Strona główna Grupy pl.sci.psychologia chorzy ludzie

Grupy

Szukaj w grupach

 

chorzy ludzie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-08-01 12:25:47

Temat: Re: chorzy ludzie
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marsel" w news:03080113115265@polnews.pl napisał(a):
>
> Nie obraz sie Greg,

Dlaczego mialbym sie obrazic? :-)

> ale nie masz bladego pojecia w tej chwili, i miec
> nie mozesz, jak zachowalbys sie w takich
> okolicznosciach.

Podobnie Ty nie masz bladego pojecia o moim pojeciu ;-)

> Mozesz przypuszczac, mozesz sobie obiecywac,
> ale nie wiesz.

Przeczytales dokladnie to co napisalem?
- Gdybym byl w takiej sytuacji jaka przedstawil sd - juz dawno bym to
zrobil. No chyba, ze uznalbym iz jednak potrafie to zniesc.
Zwroc uwage na drugie zdanie (znaczy to, ze nie twierdze jakobym ja na
pewno odszedl gdybym znalazl sie na miejscu sd). Nie wiem bowiem w
jakiej dokladnie sytuacji znajduje sie sd, co czuje (ja wiem tylko co ja
sam czuje, wiec dzialam w tym zakresie), jednak przedstawia sytuacje
jako nie do zniesienia. Gdybym znalazl sie w sytuacji, ktorej nie
potrafilbym zniesc, zrobilbym cos w tym kierunku, aby sie wyzwolic. Nie
wiem czy nie ucieklbym z deszczu pod rynne, ale to nie ma znaczenia -
wazna jest szansa, ze moze bedzie inaczej. No chyba, ze popadlbym juz w
jakas straszna apatie, ale wtedy tez bym sie nie skarzyl - totalne
zobojetnienie.

Zalozmy, ze ktos przykuwa Twoja reke do sciany, a nastepnie rozpala pod
nia male ognisko - zaczynasz czuc bol nie do zniesienia. Nie wiesz co
bedziesz robic? Ja bede sie staral zrobic wszystko, aby uwolnic reke.



pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-08-01 12:51:08

Temat: Re: chorzy ludzie
Od: "Vicky" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Greg" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bgdm9t$ptc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zalozmy, ze ktos przykuwa Twoja reke do sciany, a nastepnie rozpala pod
> nia male ognisko - zaczynasz czuc bol nie do zniesienia. Nie wiesz co
> bedziesz robic? Ja bede sie staral zrobic wszystko, aby uwolnic reke.

W zasadzie to można jeszcze starać się ugasić ogień :))
(w końcu wy jako faceci macie większe pole manerwu :) )

Pozdrawiam
Vicky


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-01 12:51:37

Temat: Re: chorzy ludzie
Od: "xris" <x...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Greg" <o...@o...pl>
napisał w wiadomości news:bgdi3e$8r4$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Jest lato - nawet pod golym niebem nie jest zle. Ktorejs zimy zrobilem
> iglo - dosc przytulne ;-) A tak powaznie to mieszkam na osiedlu. W
> niektorych piwnicach sa porobione kluby - jakis czas mozna tam
> spedzic.
> Pewnie zaczepilbym tez o jakies parafie proszac o kawalek podlogi i
> troche chleba w zamian za jakas prace. Gdyby to nie wypalilo (Slowo
> Boze
> sobie, a zycie sobie) poszukalbym jakiejs pracy w formie
> wolontariatu...
> choc nie do konca. Poprosilbym bowiem o jakies miejsce gdzie moglbym
> nocowac i odrobine jedzenia w zamian. Jesli idzie o jedzenie to te
> mozna
> chocby wyzebrac. Wielu ludzi jest w stanie pomoc - wielu, ktorzy
> pieniedzy za nic nie dadza, chetnie podziela sie jedzeniem.

Nie wiem, czy to żart, czy odpowiadsasz serio. Żartować nie mam zamiaru,
bo sd_ do żartu nie jest.

Na serio nikomu nie potrafiłbym dać podobnej rady. Ale ludzie są różni.

Tak mi przyszło do głowy, taka myśl. Wyobraź sobie, że sd_ Ciebie
posłucha. Spotykacie się prztypadkiem za 10 lat. Ty informatyk,
pracujesz w dobrej firmie, rodzina, dzieci, chałupa, samochód. I on -
bezdmny żebrający na dworcu. Potrafiłbyś spojrzeć mu w oczy? Pytanie
pewnie retoryczne, bo intuicja mi podpowiada, że odpowiedź, którą
usłyszę będzie brzmiała: będę potrafił. w końcu to sd_ sam dokonał
wyboru.

> Mam znajomych (coraz wiecej). Sd tez ich zapewne ma. Jesli nie ma, to
> z
> wlasnego wyboru.

Niekoniecznie z własnego wyboru. Taka jest specyfika przemocy, choć Ty
może tego nie rozumiesz.

> A co sd ma teraz? Jedynie to mieszkanie, ktore nie jest jednak azylem,
> lecz pieklem na ziemi (z tego co opisal). To juz lepiej do czyscca
> trafic (tez zle fizycznie, ale psychicznie juz lepiej)

łatwo się mówi, jak nie samemu się trafia tylko inych wysyła.

> Gdybym byl silny to nie musialbym uciekac :-)

decydowanie się na niezaspokojenie elementarnych potrzeb przez
najbliższych kilka lat wymaga siły.

Dziwnie się czuję kontynuując dyskusję. Mam wrażenie, jak bym sobie
robił jaja z sd_. Tak odbieram argumenty typu, ze mozna mieszkac w
piwnicach a jedzenie wyżebrać.

xris

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-01 12:55:10

Temat: Re: chorzy ludzie
Od: "xris" <x...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Greg" <o...@o...pl>
napisał w wiadomości news:bgdm9t$ptc$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Zalozmy, ze ktos przykuwa Twoja reke do sciany, a nastepnie rozpala
> pod
> nia male ognisko - zaczynasz czuc bol nie do zniesienia. Nie wiesz co
> bedziesz robic? Ja bede sie staral zrobic wszystko, aby uwolnic reke.

Jeżeli od tego, czy wytrzymam miałoby zależeć całe moje przyszłe zycie,
wolałbym chwilę cierpienia.

xris

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-01 13:34:53

Temat: Re: chorzy ludzie
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"xris" w news:bgdns2$b3f$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
>
> Jeżeli od tego, czy wytrzymam miałoby zależeć
> całe moje przyszłe zycie, wolałbym chwilę cierpienia.

Czyli sytuacja bylaby do zniesienia.



pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-01 13:37:42

Temat: Re: chorzy ludzie
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Vicky" w news:bgdnpc$8e$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> W zasadzie to można jeszcze starać się ugasić
> ogień :))

Na przyklad plujac na niego ;-)

Ogien = rodzice. Co sd moze w takiej sytuacji? Moze rodzicow wyrzucic z
ich domu? Moze ich zmienic? Moze ich zaskarzyc? Moze samemu odejsc?
Ja podalem tylko jedna z mozliwosci.

> (w końcu wy jako faceci macie większe pole
> manerwu :) )

Probowalismy w gorach, ale marnie to wyszlo ;-)



pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-01 14:04:36

Temat: Re: chorzy ludzie
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"xris" w news:bgdnlp$add$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
>
> Wyobraź sobie, że sd_ Ciebie posłucha. Spotykacie
> się prztypadkiem za 10 lat. Ty informatyk, pracujesz
> w dobrej firmie, rodzina, dzieci, chałupa, samochód.
> I on - bezdmny żebrający na dworcu. Potrafiłbyś
> spojrzeć mu w oczy?

Wyobraz sobie, ze sd_ posluchal Ciebie. Spotykacie sie za 10 lat. Ty
facet z wyksztalceniem, pracujesz w dobrej firmie, masz rodzine, dom,
samochod. I on - pacjent szpitala psychiatrycznego, do ktorego trafil po
zalamaniu nerwowym. Potrafilbys spojrzec mu w oczy?

Jak widzisz ze mnie taka sama wrozka, jak i z Ciebie.

> będę potrafił. w końcu to sd_ sam dokonał
> wyboru.

Zgadza sie. Ja przeciez mu nie kaze isc na ulice. Wyraznie tez pisze, ze
nie znam sytuacji i nie wiem, czy bedac na jego miejscu faktycznie bym
sie na to zdecydowal.

> > Mam znajomych (coraz wiecej). Sd tez ich
> > zapewne ma. Jesli nie ma, to z wlasnego wyboru.
> Niekoniecznie z własnego wyboru.

Czlowiek zamyka sie z wlasnego wyboru. "Czlowieka mozna zniszczyc, ale
nie pokonac", czy jak to szlo.

> łatwo się mówi, jak nie samemu się trafia
> tylko inych wysyła.

Wiesz lepiej.



pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-01 14:06:42

Temat: Re: chorzy ludzie
Od: "Marsel" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>"Marsel" w news:03080113115265@polnews.pl napisał(a):
>>
>> Nie obraz sie Greg,
>
>Dlaczego mialbym sie obrazic? :-)

To tak na zaś, czasem moge napisac cos bardziej.. konkretnego ;)
np. to, ze pieprzenie w twoim stylu moze wywolywc zgola odmienne reakcje
nizbys chcial (choc wydaje mi sie ze piszesz tylko dla siebie), od irytacji,
przez odrzucenie,..., do rezygnacji i wycofania sie, niezaleznie od rego czy
masz racje czy nie (a nawet czy racja w ogole istnieje i ją musnałes)
Ale tym razem jeszcze tego nie napisze ;)

[bajdurzenie cd.]

>Zalozmy, ze ktos przykuwa Twoja reke do sciany, a nastepnie rozpala pod
>nia male ognisko - zaczynasz czuc bol nie do zniesienia. Nie wiesz co
>bedziesz robic? Ja bede sie staral zrobic wszystko, aby uwolnic reke.

Jak myslisz, na ile pozostaniesz soba jakim sie widzisz teraz w momencie kiedy
juz odgryziesz te rękę? Ciagle bedziesz taki happy i cool?

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-01 14:22:16

Temat: Re: chorzy ludzie
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marsel" w news:03080116064272@polnews.pl napisał(a):
>
> >Dlaczego mialbym sie obrazic? :-)
> To tak na zaś, czasem moge napisac cos bardziej..
> konkretnego ;)

Spoko - przyzwyczailem sie ;-)

> (choc wydaje mi sie ze piszesz tylko dla siebie),

Taki juz ze mnie egoista :-)

> od irytacji, przez odrzucenie,..., do rezygnacji
> i wycofania sie, niezaleznie od rego czy masz
> racje czy nie

Dokladnie. I bez wzgledu na to co bym nie pisal, zawsze ktos bedzie
zdegustowany. Jedyny sposob aby sie z tym uporac to przestac pisac.
Wtedy jednak tylko ludzie z sieci beda miec mnie z glowy - a co z tymi,
ktorzy beda mieli nieszczescie spotkac mnie na swojej drodze? Pozostaje
wiec samobojstwo. Ono tez pewnie niektorych dotknie, ale bedzie to
przynajmniej ostatnie zlo jakie wyrzadzilem. Na razie jednak nie mam
zamiaru wybierac tej drogi.

> Jak myslisz, na ile pozostaniesz soba jakim sie
> widzisz teraz w momencie kiedy juz odgryziesz
> te rękę? Ciagle bedziesz taki happy i cool?

Nie wiem czy nie ucieklbym z deszczu pod rynne, ale to nie ma
znaczenia - wazna jest szansa, ze moze bedzie inaczej.

Jesli chcesz dyskutowac z tym co pisze - czytaj to, a nie ciachaj
zakladajac, ze i tak wiesz o czym jest tekst.



pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-08-01 17:11:11

Temat: Re: chorzy ludzie
Od: "xris" <x...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Greg" <o...@o...pl>
napisał w wiadomości news:bgds2k$qps$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Wyobraz sobie, ze sd_ posluchal Ciebie. Spotykacie sie za 10 lat. Ty
> facet z wyksztalceniem, pracujesz w dobrej firmie, masz rodzine, dom,
> samochod. I on - pacjent szpitala psychiatrycznego, do ktorego trafil
> po
> zalamaniu nerwowym. Potrafilbys spojrzec mu w oczy?

za 10 lat to ja jeszcze się pewnie będę specjalizował w tym szpitalu, do
którego on by trafił i zarabiał 850 złotych brutto. To tak gwoli
ścisłości.

Nie powiedziałem, żeby pozostawić sytuację taką, jaka jest teraz. Ale
między nie robieniem nic a wyprowadzeniem się jest szereg innych
mozliwości. A nawet - zanim podejmie się decyzję o wyborze bezdomności
warto spróbować naprawić sytuację. Zanim się odejdzei, warto sądownie
wywalczyć alimenty. itd. A w tym mogą pomóc specjaliści od przemocy
domowej, np. Niebieska Linia.

> Jak widzisz ze mnie taka sama wrozka, jak i z Ciebie.

Nie widzę, a raczej: widzę inaczej.

> Czlowiek zamyka sie z wlasnego wyboru. "Czlowieka mozna zniszczyc, ale
> nie pokonac", czy jak to szlo.

Wiesz co Greg - porozmawiaj z jakąś ofiarą przemocy. Może zmienisz
zdanie.

Łatwo się od kogoś wymaga nieludzkiego wysiłku. Czasem zbyt łatwo. We
mnie to budzi niesmak. Może dlatego, że znalazłem się pare razy w
sytuacji, kiedy moje życie zależało od kogoś. I niejednokrotnie z mojej
winy. I być może to doświadczenie zależności od czyjegoś widzimisię
uniemożliwia mi trzeźwą ocenę sytuacji. To też biorę pod uwagę.

xris

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

cd. maupa z powyłamywanymi nogami..nie jest...
Podła TV
Znów paranoja! Tym razem "nieznalska"... było: Re: "Artystów" karzą...
Krawcow Wierch(prawie spam) :)
nerwica gotowania?!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »