Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?

Grupy

Szukaj w grupach

 

co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 233


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2007-01-25 08:58:58

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: "Ovo" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Gosia Plitmik" <p...@o...pl> wrote in message
news:ep9r17$3f7$1@news.onet.pl...
> panta_rei napisał(a):
>
>> Karkówka lub łopatka dobrze przyprawiona, Najczęsciej spotyka się coś co
>> raczej można nazwać pastą do smarowania o konsystencji dziwnej glajby,
>> obrzydliwe :/
>
> Nioo, moja mama takie robi, pychota. Fakt, w knajpach podaja jakis taki
> dziwny wsad
>
>> Bardzo dobre pierogi wyjdą również z surowym mięskiem i dużą ilością
>> cebuli i czosnkiem.
>
> Slinka mi leci na mysl o pierogach z dodatkiem czosnku i cebulki. Ja qrcze
> niestety z tych leniwych jestem i przyznam się, ze w zyciu pierogow nie
> robiłam. Mam za duza konkurencje w postaci maminych pierogów. A, mama robi
> jeszcze taki hmm szlaczek? dookola jak je skleja, dzieło sztuki po prostu

Barszcz czerwony z uszkami mięsno-grzybowymi.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2007-01-25 09:01:22

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ovo napisał(a):

> Ja! - ziemniaki, jaja sadzone, sos koperkowy, sałata masłowa ze śmietaną.
> kurczak z pieczarkami - do ziemniaków - surówka z kapusty białej lub
> pekińskiej.
> Kaczka nadziewana jabłkami

O, o, o własnie jaja sadzone, maslanka, ziemniaki. Super, dziekuje za
pomysł. Sałata tylko ze smietana?jak sie robi taka sałate?


--

Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2007-01-25 09:02:33

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ovo napisał(a):

> Barszcz czerwony z uszkami mięsno-grzybowymi.
Barszcz bedzie i mam ambicje, by był taki prawdziwy, na zakwasie. Szlag
mnie trafia jak podaja mi w knajpie barszcz z torebki
Dobre uszka tez rewelacja



--

Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2007-01-25 09:03:21

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: "Ovo" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Gosia Plitmik" <p...@o...pl> wrote in message
news:ep9rl6$3f7$6@news.onet.pl...
> Ovo napisał(a):
>
>> Ja! - ziemniaki, jaja sadzone, sos koperkowy, sałata masłowa ze śmietaną.
>> kurczak z pieczarkami - do ziemniaków - surówka z kapusty białej lub
>> pekińskiej.
>> Kaczka nadziewana jabłkami
>
> O, o, o własnie jaja sadzone, maslanka, ziemniaki. Super, dziekuje za
> pomysł. Sałata tylko ze smietana?jak sie robi taka sałate?

Liście umyte na talerz, na to łyżka gęstej śmietany i łyżeczka cukru.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2007-01-25 09:08:37

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ovo napisał(a):

> Liście umyte na talerz, na to łyżka gęstej śmietany i łyżeczka cukru.

Bajecznie proste, nie jadłam nigdy takiej sałaty. Dzisiaj wypróbuję.
Człowiek sie całe zycie uczy;-)

--

Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2007-01-25 09:15:08

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gosia Plitmik wrote:
>
> Tak, potrzebna mi jest do szkolen i imprez integracyjnych. Zastanawiam
> sie tylko jaki jadłospis byłby trafiony
>
Najzwyklejszy. Najmniej jest miesc, gdzie można zjeść zwykły gulasz
(a nie niby-leczo), schabowego z kapustą, kotlet mielony (a nie
hamburgera) czy chociażby makaron z sosem, a nie spghetti :)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2007-01-25 09:20:53

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: "Ovo" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Gosia Plitmik" <p...@o...pl> wrote in message
news:ep9s2p$3f7$10@news.onet.pl...
> Ovo napisał(a):
>
>> Liście umyte na talerz, na to łyżka gęstej śmietany i łyżeczka cukru.
>
> Bajecznie proste, nie jadłam nigdy takiej sałaty. Dzisiaj wypróbuję.
> Człowiek sie całe zycie uczy;-)

Najlepsze są masłowe - np. Królowa majowych, ale kruche też mogą być.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2007-01-25 09:22:39

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: "Ovo" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Krystyna Chiger" <k...@h...people.pl> wrote in message
news:45b8751d$1@news.home.net.pl...
Gosia Plitmik wrote:
>
> Tak, potrzebna mi jest do szkolen i imprez integracyjnych. Zastanawiam sie
> tylko jaki jadłospis byłby trafiony
>
Najzwyklejszy. Najmniej jest miesc, gdzie można zjeść zwykły gulasz
(a nie niby-leczo), schabowego z kapustą, kotlet mielony (a nie
hamburgera) czy chociażby makaron z sosem, a nie spghetti :)


Tu dobre są makatony grube - dawno ich nie widziałem - muszelki, kolanka,
rurki (te krótkie) właśnie z gulaszem.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2007-01-25 09:24:06

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: "Ovo" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Gosia Plitmik" <p...@o...pl> wrote in message
news:ep9s2p$3f7$10@news.onet.pl...
> Ovo napisał(a):
>
>> Liście umyte na talerz, na to łyżka gęstej śmietany i łyżeczka cukru.
>
> Bajecznie proste, nie jadłam nigdy takiej sałaty. Dzisiaj wypróbuję.
> Człowiek sie całe zycie uczy;-)

Doskonały jest kapuśniak na mięsie, właśnie w zimie - kapusta kiszona,
kawałki mięsa jak na gulasz...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2007-01-25 09:25:09

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger napisał(a):

> Najzwyklejszy. Najmniej jest miesc, gdzie można zjeść zwykły gulasz
> (a nie niby-leczo), schabowego z kapustą, kotlet mielony (a nie
> hamburgera) czy chociażby makaron z sosem, a nie spghetti :)

Gulasz, super!A, powiedz czym rózni sie makaron z sosem od
spaghetti?Jaki to ma byc sos?

--

Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20 ... 24


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[OT] Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa
DO...
WOLNOSC
patelnia grillowa
Wyschniete rodzynki. Co zrobic aby byly znowu miekkie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »