czy wołowina pochodzi...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2004-04-20 18:54:04

Temat: czy wołowina pochodzi...
Od: "likaon" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

... z woła,czy z krowy?
Czy te mięsa różnią się między sobą?
Wiadomo np,że kura kogutowi nierówna.
likaon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-04-20 20:04:12

Temat: Re: czy wołowina pochodzi...
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

likaon wrote:
> ... z woła,czy z krowy?
> Czy te mięsa różnią się między sobą?
> Wiadomo np,że kura kogutowi nierówna.
> likaon
===
Mięso z krowy ma drobniejsze włókna, jest delikatniejsze i jest bardziej
soczyste.

waldek
===

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-20 21:49:57

Temat: Re: czy wołowina pochodzi...
Od: "Wojti" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja tam znam inną teorię. Lepsze jest wołowe z wołu ale tylko tych młodych do
2-ch lat. Krowa ma przerośniętą tkanką tłuszczową. Ewentualnie jałówki, ale
nigdzie nie widziałem w sklepie aby można było je kupić. Czyli też jest coś
nie tak z krówkami.

pozdrawiam
Kucharz Amator
Wojti

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-20 22:10:44

Temat: Re: czy wołowina pochodzi...
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Le mardi 20 avril 2004 ŕ 23:49:57, Wojti a écrit :

> Ja tam znam inną teorię. Lepsze jest wołowe z wołu ale tylko tych młodych do
> 2-ch lat. Krowa ma przerośniętą tkanką tłuszczową.

Co za bzdury :-(

> Ewentualnie jałówki, ale nigdzie nie widziałem w sklepie aby można
> było je kupić. Czyli też jest coś nie tak z krówkami.

Nie chca do sklepu ?

> pozdrawiam
> Kucharz Amator

To niestety widac.

--
Niesz !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 00:19:38

Temat: Re: czy wołowina pochodzi...
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

===
Cicho....
To ja znowu dyskutuję z robalem. Dajcie mu kolejną szansę. OK?

waldek
===

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 00:25:42

Temat: Re: czy wołowina pochodzi...
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojti wrote:
> Ja tam znam inną teorię. Lepsze jest wołowe z wołu ale tylko tych
> młodych do 2-ch lat. Krowa ma przerośniętą tkanką tłuszczową.
> Ewentualnie jałówki, ale nigdzie nie widziałem w sklepie aby można
> było je kupić. Czyli też jest coś nie tak z krówkami.
===
Mógłbyś nie psuć tak dobrze zapowiadajacego się wątku?

waldek
===

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 00:28:40

Temat: Re: czy wołowina pochodzi...
Od: l...@w...pdi.net (Dariusz K. Ladziak) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 20 Apr 2004 20:54:04 +0200, "likaon" <l...@w...pl> wrote:

>... z woła,czy z krowy?

A do czego to ma byc?

>Czy te mięsa różnią się między sobą?

Generalnie: Wolowina, czyli mieso z wolu (to taki byk co go
scyzorykiem w mlodosci potraktowali) albo jalowki co to miednice miala
za waska i do dalszej hodowli niespecjalnie pasowala to mieso miekkie,
w miare jasne - nadaje sie na sztuke miesa, na befsztyk, na pieczen...
Krowina, czyli mieso z krowy - emerytki ktora juz mlecznosc tracic
zaczela nadaje sie na rosol - daje smak znacznie bardziej wyrazisty
niz wolowina z opasow. Tyle ze same mieso po ugotowaniu przyjmuje
postac wiazki nylonowych sznurkow - jedyne co sensownego mozna z nim
zrobic to zmielic na nadzienie do pierogow albo krokietow. Bez
rozdrobnienia mechanicznego tylko naprawde glodni moga cos takiego
jesc.
Pozostaje mieso z buhaja - to mozna co najwyzej dodac do mocno
korzennie przyprawianej wedliny, raczej uzywanej pod gorzalke jak na
sniadaniowe kanapki - tak mieso z buchaja jak i z knura ma dosyc
specyficzny aromat...

--
Darek