Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze co Wy na to...

Grupy

Szukaj w grupach

 

co Wy na to...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 399


« poprzedni wątek następny wątek »

191. Data: 2005-09-12 11:16:39

Temat: Re: co Wy na to...
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elżbieta" ...
>
> Jakaś niedouczona w tym temacie jestem, jak wygląda krawatka??
>

Tylko w googlach nie szukaj! Co jest w tej krawatce, że wyskakują prawie
same pornostrony? Plus kilka o zwierzętach (ale już bez podtekstów).

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


192. Data: 2005-09-12 11:20:16

Temat: Re: co Wy na to...
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Harun al Rashid wrote:

> Użytkownik "Elżbieta" ...
>>
>> Jakaś niedouczona w tym temacie jestem, jak wygląda krawatka??
>>
>
> Tylko w googlach nie szukaj!

A wlasciwie, ja owa wyglada? Czy to jest to skrzyżowanie krawata z
muchą, tylko niesymetryczne i noszone pionowo?
--
Pozdrawiam
Justyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


193. Data: 2005-09-12 11:25:29

Temat: Re: co Wy na to...
Od: Jonasz <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Xena napisał:

>>Bardzo przydatne i bardzo polecam wszystkim.
>>Nie wiem, jak jest z łączeniem GG, ICQ i innych,
>>ale w Jabberze masz ich transporty.
> Czyli przydatne tylko nie wiadomo po co mi? ;-)

Przydatny wtedy, gdy masz powód, aby go używać :-)
1) Twoi znajomi używają Jabbera, choćby dlatego,
że preferują Open Source;
2) Sama preferujesz OS;
3) Różni twoi znajomi używają różnych komunikatorów,
a ty nie masz ochoty instalować ich wszystkich;
4) Twoi znajomi używają komunikatorów, które nie
mają klienta pod twój system operacyjny;
5) Chcesz zaszokować kolegów i rodzinę.

Wówczas zakładasz sobie konto na dowolnym serwerze
Jabbera przykładowo: id (at) jabber.serwer.pl
i sprawdzasz, czy on obsługuje (zła kolejność ;-)
transporty do pożądanych komunikatorów. Jeśli tak,
to w transportach podajesz swoje dane razem z hasłem
i one pośredniczą, między serwerami (np. GG) a twoim
klientem (np. PSI). Możesz nawet odpalić sobie w kafejce
Knoppiksa i pamiętając swój jeden JID oraz hasło,
korzystać z wszystkich kont: ICQ, GG i co tylko tam
sobie skonfigurowałaś.

Oczywiście konto GG trzeba zakładać spod WWW albo
klientem natywnym, bo moje PSI nie dało mi takiej
możliwości. Chyba, że inne są sprytniejsze.

Widziałem też gdzieś zestawienie dostępności serwerów
Jabbera, gdzie wskaźnik 90% czasu należał do wysokich,
a niektóre miały 30%. Warto zastanowić się nad serwerem.
Ja mam ten sam od dawna, więc nie zmieniam, ale nie
jestem przekonany, że to najlepszy z możliwych.

Jabbera jako takiego polecam, nawet jak masz same
kontakty przez Gadu-Gadu. Różne firmy dają Konekty,
Kontakty, połączenia dźwiękowe i pewnie ze sto innych
wodotrysków, ale moim zdaniem J. jest świetny, bo robi
właśnie to, do czego został zrobiony.
Pozwala komunikować się.

J.

--
Getto dziecięce jest kolorowe i wesołe, pełno tam
bajkowych postaci i dźwięczą piosenki z reklam.
Strażników prawie nie widać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


194. Data: 2005-09-12 11:30:16

Temat: Re: co Wy na to...
Od: Jonasz <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Roman G. napisał:

>>Nawet ocenę cząstkową może mi uczeń zaskarżyć, nie tylko
>>jak go wezmę za fraki i wyrzucę ze szkolnej zabawy.
> Chyba nieco przesadzasz. Na jakiej podstawie może te oceny skarżyć?

Znowu się zagalopowałem. Nie tyle skarżyć, co
interweniować, jeśli się nie podobają. Regulaminy
oceniania, poprawianie, uzasadnienia ocen semestralnych
(niedostatecznych i celujących) - nie jest tak,
że mi "wszystko wolno".

--
Getto dziecięce jest kolorowe i wesołe, pełno tam
bajkowych postaci i dźwięczą piosenki z reklam.
Strażników prawie nie widać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


195. Data: 2005-09-12 11:33:49

Temat: Re: co Wy na to...
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jonasz wrote:

>> Owszem. Ale jeśli już dochodzi do takiej skrajności, to ja bym się
>> najpierw zastanowił nad przyczynami.
>
> Nad czym byś miał się zastanawiać, skoro wiesz od dawna,
> że to wina nauczycieli?

Jonasz, jeśli uczeń pozwala sobie na Twojej lekcji na takie zagrywki, to
wybacz, ale to jest Twoja wina. Tym bardziej, jeżeli na lekcjach u
innych nauczycieli nikt sobie na podobne numery nie pozwala.
Wydaje mi się,ze tajemnica sukcesu tkwi w traktowaniu uczniów - od
latorośli wiem, że z ich (nieznośna) klasa nie maja problemów ci
nauczyciele, którzy maja autorytet. A autorytet maja Ci, co równo
traktuja uczniów, bez okazywania sympatii i antypatii, sprawiedliwie
oceniaja i odnoszą się do uczniów z szacunkiem. Z własnej edukacji
pamietam, że również moi rówieśnicy mieli respekt przed takimi
nauczycielami - im nigdy nie groził głupi kawał.
--
Pozdrawiam
Justyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


196. Data: 2005-09-12 11:35:32

Temat: Re: co Wy na to...
Od: "Roman G." <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Sep 2005 13:40:05 +0200, Jonasz napisał(a) w wiadomości:
news:dg3oq9$f3v$1@atlantis.news.tpi.pl

> Nad czym byś miał się zastanawiać, skoro wiesz od dawna, że to wina nauczycieli?

;-)

--
Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
zaprasza:
Roman Gawron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


197. Data: 2005-09-12 11:40:05

Temat: Re: co Wy na to...
Od: Jonasz <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jarek Spirydowicz napisał:

>>Jeśli mu zabiorę tą torebkę i zobaczę, co tam konkretnie
>>jest, to pogwałciłem jego prywatność, czy nie?
> Jesteś nauczycielem? To "tę torebkę". Nie.

Ale mnie dopadłeś! Rumienię się od tygodnia :-|
jak pensjonarka/pensjonariusz.

>>Kiedy rodzice zachęcają dzieci do zakłócania spokoju,
>>to niestety nic nie wyjdzie z takiego nauczania.
> Owszem. Ale jeśli już dochodzi do takiej skrajności, to ja bym się
> najpierw zastanowił nad przyczynami.

Nad czym byś miał się zastanawiać, skoro wiesz od dawna,
że to wina nauczycieli?

J.

--
Getto dziecięce jest kolorowe i wesołe, pełno tam
bajkowych postaci i dźwięczą piosenki z reklam.
Strażników prawie nie widać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


198. Data: 2005-09-12 11:49:48

Temat: Re: co Wy na to...
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jonasz" ...
> Użytkownik Jarek Spirydowicz napisał:
>
>>>Jeśli mu zabiorę tą torebkę i zobaczę, co tam konkretnie
>>>jest, to pogwałciłem jego prywatność, czy nie?
>> Jesteś nauczycielem? To "tę torebkę". Nie.
>
> Ale mnie dopadłeś! Rumienię się od tygodnia :-|
> jak pensjonarka/pensjonariusz.
>
Ee, tam. Zblednij spokojnie. :)
Potocznie jeszcze wolno 'tę' stosować. Jak nauczyciel, to nawet w pogawędce
na grupie musi być hiperpoprawny?

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


199. Data: 2005-09-12 11:56:07

Temat: Re: co Wy na to...
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Asias" :

> Prywatny zaklad pracy - ok. Prywatna szkola - ok. Publiczna szkola - nie.
> --

A urząd publiczny ?
Nie wyobrażam sobie aby urzędniczki przychodziły do pracy z gołymi pępkami,
lub dekoltami po pępek (chociaż niektóre miałby co pokazać). A panowie aby
chodzili np. w krótkich spodenkach, nawet w największe upały.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


200. Data: 2005-09-12 11:57:39

Temat: Re: co Wy na to...
Od: Jonasz <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jarek Spirydowicz napisał:

>>Jak ustawisz szkołę i kolegów w sytuacji, kiedy
>>nauczycielowi odbierasz prawo bezpośredniej interwencji
>>w sytuacji łamania dyscypliny?
> Odbiera? W którym miejscu?

Skoro je i mimo zwrócenia uwagi nie przerywa, to MUSISZ
interweniować. To nie czas na proszenie, żeby poszukał
dzienniczka uwag.

> To aluzje do tego, co kiedyś w TV pokazali? Tamtemu panu rzeczywiście
> pozostało już tylko zatrudnić bodyguarda. Nie wiem, jak do tego dopuścił
> - ale skoro dopuścił, to znaczy, że wziął się za coś, do czego się nie
> nadawał.
Dopuścił w ten sposób, że siedział w klasie. Myślisz,
że namawiał uczniów do nieodpowiedniego zachowania?
Czy, gdy dowiesz się, że policjant drogówki został
zastrzelony na służbie, to też mu zarzucisz brak
wyszkolenia? Chuligaństwo nie jest prawidłowością
rozwojową. Nauczyciel to nie strażnik. Gdyby tak
było, to nielibyśmy zajęcia z samoobrony itp.

J.

--
Getto dziecięce jest kolorowe i wesołe, pełno tam
bajkowych postaci i dźwięczą piosenki z reklam.
Strażników prawie nie widać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 40


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"uczulenie" na przedszkole?
Moje zdjęcia
religia znowu znowu
Dyskusja o reformie (uproszczeniu) ortografii
Co zamiast nawilżacza powietrza?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »