bezduszni ludzie, którzy z jakiegoś niezrozumiałego powodu wybrali zawód stojący w sprzeczności z ich światopoglądem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22

21. Data: 2017-06-09 15:17:54

Temat: Re: bezduszni ludzie, którzy z jakiegoś niezrozumiałego powodu wybrali zawód stojący w sprzeczności z ich światopoglądem
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Aiua40 <s...@g...com> wrote:
> W dniu 2017-06-09 o 13:38, Ikselka pisze:
>> Aiua40 <s...@g...com> wrote:
>>
>>> btw, fakt że nie jestem katoliczką, nie oznacza, że nie wiem co to
>>> moralność i świętość każdego życia
>>
>> Będzie Ci to policzone tam czy gdzie indziej, spoko :-)
>
> na to liczę a jak będzie czas pokaże iksi :-*
>

Tam nie ma czegoś takiego jak czas.
A nawet JEŚLI tam w ogóle niczego nie ma, to...
https://m.youtube.com/watch?v=oG6pEolAKm8

Życie mamy tylko jedno. Uświadamiając to sobie trudniej odebrać je
komukolwiek, nie?
:-*

--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2017-06-09 15:54:09

Temat: Re: bezduszni ludzie, którzy z jakiegoś niezrozumiałego powodu wybrali zawód stojący w sprzeczności z ich światopoglądem
Od: silvio balconetti <s...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora

>>>>>
>>>>> tylko co to za życie :-(
>>>>
>>>> A wiec moze do gazu?
>>>
>>> tak to odczytałeś? :-)
>>
>> Niestety. Widuje ludzi spedzajacych dnie na obserwowaniu
>> przejezdzajacych pociagow i samochodow, emerytow podziwiajacych
>> postepy prac na placach budow, matki plotkujace przy placach zabaw,
>> piwoszy wysiadujacych godzinami w ogrodkach. Z drugiej strony,
>> slyszalem o nieszczesnikach, ktorzy po wypadku, zawale lub wylewie
>> wegetuja miesiacami czy latami we wlasnych sokach zdani na laske i
>> nielaske bliskich lub obcych.
>> Co to za zycie? A jakie mamy alternatywy?
>
> zdumiewa mnie jak wiele można wyssać wniosków z prostego
> stwierdzenia :-)

Cos jak w testach projekcyjnych. :-)
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
------------------------------------
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).