Strona główna Grupy pl.sci.psychologia aura

Grupy

Szukaj w grupach

 

aura

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-07-17 17:05:26

Temat: Re: aura
Od: "Anulka" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Powitanko!
A kolega znuff swoje...ech...jedyne co zostało "spłycone" to poruszony
problem.
Z całą pewnością mogę potwierdzić istnienie tzw."aury erotycznej" w
odniesieniu do neurotyka...(choć określenie aura erotyczna nie jest chyba
najbardziej adekwatne;-) Poza tym neurotyk hmm.....to nie schizofrenik;-DD
Pozdroofka
Anulka

Użytkownik "Flyer" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3D3547B1.31102301@poczta.onet.pl...
> "D." wrote:
> >
> > Jak neurotyk moze pozbyc sie otaczajacej go
> > aury erotycznej ?
>
> Czy aby czegos nie pomieszales - neurotyk i aura erotyczna? Moze chodzi
> Ci o wyimaginowane pod wplywem neurotyzmu nachalne zainteresowanie plci
> przeciwnej? Tu mozna zadzialac splycajac neurotyzm (zapewne lekami? ) -
> wtedy aura sama zniknie ;)
>
> Flyer - nie psycholog itd.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-07-17 17:07:32

Temat: Re: aura
Od: "tren R" <t...@2...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anulka" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ah484o$2jmk$1@pingwin.acn.pl...

> Z całą pewnością mogę potwierdzić istnienie tzw."aury erotycznej" w
> odniesieniu do neurotyka...(choć określenie aura erotyczna nie jest
chyba
> najbardziej adekwatne;-)

a mozesz wytlumaczyc o co chodzi?
bo ja na przyklad nie wiem.
i na jakiej podstawie z cala pewnoscia potwierdzasz?


--
trenR
nadejdzie czas gdy komputery staną się nieobliczalne
gg #1290613
http://www.adgrupa.com.pl/trener
http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-17 17:10:27

Temat: Re: aura
Od: "Anulka" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Leki pomagają na ból głowy i to też tylko dlatego, że usuwają skutki a nie
przyczynę....
Ten rodzaj "poszukiwanej" przez neurotyka miłosci jest (ofkorzz;-) nazywany
"neurotyczną potrzebą miłości"....i hmm...spotkanie "tej" osoby nie powoduje
zniknięcia wspomnianej wcześniej "aury"....lęki, mechanizmy obronne,
redukcje napięć, narzędzia "szczęścia" i redukcji cierpienia (prawda jak to
ładnie nazwałam;-))) powodują, że życie staje się nieznośne...
a uczucia neurotyka niestety nie bywają płytkie...
pozdroofka
Anulka

> > Ale czy leki pomoga, jesli neurotyk nie uzyskal milosci
> od wielu lat, szuka, szuka i nic. Chyba tylko jesli spotka ta
> osobe, to moze ta aura zniknie. I splyci sie ona choc troche.
>
> Pozdrawiam
>
>
>
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-17 17:11:35

Temat: Re: aura
Od: "Anulka" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


No tak..."soma"...o tym też trzeba pomyśleć...a nie tak górnolotnie
...patetycznie...PPP
Anulka


> Odpowiedź 1
>
> Przytrzasnąć sobie drzwiami
>
> pozdry
> eTaTa
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-17 19:41:54

Temat: Re: aura
Od: Flyer <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Anulka wrote:
>
> Powitanko!
> A kolega znuff swoje...ech...jedyne co zostało "spłycone" to poruszony
> problem.
> Z całą pewnością mogę potwierdzić istnienie tzw."aury erotycznej" w
> odniesieniu do neurotyka...(choć określenie aura erotyczna nie jest chyba
> najbardziej adekwatne;-) Poza tym neurotyk hmm.....to nie schizofrenik;-DD

A bo kolega lubi leki (mniam, mniam ;) ) i lubi tez splycac ;). Tak
naprawde za bardzo nie wiem o co chodzi D. Zaczne wiec od poczatku, tym
razem bardziej metodologicznie. Raz ze zdefiniowania, celem ustalenia
przedmiotu rozprawy, wymaga samo pojecie aury:

[...
aura (łc. powiew, lekki blask)
1. meteorol. pogoda, zespół czynników meteorologicznych zwł. wiatr.
2. med. stan przed wystąpieniem ostrych objawów niektórych chorób (np.
padaczki, migreny), zaburzenie świadomości, odczuwania przez zmysły.
3. med. obraz, widmo ludzkiego pola energetycznego, biopola.
4. przen. nastrój, jaki panuje w danym miejscu wokół kogoś, jakichś
wydarzeń, atmosfera.

http://wiem.onet.pl/wiem/01bb5a.html
...]

Teraz punkt drugi - rodzaj odczuc - czy wymieniona osoba odczuwa aure
jako wlasne odczucia wobec kogos i ich sie boi (lub mowiac lagodniej
wprowadzaja go w zmieszanie, niepokoj) czy niepokoj (zmieszanie, strach)
budzi w nim zainteresowanie (a przynajmniej to co on odczuwa jako
zainteresowanie) innych osob wobec niego.

Dalej kombinujac jak kon pod gorke - odczuwanie aury w tym przypadku
moze byc pochodna neurotyzmu. Nie mam zamiaru zbytnio wglebiac sie w
zagadnienie, dalekie od mojego wyksztalcenia, zastosowalem wiec moja
dotychczasowa wiedze do pojecia - neurotyk. I wyszlo mi, ze lekkie leki
obnizajace poziom leku, moglyby zlikwidowac strach, zbytnie wzbudzenie
(czy jak kto woli to nazwac) a tym samym umozliwic zrozumienie
(przejscie bariery) samemu zainteresowanemu opisywanego zjawiska.

Flyer - nie psycholog itd.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-17 19:55:38

Temat: Re: aura
Od: "D." <d...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa napisał(a) w wiadomości: ...
>Jakie pytanie taka odpowiedź :-))
>

Nie widzialem Etato Twoich postow tu od dawna
(nie bede strzelal ile). Ale chyba miales jakas przerwe z grupa.
I przerwa nie wyszla ci na dobre (chyba).
A kiedys miales takie fajne texty....
Zmeczenie materialu? Humor na pewno Ci sie nie wyostrzyl.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-17 20:07:48

Temat: Re: aura
Od: "D." <d...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mania napisał(a) w wiadomości: ...
>opisz proszę,
>jakie symptomy masz na myśli pisząc
>"aura erotyczna"

Nie chce mi sie tego tu pisac (chyba ze na priv).
Sa ludzie i ludzie.


>czy ta aura e. jest równoznaczna z
>komunikatem charakterystycznym dla okresu rui?

Jaka ruia ? Nie przesadzajmy.

>no
>co masz konkretnie na myśli?

No myslalem ze sie dowiem od Was na grupie.
Mysle ze kolega Flyer jest najblizej.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-17 23:09:17

Temat: Re: aura
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

isia w news:ah3sir$h9b$1@news.onet.pl...

> eTaTa> |
> > Odpowiedź 1
> >
> > Przytrzasnąć sobie drzwiami
>
> :))))))))))))))))

:(((((((((((((((

> Isia

Steerpike
(też z poburzowej J.G. ;)))



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-17 23:22:39

Temat: Re: aura
Od: Flyer <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"D." wrote:
>
> Aha, raczej nic nie pomieszalem. Czytalem o tym w
> "Neurotycznosc naszych czasow" K. Horney.
> Ale tam bylo o tym tylko napomkniete (moze ze 1-2 linijki).
> Ale czy leki pomoga, jesli neurotyk nie uzyskal milosci
> od wielu lat, szuka, szuka i nic. Chyba tylko jesli spotka ta
> osobe, to moze ta aura zniknie. I splyci sie ona choc troche.

Pozwole sobie na pytanie - ile masz lat (bez obrazy ale dla wyswietlenia
calej sprawy moze to byc istotne).

A drugie - ksiazki i ich autorzy maja to do siebie, ze czestokroc
zarabiaja pisaniem na chlebus ze szmalczykiem - wymienionej ksiazki nie
czytalem, ale jest grupa autorow, ktorzy lubuja sie w podtrzymywaniu
biedakow w ich biedzie poprzez afirmacje ich biedy (ludzie czestokroc
porzadaja tylko zrozumienia a nie wyleczenia i te ksiazki pomagaja im
uznac, ze ktos ich rozumie). Na twoim miejscu moze bym rzeczywiscie nie
zaczynal od lekow, ale wybral sie do psychologa.

Flyer - nie psycholog itd.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-17 23:56:58

Temat: Re: aura
Od: "seti" <s...@i...spamm.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A drugie - ksiazki i ich autorzy maja to do siebie, ze czestokroc
> zarabiaja pisaniem na chlebus ze szmalczykiem - wymienionej ksiazki nie
> czytalem, ale jest grupa autorow, ktorzy lubuja sie w podtrzymywaniu
> biedakow w ich biedzie poprzez afirmacje ich biedy (ludzie czestokroc
> porzadaja tylko zrozumienia a nie wyleczenia i te ksiazki pomagaja im
> uznac, ze ktos ich rozumie). Na twoim miejscu moze bym rzeczywiscie nie
> zaczynal od lekow, ale wybral sie do psychologa.
>

czytales de mello ?

seti


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: znikajace posty...
Re: Testy - prośba
Testy - prośba
książka dla nastolatka
Krzywdzenie siebie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »