Strona główna Grupy pl.sci.medycyna badanie ginekologiczne

Grupy

Szukaj w grupach

 

badanie ginekologiczne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 86


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-19 19:21:42

Temat: badanie ginekologiczne
Od: "P_G" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy jest mozliwe przeprowadzenie badania ginekologicznego w obecnosci
narzeczonego/chlopaka (oczywiscie moze wiecej kosztowac) jesli badana
kobieta zgodzi sie na to?

Pozdro


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-01-19 19:36:22

Temat: Re: badanie ginekologiczne
Od: Artur Drzewiecki <d...@p...bez.onet.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Formalnie tak.
Kwestie są takie:
- przyzwyczajenia personelu (szczególnie starej daty) - trzeba ew. się
wykłucać,
- badanie może być krępujące dla kobiety - lekarz zadaje bardzo intymne
pytania, nie wiadomo, czy chciałaby ona, żeby mężczyzna słyszał
odpowiedzi,
- reakcja mężczyzny może być różna - np. przy porodach rodzinnych
mężczyźni czasami mdleją etc.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki

Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "bez." i "spamu." z mego adresu w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-01-19 19:39:26

Temat: Re: badanie ginekologiczne
Od: Artur Drzewiecki <d...@p...bez.onet.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Formalnie tak.
Kwestie są takie:
- przyzwyczajenia personelu (szczególnie starej daty) - trzeba ew. się
wykłócać,
- badanie może być krępujące dla kobiety - lekarz zadaje bardzo intymne
pytania, nie wiadomo, czy chciałaby ona, żeby mężczyzna słyszał
odpowiedzi,
- reakcja mężczyzny może być różna - np. przy porodach rodzinnych
mężczyźni czasami mdleją etc.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki

Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "bez." i "spamu." z mego adresu w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-01-19 23:27:12

Temat: Re: badanie ginekologiczne
Od: "WALDIM" <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "P_G" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a2cgg8$qo1$1@news.onet.pl...
> Czy jest mozliwe przeprowadzenie badania ginekologicznego w obecnosci
> narzeczonego/chlopaka (oczywiscie moze wiecej kosztowac) jesli badana
> kobieta zgodzi sie na to?
>
> Pozdro

oczywiscie ze moze... jesli pacjentka sie zgodzi to moze nawet przyjsc z
ksiedzem proboszczem...
a co??? rajcuje Cie to? czy moze nie wierzysz jej ze jest dziewica i nie
umiesz sprawdzic?
dla mnie narzeczeni i mezowie pchajacy mi sie do gabinetu nie sa do konca
normalni...
ale ja truskawki cukrem sypie...

pozdrawiam

WaldiM
www.antykoncepcja.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-01-20 00:36:51

Temat: Re: badanie ginekologiczne
Od: <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> oczywiscie ze moze... jesli pacjentka sie zgodzi to moze nawet przyjsc z
> ksiedzem proboszczem...
> a co??? rajcuje Cie to? czy moze nie wierzysz jej ze jest dziewica i nie
> umiesz sprawdzic?
> dla mnie narzeczeni i mezowie pchajacy mi sie do gabinetu nie sa do konca
> normalni...
> ale ja truskawki cukrem sypie...
>


Taka wypowiedz tylko zle swiadczy o Tobie... Przeciez nikt Cie nie zmusza,
zebys tam wchodzil. A dlaczego komus moze na tym zalezec? Jesli mam dziewczyne
to interesuje mnie WSZYSTKO co w jakikolwiek sposob dotyczy jej. I dlatego
wlasnie chce byc przy badaniu, wiedziec o jej stanie zdrowia, moze nawet
wspolnie porozmawiac z lekarzem. I nie chodzi tu o jakis brak zaufania, czy
niepewnosc wobec dziewczyny. Po prostu wchodzac razem do gabinetu nie ma
miejsca na intymnosc jednej osoby - jestesmy tylko MY jako para. Nie ma zadnych
tajemnic,wiemy o sobie wszystko, poza tym umacnia sie pewna nierozerwalnosc
zwiazku, jestesmy RAZEM i juz. Moze moje zdanie jest nietypowe, ale mysle, ze
kobieta lepiej czuje sie na fotelu majac obok kogos bliskiego (oczywiscie jesli
zwiazek jest udany, a tylko o takch mowie). Zreszta mysle, ze sprawy plciowosci
kobiety dotycza w takim samym stopniu jej i jej partnera. A "nie do konca
normalni" to sa dla mnie faceci, ktorzy nawet nie wiedza, ze zona/dziewczyna
chodzi do ginekologa, moze ma jakies problemy i w ogole prawie nic ich to nie
obchodzi.

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-01-20 01:47:43

Temat: Re: badanie ginekologiczne
Od: "Magdalena Busk" <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


<b...@p...onet.pl> skrev i meddelandet
news:497c.000000f3.3c4a1122@newsgate.onet.pl...
> > oczywiscie ze moze... jesli pacjentka sie zgodzi to moze nawet
przyjsc z
> > ksiedzem proboszczem...
> > a co??? rajcuje Cie to? czy moze nie wierzysz jej ze jest dziewica i
nie
> > umiesz sprawdzic?
> > dla mnie narzeczeni i mezowie pchajacy mi sie do gabinetu nie sa do
konca
> > normalni...
> > ale ja truskawki cukrem sypie...
> >
>
>
> Taka wypowiedz tylko zle swiadczy o Tobie...
(.....)
> Zreszta mysle, ze sprawy plciowosci
> kobiety dotycza w takim samym stopniu jej i jej partnera. A "nie do
konca
> normalni" to sa dla mnie faceci, ktorzy nawet nie wiedza, ze
zona/dziewczyna
> chodzi do ginekologa, moze ma jakies problemy i w ogole prawie nic ich
to nie
> obchodzi.

A czy chcialbys, zeby Twoja dziewczyna byla przy Tobie, jak lekarz pada
Ci prostate?

magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-01-20 02:02:12

Temat: Re: badanie ginekologiczne
Od: <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> A czy chcialbys, zeby Twoja dziewczyna byla przy Tobie, jak lekarz pada
> Ci prostate?
>

Mysle, ze tak (jesli sama by tez by chciala). A juz na pewno jej obecnosc w
zaden sposob by mi nie przeszkadzala. I prawde mowiac troche tego tematu nie
rozumiem - ludzie wyprawiaja sami rozne swinstwa, a potem wstydza sie swojego
ciala podczas badania lekarskiego. Nie rozumiem.

Pozdro


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-01-20 08:58:29

Temat: Re: badanie ginekologiczne
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 20 Jan 2002, Magdalena Busk wrote:

> A czy chcialbys, zeby Twoja dziewczyna byla przy Tobie, jak lekarz pada

moze jak lekarz to nie ale gdyby sie tak zdarzylo, ze robilaby
to lekarka (co prawda sie to wsrod urologow pewnie rzadko zdarza)
to moze bylby to pomysl. Dodac trzeba asyste dziewczyny przy
cewnikowaniu gdyby byla taka potrzeba (wszak mezczyzna ma tylko
jedna dziurke) i tak powoli zblizamy sie do pewnych absurdow,
bo sadze, ze wiekszosc kobiet chyba nie chcialaby aby partner
asystowal akurat przy badaniu ginekologicznym, ktore jest
niezbedna koniecznoscia a nie przyjemnoscia. Jesli mysli, ze
jego partnerka moglaby sie "podniecic" podczas badania przez
obcego mezczyzne i musi ja pilnowac to wymaga pomocy psychologicznej
a jesli boi sie, ze ginekolog moze byc zboczony (co b. rzadko ale
faktycznie sie zdarza) niech poprosi aby przy badaniu asystowala
polozna. Mysle, ze kobiete raczej asystowanie przy badaniu
ginekologicznym jej partnera moze krepowac tak jak np.
asystowanie meza przy zmianie podpsasek podczas mesntruacji ...
ale niech sie wypowiedza kobiety ...

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-01-20 10:02:04

Temat: Re: badanie ginekologiczne
Od: "Ewa" <E...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mysle, ze kobiete raczej asystowanie przy badaniu
> ginekologicznym jej partnera moze krepowac tak jak np.
> asystowanie meza przy zmianie podpsasek podczas mesntruacji ...
> ale niech sie wypowiedza kobiety ...
>
> P.

i masz racje
Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-01-20 11:10:31

Temat: Re: badanie ginekologiczne
Od: "WALDIM" <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Taka wypowiedz tylko zle swiadczy o Tobie... Przeciez nikt Cie nie zmusza,
> zebys tam wchodzil. A dlaczego komus moze na tym zalezec? Jesli mam
dziewczyne
> to interesuje mnie WSZYSTKO co w jakikolwiek sposob dotyczy jej. I dlatego
> wlasnie chce byc przy badaniu, wiedziec o jej stanie zdrowia, moze nawet
> wspolnie porozmawiac z lekarzem. I nie chodzi tu o jakis brak zaufania,
czy
> niepewnosc wobec dziewczyny. Po prostu wchodzac razem do gabinetu nie ma
> miejsca na intymnosc jednej osoby - jestesmy tylko MY jako para. Nie ma
zadnych
> tajemnic,wiemy o sobie wszystko, poza tym umacnia sie pewna
nierozerwalnosc
> zwiazku, jestesmy RAZEM i juz. Moze moje zdanie jest nietypowe, ale mysle,
ze
> kobieta lepiej czuje sie na fotelu majac obok kogos bliskiego (oczywiscie
jesli
> zwiazek jest udany, a tylko o takch mowie). Zreszta mysle, ze sprawy
plciowosci
> kobiety dotycza w takim samym stopniu jej i jej partnera. A "nie do konca
> normalni" to sa dla mnie faceci, ktorzy nawet nie wiedza, ze
zona/dziewczyna
> chodzi do ginekologa, moze ma jakies problemy i w ogole prawie nic ich to
nie
> obchodzi.
>
> Pozdrawiam

Masz racje... nikt mnie do tego nie zmusza... sam tam wchodze rano... i
wychodze poznym wieczorem... i jeszcze mi za to placa... marnie bo marnie
ale placa...
i wiem tez co to znaczy dla tych kobiet ktore psychicznie tyranizowane przez
"panow i wladcow" nie smia sie sprzeciwic... bo jesli interesuje Ci zdrowie
i szczescie Twojej kobiety to wszystkiego mozesz sie dowiedziec od swojej
partnerki jesli ona uzna za stosowne Ci o tym powiedziec... lub od lekarza w
zakresie takim w jakim ona upowazni go tego... nie spotkalem nigdy pacjentki
ktora bylaby zadowolona z obecnosci swojego partnera przy badania... zawsze
widac bylo wyraznie ze jest to dla niej bardzo krepujace... i tylko niestety
raz sie zdarzylo ze taki "zainteresowany i kochajacy" zorientowal sie i
wyszedl...
nie przyszlo Ci nigdy do glowy ze Ty chcesz wiedziec wszystko na temat
swojej dziewczyny ale moze ona nie chce zebys Ty wiedzial wszystko???
pracuje tylko w panstwowej sluzbie zdrowia wiec nie moge wywiesic kartki tak
jak wielu moich kolegow na dzwiach swych prywatnych gabinetow: "arabom wstep
wzbroniony" i nie chodzi tu bynajmniej o obywateli krajow arabskich ktorzy
czesto mimo tego ze zone przypedzili przed wielbladem to do gabinetu nie
wchodza


--

pozdrawiam

WaldiM

http://www.antykoncepcja.pl
http://www.londyn.org





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Tlumaczenia medyczne ang<->pol = Lista TRANG
alergia
wypracowanka dla nie-humanistow
problemy z przelykiem i inne...
alergia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »