Kiedys nascienne byly chyba zdecydowanie bardziej popularne: moi rodzice
takie maja, i babcie, i poprzedni wlasciciele mojego mieszkania w starej
kamienicy takie mieli... A w sklepach nasciennych maluuuuutko, prawie
same wystajace ze zlewu/umywalki!

Mam juz baterie nascienna nad umywalke (wg producenta to bateria
kuchenna, ale co tam ;-) ), teraz mysle o nasciennej do kuchni - w
sklepie niedoporozumialam sie co do wycinania dziury na baterie, zlew
przyjechal wiec bez dziury, baterii jeszcze nie kupilam, to pomyslalam,
ze moze jednak nascienna i tutaj? Ale moze jest cos decyduje o wyzszosci
baterii sztorcowych nad nasciennymi o czym nie wiem, a sprawiloby, ze
wolalabym sztorcowa? Hydraulik do rur przychodzi dopiero za tydzien-dwa,
bajerow w postaci wyciaganej wylewki (sa jeszcze jakies inne bajery?)
nie chce. Inne plusy baterii sztorcowych, minusy nasciennych?