« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-05-15 20:07:22
Temat: czy to prawda ???Przedszkole mojej córci organizuje wycieczkę, na którą rzecz jasna, jadą
autokarem. Czy to prawda, że jako rodzic mogę (mam prawo) zadzwonić na policję
i wskazując miejsce i godzinę zbiórki poprosić o sprawdzenie autokaru pod
względem mechanicznym oraz stanu (trzeźwości) kierowcy ???
Pozdrawiam, sk
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-05-15 20:18:19
Temat: Re: czy to prawda ???sk <s...@a...pl> napisał(a):
> Czy to prawda, że jako rodzic mogę (mam prawo) zadzwonić na policję
> i wskazując miejsce i godzinę zbiórki poprosić o sprawdzenie autokaru pod
> względem mechanicznym oraz stanu (trzeźwości) kierowcy ???
Masz. Nie wiem czy przyjadą, czy każą podstawić autokar w wyznaczonym
punkcie (w Wawie było kiedyś kilka).
Kiedyś przyjeżdżali, potem trzeba było podjeżdżać, te przepisy się
zmieniają. Ale prawo masz, a chyba nawet przez chwilę organizator miał
obowiązek, ale za to głowy nie dam.
(ja zawsze wzywałam, jeśli chodzi o podroze autokarem to trochę
panikara jestem)
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-05-15 20:24:09
Temat: Re: czy to prawda ???Dnia 15 May 2006 22:07:22 +0200, sk w wiadomości
<news:74b0.00000264.4468df7a@newsgate.onet.pl> napisał(a):
> Przedszkole mojej córci organizuje wycieczkę, na którą rzecz jasna, jadą
> autokarem. Czy to prawda, że jako rodzic mogę (mam prawo) zadzwonić na policję
> i wskazując miejsce i godzinę zbiórki poprosić o sprawdzenie autokaru pod
> względem mechanicznym oraz stanu (trzeźwości) kierowcy ???
Prawda.
--
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-05-15 20:57:48
Temat: Re: czy to prawda ???OK, dzięki serdeczne. W takim razie na pewno zadzwonię, bo inaczej zwariuję. A
jak nic z tego nie wyjdzie, to chyba sama zawiozę moją małą na tę wycieczkę:-)
Pozdrawiam
sk <s...@a...pl> napisał(a):
>
> > Czy to prawda, że jako rodzic mogę (mam prawo) zadzwonić na policję
> > i wskazując miejsce i godzinę zbiórki poprosić o sprawdzenie autokaru pod
> > względem mechanicznym oraz stanu (trzeźwości) kierowcy ???
>
> Masz. Nie wiem czy przyjadą, czy każą podstawić autokar w wyznaczonym
> punkcie (w Wawie było kiedyś kilka).
> Kiedyś przyjeżdżali, potem trzeba było podjeżdżać, te przepisy się
> zmieniają. Ale prawo masz, a chyba nawet przez chwilę organizator miał
> obowiązek, ale za to głowy nie dam.
>
> (ja zawsze wzywałam, jeśli chodzi o podroze autokarem to trochę
> panikara jestem)
>
> --
> .......:: s i w a ::.......
> .:: JID:s...@j...org ::.
> -#--#--#--#--#--#--#--#--#-
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-05-16 00:40:42
Temat: Re: czy to prawda ???sk wrote:
> Przedszkole mojej córci organizuje wycieczkę, na którą rzecz jasna,
> jadą autokarem. Czy to prawda, że jako rodzic mogę (mam prawo)
> zadzwonić na policję i wskazując miejsce i godzinę zbiórki poprosić o
> sprawdzenie autokaru pod względem mechanicznym oraz stanu
> (trzeźwości) kierowcy ???
Nie mam pojęcia czy istnieje takie prawo, ale staram się dzwonić przed każdą
wycieczką, na której mają być moje dzieci i (o dziwo) policjanci
przyjeżdżają (jak dotąd) ;)
Ania
--
******e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *******gg:1737648*******
***** www.madej.master.pl ****** http://skocz.pl/bjbu *****
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-05-16 00:48:19
Temat: Re: czy to prawda ???@nn wrote:
> sk wrote:
>> Przedszkole mojej córci organizuje wycieczkę, na którą rzecz jasna,
>> jadą autokarem. Czy to prawda, że jako rodzic mogę (mam prawo)
>> zadzwonić na policję i wskazując miejsce i godzinę zbiórki poprosić o
>> sprawdzenie autokaru pod względem mechanicznym oraz stanu
>> (trzeźwości) kierowcy ???
>
> Nie mam pojęcia czy istnieje takie prawo, ale staram się dzwonić
> przed każdą wycieczką, na której mają być moje dzieci i (o dziwo)
^^^^^^^^^^
na którą (nadmiar stresu + %)
Ania
--
******e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *******gg:1737648*******
***** www.madej.master.pl ****** http://skocz.pl/bjbu *****
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-05-16 05:50:52
Temat: Re: czy to prawda ???
Użytkownik "siwa" :
> Masz. Nie wiem czy przyjadą, czy każą podstawić autokar w wyznaczonym
> punkcie (w Wawie było kiedyś kilka).
> Kiedyś przyjeżdżali, potem trzeba było podjeżdżać, te przepisy się
> zmieniają. Ale prawo masz, a chyba nawet przez chwilę organizator miał
> obowiązek, ale za to głowy nie dam.
Przyznam, że na wycieczki na które ja jeżdżę (a jeżdżę trochę jako pilot i
przewodnik), jak również _zawsze_ jak jechały moje dzieci to taka kontrolę
policji zapewnia od razu organizator. Po prostu zgłasza skąd i kiedy będzie
wyjazd i zawsze przyjeżdżają.
Wydaje mi się że jest to również pewnego rodzaju chwyt marketingowy, bo
organizator w ten sposób podwyższa zaufanie do siebie. Ale co tam - ważne że
autokar jest sprawny.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-05-16 06:28:40
Temat: Re: czy to prawda ???Warto o tym zamiarze uprzedzić organizatora i przewoźnika. Wtedy autobus
będzie na 100% sprawny a kierowca trzeźwy ;-)
Wyobraz sobie, że w czasie niezapowiedzianej kotroli wyjdzie jakaś usterka i
co? Dzieci do domu, autobus na warsztat? Kupa płaczu tylko by była.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-05-16 06:55:58
Temat: Re: czy to prawda ???@nn wrote:
>> Nie mam pojęcia czy istnieje takie prawo, ale staram się dzwonić
>> przed każdą wycieczką, na której mają być moje dzieci i (o dziwo)
> ^^^^^^^^^^
> na którą (nadmiar stresu + %)
czy aby na pewno? Wiem, wiem nadmiar stresu + % ;)
--
Ewa (30), Julka (3.8), Zuza (1.9)
http://julka.gourl.org , http://zuza.gourl.org
Nie ma Muriel, nie ma kolacji, nic nie ma.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-05-16 10:45:44
Temat: Re: czy to prawda ???
Użytkownik "Jacek" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e4brbu$ivu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Warto o tym zamiarze uprzedzić organizatora i przewoźnika. Wtedy autobus
> będzie na 100% sprawny a kierowca trzeźwy ;-)
> Wyobraz sobie, że w czasie niezapowiedzianej kotroli wyjdzie jakaś usterka
i
> co? Dzieci do domu, autobus na warsztat? Kupa płaczu tylko by była.
Mi kiedyś pani "pilotka" zrobiła awanturę o wezwanie policji... Autokar nie
miał aktualnych badań technicznych. Kierowca pojechał tak tylko po
pieczątkę, ale okazało się, że autokar miał niesprawne hamulce... Dzieciaki
miały jechać na Litwę... Pojechały 3 godziny później innym autokarem.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |