cebulki - spóźnienie :(
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-10-24 20:37:51
Temat: cebulki - spóźnienie :(Od: "ewa" <m...@l...com> szukaj wiadomości tego autora
chciałam jeszcze dosadzic cebulki narcyzów i żonkili, a jedne przekopac w
inne miejsce rozdzielając dużą kepę.
Za późno?
Jakie mogą być negatywne efekty takich działań?
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-10-24 21:13:44
Temat: Re: cebulki - spóźnienie :(Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora
ewa wrote:
> chciałam jeszcze dosadzic cebulki narcyzów i żonkili, a jedne przekopac w
> inne miejsce rozdzielając dużą kepę.
> Za późno?
> Jakie mogą być negatywne efekty takich działań?
Zmęczysz się. Pobrudzisz się.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-10-25 00:59:36
Temat: Re: cebulki - spóźnienie :(Od: "ewa" <m...@l...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Michal Misiurewicz"
> Zmęczysz się. Pobrudzisz się.
toż grzebanie w ziemi to cała przyjemność :-)))P
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-10-25 01:01:09
Temat: Re: cebulki - spóźnienie :(Od: "ewa" <m...@l...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "ewa"
> Użytkownik "Michal Misiurewicz"
>
> > Zmęczysz się. Pobrudzisz się.
>
> toż grzebanie w ziemi to cała przyjemność :-)))P
Edit: mówiłam że już mam te cebulki do wkopania????
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |