Będę wdzięczna za
wszelkie uwagi rozjaśniające mrok w mojej głowie. :-)
Pozdrawiam
Lama
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-14 15:31:17
Temat: Re: aspic ring & cold pressed chickenLamo kochana, musi to byc opowiesc albo z lat piecdziesiatych, albo z
glebokiego poludnia USA, gdzie ciagle upaly powoduja, ze je sie duzo
zimnych dan. Ale w rzeczywistosci, jak domniemalas, sa to dania w
galarecie. Frances Mayes napisala ksiazke pt. Swan o glebokim poludniu
(chyba dzieje sie w Georgia) gdzie wlasnie takie dania podaja (czy to
tlumaczysz? Bardzo lubie jej ksiazki). Nie mam zdjecia tej galarety z
kury, ale robi sie podobnie, jak w Polsce. Tu zdjecie tej pomidorowej
galarety, na wierzch ktorej kladzie sie salatke z awokado albo krewetek,
do ktorej zwykle podaje sie martini:
http://www.sandisrecipecorner.com/recipe1387I.htm
Mam nadzieje, ze to cos pomoze.
Magdalena Bassett
Lama wrote:
>
> Proszę o pomoc znawców kuchni amerykańskiej.
>
> Pewna dama zaprasza trzy przyjaciółki na brydża i lunch. Jako pierwsze danie
> (przystawka?) podany zostaje tomato aspic ring. Nim zdążono się z nim uporać,
> na stół wjeżdża danie główne, czyli... cold pressed chicken plus kosz bułek.
> Wyczytałam co się da dało temat obu potraw i nie chce mi wyjść inaczej, tylko
> że jedno i drugie to galareta w różnych postaciach. No i jestem w kropce. Czy
> taka konfiguracja na stole jest w ogóle prawdopodobna? Będę wdzięczna za
> wszelkie uwagi rozjaśniające mrok w mojej głowie. :-)
>
> Pozdrawiam
> Lama
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-15 00:18:11
Temat: Re: aspic ring & cold pressed chicken> Lamo kochana, musi to byc opowiesc albo z lat piecdziesiatych, albo z
> glebokiego poludnia USA, gdzie ciagle upaly powoduja, ze je sie duzo
> zimnych dan.
Teraz rozumiem. Rzeczywiście jest to głębokie południe, chociaż lata
siedemdziesiąte. :-)
> Ale w rzeczywistosci, jak domniemalas, sa to dania w
> galarecie. Frances Mayes napisala ksiazke pt. Swan o glebokim poludniu
> (chyba dzieje sie w Georgia) gdzie wlasnie takie dania podaja (czy to
> tlumaczysz?
Bingo!
>Bardzo lubie jej ksiazki). Nie mam zdjecia tej galarety z
> kury, ale robi sie podobnie, jak w Polsce. Tu zdjecie tej pomidorowej
> galarety, na wierzch ktorej kladzie sie salatke z awokado albo krewetek,
> do ktorej zwykle podaje sie martini:
>
> http://www.sandisrecipecorner.com/recipe1387I.htm
>
> Mam nadzieje, ze to cos pomoze.
> Magdalena Bassett
Pomogło zdecydowanie. Mrok w mojej głowie rozjaśnił się znacznie, zaczęłam mieć
jakieś wyobrażenie, co się dzieje na stole i dlaczego. Początkowo nie mogłam
zrozumieć tego sposobu podawania galarety w formie pierścienia, tym bardziej,
że "aspic" kojarzyło mi się, nie wiedzieć czemu, z galaretką niezbyt mocno
ściętą, wręcz półpłynną, więc oczyma duszy widziałam ją podaną w naczyniu, a w
środku, siłą rzeczy w drugim naczyniu, sałatkę... bez sensu. Teraz widzę, że to
i estetyczny, i praktyczny i bardzo apetyczny sposób podania galarety. Zaczęłam
nawet kombinować, czy by nie podać w ten sposób karpia w galarecie na wigiliny
stół. ;-) Tylko skąd wziąć taką sprytną foremkę?
>
Pozdrawiam
Lama
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-15 01:43:48
Temat: Re: aspic ring & cold pressed chicken
Lama wrote:
>>Frances Mayes napisala ksiazke pt. Swan o glebokim poludniu
> > (chyba dzieje sie w Georgia) gdzie wlasnie takie dania podaja (czy to
> > tlumaczysz?
>
> Bingo!
Hej, swietnie, daj znac na priva, kiedy wydanie i przez kogo, to kupie
Rodzicom, bo to fajna ksiazka.
> i estetyczny, i praktyczny i bardzo apetyczny sposób podania galarety. Zaczęłam
> nawet kombinować, czy by nie podać w ten sposób karpia w galarecie na wigiliny
> stół. ;-) Tylko skąd wziąć taką sprytną foremkę?
To taka foremka jak do babki, tylko ze bez kominka w srodku. A zeby
latwo wyjac juz zastygnieta galarete, macza sie te foremke na chwile w
goracej wodzie, uwazajac, zeby woda nie lala sie przez brzegi, i
przykrywa sie talerzem i odwraca. To umoczenie w goracej wodzie poluzuje
galarete od formy. Mysle, ze forma z kominkiem tez by byla dobra. Na
wierzch mozna polozyc krem z bitej smietanki, chrzanu i koperku, ktory
sie swietnie komponuje z ryba. Jak nie ma sie swiezego koperku, mozna
uzyc zamrozony.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-15 06:03:33
Temat: Re: aspic ring & cold pressed chicken > Zaczęłam
> nawet kombinować, czy by nie podać w ten sposób karpia w galarecie na wigiliny
> stół. ;-)
ekhem... :-) ale wiesz - do stołu zasiądą raczej tradycjonaliści i mogą
być baaardzo nieufni ;-) chociaż, skoro smak się nie zmieni...
--
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |