Witam.

Wymarzyłem sobie panele :). Starą i mocno nierówną podłogę wyrównywałem
płytami osb starając się podkładać co 30 cm listewki takich rozmiarów, by
uzyskać w miarę równy poziom płyt na wierzchu. Niestety nierówności nie są
zerowe :( ale jednak nie większe niż 3-4 mm.
Są to niewielkie dołki a także w niektórych miejscach "uskoki" na
złączeniach płyt.
Czy w takiej sytuacji do podkładu pod panele powinienem użyć zielonej płyty
z pianki:
http://www.nomi.com.pl/produkt.php?idpr=32792
czy płyty ekologicznej:
http://www.nomi.com.pl/produkt.php?idpr=40308

Jakie są wady/zalety jednego i drugiego zarówno pod względem akustycznym jak
i wytrzymałościowym a może jeszcze jakimś innym :).

Pozdrawiam i z góry dzięuję za wszelkie podpowiedzi.
PP