bede tata :-)))))))))

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 174

41. Data: 2002-09-04 19:36:01

Temat: Re: bede tata :-)))))))))
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania Björk (sveana)" <a...@s...com> napisał

> Wez moze pod uwage ten fakt, iz masz spore problemy z zajsciem w ciaze,
> chyba ze sie myle? ;-)

Stanowczo się mylisz !
Ja w ciążę zachodzę bez problemu ... zawsze wtedy kiedy chciałam i to sobie
zaplanowałam.
Może nie szafuj takiami mONdrościami skoro nie znasz dokładnie sytuacji ;-/

> Tak mi tylko sie nasunelo, w imie sprawiedliwosci ocen innych ludzi....

A co teraz powiesz o sprawiedliwości ? W świetle mojej odpowiedzi na
powyższy akapit ?
Zamilkniesz ... to znane u Ciebie posunięcie ;-(

> PS. Odpisuje tylko dlatego, ze czyscilam komputer (to sie nazywa
> formatowanie) i KF mi sie oczyscil rownoczesnie.

Ha! ha! ha! bardzo to śmieszne !
Tak tylko Ci powiem (bo wydaje się że nie zdajesz sobie z tego sprawy), że
to, że oczyścił Ci się KF wcale nie jest równoznaczne z tym, że _musisz_
dopisać coś pod miom postem.

Od kiedy mnie splonkowałaś zawsze dopisujesz coś do moich postów z
wyjaśnieniem, że albo formatowanie czy też tym razem wchodziłaś przez www.
Miejże trochę konsekwencji w sobie ... bo na poczucie godności to stanowczo
za późno ;-///

EOT
MOLNARka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2002-09-04 19:50:07

Temat: Re: bede tata :-)))))))))
Od: "AsiaS $Asia Slocka$" <a...@n...pro.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek"

> > > Rozumiem że nurtuje Cię pytanie, dlaczego na początku 21 wieku,
młodzi
> > > wykształceni ludzie nie używają środków antykoncepcyjnych.
> > > I przyznam się szczerze że mnie też? Dominiku odpowiesz?

> Asiu, nie chodzi o to czy się kochają problem brzmiał, dlaczego po prostu
> nie pobrali sie

Nie, problem brzmial jak powyżej: "dlaczego(...)nie używają środków anty"
;-)
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2002-09-04 19:56:07

Temat: Re: bede tata :-)))))))))
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"AsiaS (Asia Slocka)" <a...@n...pro.onet.pl> wrote in message
news:al5o6q$kfm$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jacek"
> Nie, problem brzmial jak powyżej: "dlaczego(...)nie używają środków anty"
> ;-)

A może chodziło o to żeby ktoś zaakceptował ten związek, bo bez ciązy bylo
mu trudno

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2002-09-04 20:01:45

Temat: Re: bede tata :-)))))))))
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3D75DACF.23CED854@poczta.onet.pl...
> Zreszta widzialam slub, gdzie panna mloda miala juz potomka i przysiega
> skladana z dzieckiem na reku ( bo przy babci nie chcialo sie uspokoic )
> raczej nie byla dla niej przyjemnoscia.

Ha, to jeszcze nic!
Moja koleżanka zaliczyła popularną "wpadkę", ślub oczywiście zaplanowali
mocno przyspieszony, ale los im trochę pokrzyżował plany - trafiła do
szpitala i praktycznie całą ciążę tam przeleżała. Na szczęście urodziła się
zdrowa, śliczna dziewuszka:) Potem mieli przeprowadzkę, dużo rzeczy na
głowie, więc ze ślubem też się wstrzymali.
Gdy dziecko miało 8 miesięcy, postanowili je ochrzcić, a żeby nie robić
dwóch imprez - w tym samym dniu wziąć ślub kościelny! O godz. 15 był ślub, a
o 16 chrzest dziecka. Mama nie zdążyła oczywiście się przebrać, więc
córeczkę trzymała na rękach mając na sobie suknię ślubną, tatuś był we
fraku.
Chyba nie było jeszcze tak eleganckich rodziców trzymających dziecię do
chrztu:))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2002-09-05 06:48:51

Temat: Re: bede tata :-)))))))))
Od: "jolka" <j...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:al4u6a$96n$2@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Domin" <d...@w...pl> napisał
>
> > No przeciez nie bedzie inaczej. Najpierw bedzie slub, a potem narodziny.
>
> :-) Unikasz odpowiedzi ;-0
> Zaplanowaliście ślub na przyszły rok (z różnych względów - nie musimy ich
> omawiać).
> Ważne dla Was jest to by ślub był przed narodzinami dziecka - co pokazuje
> Wasze teraźniejsze zachowanie.
> Więc dlaczego nie myśleliście o zabezpieczeniu sie przed ciążą ?
>
> Jeśli grupę to nudzi ... to napisz mi na priva. Ja po prostu chce
zrozumieć
> motywy działania - bo dla mnie jedno wyklucza drugie i pokazuje Waszą
> niekonsekwencję ... ale może ja sie nie znam ;-(
>
>
> > Powiem tylko tyle ze: pracujemy, studjujemy i kochamy sie. Stac nas
> > na utrzymanie sie i dzieciatko, a w miare z uplywem lat powinno byc nas
> stac
> > na coraz wiecej.
>
> Gratuluję ;-)
>
>
> > Jednak na to zeby tak od reki wydac jakies 12 tys na wesele
>
> ^^^^^^^^^^^^^^^
> Myślisz, że tyle kosztuje wesele ?
> Gdzie ???????
>
>
> > My jestesmy zgodni i chcemy, z tego powodu sie
> > przeciwstawiac ich woli.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> A jak to zrobicie ?
> Pytam z ciekawoście - nie złośliwie (wiem, że mogę być o nią posądzona
;-)))
>
>
> Pozdrawiam
> MOLNARka
>
>

Witam

Molnarko często jest tak jak zasugerował Jacek, zachodzi sie w ciążę aby
ktoś zaakceptował ten związek. W moim przypadku tak było, chodziliśmy z moim
mężem 6 lat całe te lata zabezpieczaliśmy się, planowaliśmy slub ( ale tu
pojawiła sie przeszkoda w postaci moich rodziców) i tak bylismy zdecydowani
na ślub i na dziecko , więć poprostu przyspieszylismy oba fakty ( poprostu
przestalismy sie zabezpieczać, zaszłam w ciąże, ślub sie przyspieszył,
narodziny dziecka też a my moglismy się pobrać!. Jesteśmy małżeństwem 15 lat
i nie żałujemy przyspieszenia naszego ślubu> A rodzice moi( Ci co byli
przeciwni) stwierdzili że bardzooooo dobrze zrobiliśmy, jesteśmy bardzo
udanym i szczęliwym małżęństwem. a córka ( ta niby z wapdki , ja mowie że z
wpadki planowanej, ona o tym wie ;-)))) twierdzi że ma najwspanialszych
rodziców na świecie ( ma teraz 15 lat) Drugie dziecko zafundowaliśmy sobie
po 6 latach od narodzenia pierwszego.
Nie oceniajamy pochopnie. A zabezpieczanie się przed ciążą to juz każdego
osobista sprawa, poza tym Damian nie narzeka i nie rwie włosów z głowy z
powodu że zostanie tatą, wręcz przeciwnie CIESZY się.
Jeszcze jedno powiem, moja siostra zwsze twierdziła, że ludzie sie nie
zabezpieczaja i "wpadają" a ona to sie zabezpiecza i może planować wszystko.
Wiesz co się okazało , że jak juz zaplanowało dziecko, i przestała się
zabezpieczać to nie mogła zajść w ciąże , zasz ła dopiero po 5 latach
(ciężkich latach). Nie mówmy NIGDY, NIGDY.

Pozdrawiam Jolka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2002-09-05 07:04:38

Temat: Re: bede tata :-)))))))))
Od: "sveana" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

MOLNARka wrote:
> Stanowczo się mylisz !

W takim razie zwracam honor.

> Ja w ciążę zachodzę bez problemu ... zawsze wtedy kiedy chciałam i to
> sobie zaplanowałam.

To ile juz masz tych dzieci? Wiem, cios ponizej pasa, ale logicznie to
pytanie z powyzszego stwierdzenia wynika, prawda?

> Zamilkniesz ... to znane u Ciebie posunięcie ;-(

Jak widzisz, teraz Ty sie mylisz. Niesamowite, prawda?

> Ha! ha! ha! bardzo to śmieszne !
> Tak tylko Ci powiem (bo wydaje się że nie zdajesz sobie z tego
> sprawy), że to, że oczyścił Ci się KF wcale nie jest równoznaczne z
> tym, że _musisz_ dopisać coś pod miom postem.

Zauwaz, ze wcale nic nie musze. Twoja obsesja na punkcie skutecznosci
srodkow antykoncepcyjnych i wytykanie ludziom ich domniemanego nieuzywania
stala sie nieco upierdliwa, zwlaszcza w tym watku. Stad i moja reakcja,
zauwaz, ze nie jedyna.

>
> Od kiedy mnie splonkowałaś zawsze dopisujesz coś do moich postów z
> wyjaśnieniem, że albo formatowanie czy też tym razem wchodziłaś przez
> www. Miejże trochę konsekwencji w sobie ... bo na poczucie godności
> to stanowczo za późno ;-///

Czyzby malzenskie pozycie bylo az tak nieudane, ze rekompensujesz to
bezgraniczna zgryzliwoscia? Slowo "zawsze" uzyte powyzej to przesadny opis
sytuacji, bowiem wowczas chodzilo tylko i wylacznie o jeden watek, jedna
konkretna sytuacje, w ktorej faktycznie wchodzilam przez www aby sie bronic
przed Twoimi niewybrednymi atakami.
Zycze Ci wiecej spokoju ducha i mniej poczucia zagrozenia.

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2002-09-05 07:21:21

Temat: Re: bede tata :-)))))))))
Od: Alex Jańczak <o...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

sveana <s...@p...onet.pl> w artykule news:al6vm9$p16$1@news.onet.pl napisał...
> MOLNARka wrote:

<ciach całość>

Waszmościanki, skończcie już, proszę... słuchać hadko.
Pamiętacie starą dobrą zasadę, że mądrzejszy ustępuje?

Olka(przepraszam za wcinanie się...)
--
**/|_/|**********************************
*( oo_ Olka(głupia[TM]) }:->[=3 *
* \c/--@ niegrzeczna @ dziewczynka.org *
* http://dziewczynka.org ****************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2002-09-05 07:27:19

Temat: Re: bede tata :-)))))))))
Od: "sveana" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

:-)

--
Pozdrowienia
Ania Björk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2002-09-05 08:10:35

Temat: Re: bede tata :-)))))))))
Od: "Domin" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A może chodziło o to żeby ktoś zaakceptował ten związek, bo bez ciązy bylo
> mu trudno

Oj bez przesady bo juz zaczyna sie zwykle (sorry ale nie znajduje innego
slowa) pierdolenie. Jak chcesz sobie sensacji poszukac to obejrzyj fakty
albo jakies inne wiadomosci a od Nas wara. :-/. Za bardzo ta dyskusja
odbiega od tematu.
Pozdrawiam
Domin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2002-09-05 08:21:14

Temat: Re: bede tata :-)))))))))
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana jako agi ( fghfgh ) zapodała:

> Zreszta widzialam slub, gdzie panna mloda miala juz potomka i przysiega
> skladana z dzieckiem na reku ( bo przy babci nie chcialo sie uspokoic )
> raczej nie byla dla niej przyjemnoscia.

Ja w zeszłym roku byłam na ślubie, gdzie dziecko (4 lata) podawało obrączki
rodzicom i wszyscy byli zadowoleni.
--
Pozdrawiam:
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry