« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-23 18:09:20
Temat: co to za krzew?Hej
Zakupilam wczoraj krzew o ciemno czerwonych lisciach,podobny jest troche do
porzeczki ,a nazwa jego brzmi: Psychocorpus opulif. "Diabolo". Czy ktos
wie co to jest? Ja w swoich ksiazkach nie znalazlam tej nazwy.
pozdrawiam Magda Hellsten
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-07-23 22:21:33
Temat: Odp: co to za krzew?
> Zakupilam wczoraj krzew o ciemno czerwonych lisciach,podobny jest troche
do
> porzeczki ,a nazwa jego brzmi: Psychocorpus opulif. "Diabolo". Czy ktos
> wie co to jest? Ja w swoich ksiazkach nie znalazlam tej nazwy.
> pozdrawiam Magda Hellsten
>
> Physocarpus opulifolius - pęcherznica kalinolistna , tawułowiec.
Zrzucający liście , łukowaty gęsty krzew.
W 3 m ; sz 5 m.
Rośnie dosyć szybko i jest łatwy w uprawie.
Jest też piękna pęcherznica o złotozielonych liściach.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-07-24 08:22:46
Temat: Odp: co to za krzew?
Użytkownik Magda <p...@o...no> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:MfHe5.19070$M...@n...online.no...
> Hej
> Zakupilam wczoraj krzew o ciemno czerwonych lisciach,podobny jest troche
do
> porzeczki ,a nazwa jego brzmi: Psychocorpus opulif. "Diabolo". Czy ktos
> wie co to jest? Ja w swoich ksiazkach nie znalazlam tej nazwy.
Gdzie mieszkasz? Innymi słowy, gdzie to kupiłaś? Poluję bezskutecznie od
jakiegoś czasu.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-07-25 09:56:28
Temat: SV: co to za krzew?
basia <b...@z...polsl.gliwice.pl> skrev i
meldingsnyheter:8lgueh$je2$...@z...polsl.gliwice.pl..
.
> Gdzie mieszkasz? Innymi słowy, gdzie to kupiłaś? Poluję bezskutecznie od
> jakiegoś czasu.
>
> Pozdrawiam, Basia.
Mieszkam w Norwegii i tutaj go kupilam ,szkoda ,ze tak daleko od Ciebie.Mam
nadzieje,ze uda ci sie znalezc go w Polsce ,ta odmiana "Diabolo" jest
podobno calkiem nowa ,czekam na jesien bo liscie przybiora podobno bardzo
intensywnie czerwony kolor.
pozdrawiam Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-07-26 13:39:12
Temat: Re: co to za krzew?Physocarpus opulifolius, synonim Spirea opulifolia to krzew zwany po polsku
pęcherznicą kalinolistną z rodziny różowatych.
Odmiana, która nabyłaś ma czerwone liście. Istnieje jeszcze odmiana 'Luteus'
o lisciach żółtych i jest bardziej popularna.
Pęcherznica kalinolistna pochodzi za wschodniej części Ameryki Północnej,
gdzie rośnie wzdłuż brzegów rzek i strumieni oraz na skalistych zboczach.
Osiąga wysokość 3 m a jej pędy rozchylają się łukowato. Odmiany Luteus i
Diabolo rosną wolniej i są mniejsze ok. 2m.
Nazwa krzewu (polska) pochodzi od owoców podobnych do rozdętych pęcherzy,
które początkowo są czerwone a potem zasychają i brązowieją, pozostając na
krzewie przez zimę.
Kwiaty sa białe lub lekko różowe, puszyste, zebrane w baldachogrona i tym
przypominają tawuły; w okresie kwitnienia, w czerwcu i lipcu przywabiają
pszczoły. Pokrój krzewu jest ładny, regularny, więc mozna go posadzić
pojedynczo, ale również nadaje się na żywopłot stryżony.
Wymagania krzew ten ma niewielkie. Dobrze rośnie na każdej glebie, nawet
suchej. Najlepsze stanowisko jest słoneczne zwłaszca dla odmian o barwnych
liściach.
Tyle tylko wiem o tym krzewie. Jeśli zdołąłem Ci pomóc - to bardzo się
cieszę.
Pozdrawiam.
Użytkownik "Magda" <p...@o...no> napisał w wiadomości
news:MfHe5.19070$MS3.341901@news1.online.no...
> Hej
> Zakupilam wczoraj krzew o ciemno czerwonych lisciach,podobny jest troche
do
> porzeczki ,a nazwa jego brzmi: Psychocorpus opulif. "Diabolo". Czy ktos
> wie co to jest? Ja w swoich ksiazkach nie znalazlam tej nazwy.
> pozdrawiam Magda Hellsten
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-07-26 16:41:05
Temat: Re: co to za krzew?
Użytkownik "Magda" <p...@o...no> napisał w wiadomości
news:MfHe5.19070$MS3.341901@news1.online.no...
> Hej
> Zakupilam wczoraj krzew o ciemno czerwonych lisciach,podobny jest troche
do
> porzeczki ,a nazwa jego brzmi: Psychocorpus opulif. "Diabolo". Czy ktos
> wie co to jest? Ja w swoich ksiazkach nie znalazlam tej nazwy.
> pozdrawiam Magda Hellsten
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2000-07-26 23:04:35
Temat: Odp: co to za krzew?> nadzieje,ze uda ci sie znalezc go w Polsce ,ta odmiana "Diabolo" jest
> podobno calkiem nowa ,czekam na jesien bo liscie przybiora podobno bardzo>
intensywnie czerwony kolor.
Pierwszy raz widziałem "Diabła" trzy lub cztery lata temu na "Zieleń to
życie" - licencyjny u B.Szmita z Ciechanowa, teraz widuję często i gęsto
(ale wersje raczej pirackie). Dziwne, że nie sprzedają na śląsku. Może jest
tak ciemny, że śląskim sprzedawcom kojarzy się z węglem?
:-))
Pozdrowienia
p...@r...pl
--
Wysoka jakość, niskie ceny - http://rubikon.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2000-07-27 07:11:27
Temat: SV: co to za krzew?
Piotr Siciarski <s...@f...onet.pl> skrev i
meldingsnyheter:8lnr6t$cfj$...@a...webcorp.com.pl
...
>
> Pierwszy raz widziałem "Diabła" trzy lub cztery lata temu na "Zieleń to
> życie" - licencyjny u B.Szmita z Ciechanowa, teraz widuję często i gęsto
> (ale wersje raczej pirackie).
No prosze ,a mi " hodowca-posrednik" mowil ,ze to calkiem nowe,moze na
Polnoc pozniej docieraja nowe odmiany.
I jeszcze jedno pytanko:czy aby Pecherznica nie jest trujacym krzewem ,mam
na mysli owoce ,moj maly synek jest na etapie probowania wszelkich roslin.
pozd Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2000-07-27 10:50:37
Temat: Re: co to za krzew?
Magda <p...@o...no> wrote in message
news:G0Sf5.22854$MS3.380815@news1.online.no...
>
> Piotr Siciarski <s...@f...onet.pl> skrev i
> meldingsnyheter:8lnr6t$cfj$...@a...webcorp.com.pl
...
>
> >
> > Pierwszy raz widziałem "Diabła" trzy lub cztery lata temu na "Zieleń to
> > życie" - licencyjny u B.Szmita z Ciechanowa, teraz widuję często i gęsto
> > (ale wersje raczej pirackie).
> No prosze ,a mi " hodowca-posrednik" mowil ,ze to calkiem nowe,moze na
> Polnoc pozniej docieraja nowe odmiany.
> I jeszcze jedno pytanko:czy aby Pecherznica nie jest trujacym krzewem ,mam
> na mysli owoce ,moj maly synek jest na etapie probowania wszelkich roslin.
Trujace jest wszystko co w nadmiarze, nawet woda. Musisz niestety na pewien
czas zamknac synka w jakiejs izolatce albo z ogrodu zrobic pustynie. Trujace
wlasciwosci ma wiekszosc roslin zaliczanych do ozdobnych, m.in. tak
popularne tuje i ligustry. Jednych trzeba tylko zjesc z tone, innych pare
deko.
Nie znalazlem nigdzie informacji o silnie trujacych wlasciwosciach
pecherznicy.
Ja mialem szczescie, moich roslin nie chcialy zgryzac moje dzieciaki, choc
wegetarianie.
Pozdrawiam
Andrzej Opejda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2000-07-27 21:16:01
Temat: Odp: co to za krzew?> > (ale wersje raczej pirackie).
> No prosze ,a mi " hodowca-posrednik" mowil ,ze to calkiem nowe,moze na>
Polnoc pozniej docieraja nowe odmiany.
Może Północ przykłada większą wagę do licencji?
Co do owoców pęcherznicy, to wystarczy jeśli będziesz szybsza od synka i
wytniesz owocostany ze wszystkiego co dla niego jest atrakcyjne.
Ten etap "zjadliwości" dzieciarni jest jeszcze stosunkowo mało złośliwy:-),
potem jest trudniej, bo zaczynają się ze swoimi pomysłami ukrywać.
Np. moja mała w tym roku wpadła do oczka wodnego, a udawało się tego uniknąć
przez pozornie mniej bezpieczne 5 lat.
Małe dzieci, mały kłopot:-)
Pozdrowienia
p...@r...pl
--
Przyznajemy się do niskich cen - http://rubikon.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |