co sie ze mna stalo??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-09-26 19:15:11

Temat: co sie ze mna stalo??
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nagle tak bardzo sie zmienilam...
Kiedys byłam wesolą, rozesmianą, optymistycznie nastawioną do calego swiata,
lekko zwariowaną, szaloną dziewczyną....Potrafilam znajdywac szczęście w
drobiazgach, potrafilam cieszyc sie z kazdego milego szczegółu. Nie bałam
sie zyc, nie balam sie wyzwań, przygód, wręcz ich pragnęłam...
A potem nastapiła wielka metamorfoza. Stałam sie grzeczna, spokojną,
zrównowazoną dziewczynką, kochana córeczką swoich rodziców, przyłożyłam sie
do nauki...I zaczęlam sie bac. Opuscila mnie moja pewnosc siebie, chęć
przygód, otwartość, bunt, odwaga... Stałam sie troche bojazliwa, troche
niesmiała, troche zamknieta w sobie... I co mi z tej sredniej 5.0 jesli
stracilam to co nadawalo mi sens i radosc zycia??
Teraz juz troche wraca mi radośc zycia ale ostatnio mialam kryzys i znow
wszystko runelo... Co ja mam zrobic?? Jak odnalezc prawdziwa siebie???
Paula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-09-26 19:25:49

Temat: Re: co sie ze mna stalo??
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paula:
> ... Jak odnalezc prawdziwa siebie???

Mysle ze to co opisalas mozna okreslic jako dojrzewanie. :)

Byc moze tamte powiedzmy dziecinne radosci w pewnym momencie
przestaly Ci wystarczac i w efekcie zaczelas poszukiwac czegos innego,
realizowac sie na inne sposoby.
To ze obecnie jeszcze nie odnalazlas tego czego szukasz, nie oznacza
jeszcze 1) ze tego nie znajdziesz, 2) ze zmiana obszaru poszukiwan
nie jest wlasciwa droga dla Twojego rozwoju.

Najwazniejsze ze potrafisz ocenic, co daje Ci poczucie spelnienia, a
co nie za bardzo - wystarczy ze bedziesz sie tego trzymac, a w swoim
czasie wszystko sie ulozy tak jak trzeba.

Tak uwazam. :)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-26 22:23:13

Temat: Re: co sie ze mna stalo??
Od: "SzCzuR" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A potem nastapiła wielka metamorfoza. Stałam sie grzeczna, spokojną,
> zrównowazoną dziewczynką, kochana córeczką swoich rodziców, przyłożyłam
sie
> do nauki...I zaczęlam sie bac. Opuscila mnie moja pewnosc siebie, chęć
> przygód, otwartość, bunt, odwaga... Stałam sie troche bojazliwa, troche
> niesmiała, troche zamknieta w sobie... I co mi z tej sredniej 5.0 jesli
> stracilam to co nadawalo mi sens i radosc zycia??

hmmm.. jesli chcesz wrocic do starego "JA" to wymysl sposoby jak to zrobic
zamiast poddawac sie temu jeszcze bardziej. ;] rob szalone rzeczy, smiej
sie wariuj NA SILE az wejdzie Ci to znowu w krew...
mialem to samo jeszcze nie dawno :). poprostu ZA DUZO myslalem...
na szczescie znow jestem soba . teraz podtrzymuje przy zyciu w sobie
dzieciaka ;]]] i tak mi jest ZA-JE-BI-SCIE..!

(autor tego textu nie ponosi odpowiedzialnosci za slownictwo uzyte w tej
wypowwiedzi)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-26 23:13:06

Temat: Re: co sie ze mna stalo??
Od: Przemek <senser_usun to_@biezanow.net> szukaj wiadomości tego autora

Paula napisał dnia pią 26. wrzesień 2003 21:15 następującą wiadomość:

>.. I co mi z tej
> sredniej 5.0 jesli stracilam to co nadawalo mi sens i radosc zycia??

Paulo, człowiek potrzebuje czegoś więcej, niż tylko sukcesy (w pracy, w
szkole). Przecież jesteśmy istotami bardzo głębokimi. Nie powinnaś wyrzekać
się własnego "ja" w imię pracy, oceny. Jeżeli będziesz podchodziła do życia
od strony sukcesu zawodowego to będziesz odczuwała lęk: "co się stanie, jak
zawiodę, co się stanie jak nie podołam". Spróbuj troszkę zmienić
nastawienie do życia. Nie chcę, abyś przez to zrozumiała, że masz zaniedbać
się w nauce - po prostu połóż większy nacisk na poznanie siebie i swoich
potrzeb. Ja znalazłem spokój dzięki poleganiu na Bogu i to naprawdę mi
pomogło.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-27 17:24:04

Temat: Re: co sie ze mna stalo??
Od: "iu" <l...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> mialem to samo jeszcze nie dawno :). poprostu ZA DUZO myslalem...
> na szczescie znow jestem soba . teraz podtrzymuje przy zyciu w sobie
> dzieciaka ;]]] i tak mi jest ZA-JE-BI-SCIE..!
>
> (autor tego textu nie ponosi odpowiedzialnosci za slownictwo uzyte w tej
> wypowwiedzi)
>

joł prosze wyciagnij mnie z tego ZA DUZO MYSLE mam depresje bo nagle
stwierdzilam ze wiem, ze nie ma Boga, wiem skad wzial sie swiat, czlowiek,
wiem co to jest smierc, i nagle wszystko stalo sie bez sensu...jak myslec
MNIEJ?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-27 18:25:46

Temat: Re: co sie ze mna stalo??
Od: Przemek <senser_usun to_@biezanow.net> szukaj wiadomości tego autora

iu napisał dnia sob 27. wrzesień 2003 19:24 następującą wiadomość:

> joł prosze wyciagnij mnie z tego ZA DUZO MYSLE mam depresje bo nagle
> stwierdzilam ze wiem, ze nie ma Boga, wiem skad wzial sie swiat, czlowiek,
> wiem co to jest smierc, i nagle wszystko stalo sie bez sensu...jak myslec
> MNIEJ?
>

Ja rówież dużo myślę i wierzę, że Bóg istnieje, a ponadto jeszcze dodam, że
jestem szczęśliwym człowiekiem. :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-27 21:28:14

Temat: Re: co sie ze mna stalo??
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To ze obecnie jeszcze nie odnalazlas tego czego szukasz, nie oznacza
> jeszcze 1) ze tego nie znajdziesz, 2) ze zmiana obszaru poszukiwan
> nie jest wlasciwa droga dla Twojego rozwoju.

A co jesli ja sama nie wiem czego szukam???

> Najwazniejsze ze potrafisz ocenic, co daje Ci poczucie spelnienia, a
> co nie za bardzo - wystarczy ze bedziesz sie tego trzymac, a w swoim
> czasie wszystko sie ulozy tak jak trzeba.

Wiec chyba mam wiekszy problem niz myslisz, bo nie potrafie ocenic co mnie
zadowoli....Sama nie wiem czego chce....Sama siebie nie rozumiem....
Paula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-27 23:05:35

Temat: Re: co sie ze mna stalo??
Od: "SzCzuR" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> stwierdzilam ze wiem, ze nie ma Boga, wiem skad wzial sie swiat, czlowiek,
> wiem co to jest smierc, i nagle wszystko stalo sie bez sensu...jak myslec
> MNIEJ?

..ja na Twoim miejscu bym spytal siebie samą/samego : "wiem juz to. no i co
z tego?" ;D
hehe. czy to cos zmienia w Twoim codziennym zyciu? i wogle czy takie
myslenie do czegos prowadzi??? ... niektorych prowadzi - do najgorszego!
w takich momentach proponuje odciac sie od mozgu i wlaczyc se "chlopaczki z
sasiedztwa" :]]]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-27 23:46:22

Temat: Re: co sie ze mna stalo??
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paula:
> A co jesli ja sama nie wiem czego szukam???

Gdybys wiedziala, to pewnie nie napisalabys takiego postu. :)

> Wiec chyba mam wiekszy problem niz myslisz, bo nie potrafie
> ocenic co mnie zadowoli....Sama nie wiem czego chce....
> Sama siebie nie rozumiem....

Przesadzasz. :)
Sprawdzasz rozne rzeczy nie wiedzac do konca czy okaza sie
dla Ciebie w odpowiedni sposob cenne, a kiedy okazuje sie ze nie
za bardzo, wowczas zaczynasz koncentrowac sie na czyms innym.
Na tym polega poszukiwanie. ;)

Gdybys nie wiedziala czego chcesz, byloby Ci wszystko jedno. :)

Spotykam Twoje posty na roznych grupach. Dawno juz nie widzialem
kogos kto tak bardzo jak Ty wiedzialby czego chce. :)
Jesli kiedys pomimo tego czego oczekujesz zaczniesz zadowalac sie
namiastkami, wowczas bedziesz miala znacznie powazniejsze problemy. ;)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-28 18:03:31

Temat: Re: co sie ze mna stalo??
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Spotykam Twoje posty na roznych grupach. Dawno juz nie widzialem
> kogos kto tak bardzo jak Ty wiedzialby czego chce. :)
> Jesli kiedys pomimo tego czego oczekujesz zaczniesz zadowalac sie
> namiastkami, wowczas bedziesz miala znacznie powazniejsze problemy. ;)

Hmmmm.... Chyba masz cos racji ;)
W kazdym bądz razie dziekuje Ci za mile slówka, przemysle to sobie .
Pozdrowionka
Paula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry