depilator?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21

21. Data: 2006-04-27 12:30:09

Temat: Re: depilator?
Od: "iska" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Statka" <s...@a...pl> skrev i en meddelelse
news:e2ooou$rsd$1@pepin.polanet.pl...
Tez uzywam tylko depilatora. Nigdy nie bylam na wosku u kosmetyczki ,
ostatnio to rozwazalam ale jak czytam o problemach z hdoowaniem to chyba
sobie odpuszcze :)

> to jakbym zeby myla. Swoja droga nogi nigdy nie sa tak gladkie jak po
> golarce, ale co mi po gladkich nogach po maszynce przez 1 dzien.

Jeden z argumentow za woskiem to ze depiluje dokladniej. Imho lepeiej miec
pare wlosow urwanych ale nogi do pokazania niz 2 tyg chowania bo "hoduje" :)
Drugi argument : wrastanie wlosow. Uzywam depilatora od wielu lat i problem
mialam raz tylko. Moj sposob to zostawic nogi w spokoju w dzien depilowania.
Biore tylko prysznic i po jakims czasie depiluje. Zadnego balsamu
przed(przez caly dzien) zadnego po. I najlepiej pochodzic w szlafroku
przynajmniej pol godziny po.

> odrastajace wlosy mam teraz tak slabiutkie i tak bieluskie ze spokojnie
> moge
> lazic przez poltora tygodnia z golymi nogami. Potem wlosy sa zdecydowanie
> wyczuwalne, ale naprawde trzeba sie przygladac zeby je dojrzec.
> Problem wydaje mi sie polega na tym ze nie kazdy wlos na nodze sie wyrwie
> (ale imho procent wlosow wyrwanych a urwanych przy depilatorze i wosku u
> kosmetyczki jest taki sam) i potem odrastaja bardzo nierowno. Depilatorem
> moge je momentalnie uchwycic i zlikwidowac, na wizyte na wosk musze czekac
> az wiekszosc odrosnie i jak beda zdecydowanie dluuuzsze. I tu pies
> pogrzebany

No wlasnie. Przy depilatorze najlepiej sprawdza sie dyscyplina. W moim
przypadku jest to raz na tydzien, maks na 2. Jak sie zapuszcze i pozwole im
odrasnac to ten pierwszy raz zawsze boli niemilosiernie. Ale przy regularnym
depilowaniu wlosy sa i slabsze i jest ich mniej co czyni proces coraz mniej
bolesnym. Depiluje cale nogi, rece i pachy. Pachy sa najbardziej wrazliwe
ale zagryzam zeby i traktuje je alkoholem po depilacji. Robie tak bo czasami
widze kropki krwi i jesli tego nie przeczyszcze to konczy sie takimi ropnymi
kropkami. Ale to najczesciej tez problem pierwszego i drugiego depilowania
po dlugiej przerwy.Potem wlsoy wysakakuja duzo latwiej i bez podraznien.
Moja siostra depiluje pachy peceta- ostatnio probowalam jej sposobu ale po
pol godziny szalg mnie trafil i poszedl w ruch depilator. Pecety uzwam teraz
jedynie do lekkich poprawek w ciagu tygodnia :)
Bikini jest moim najwiekszym problem bo nawet maszynka podraznia. Najlepiej
sprawdzaja sie kremy, ostatnio probuje peceta po trochu liczac ze to oslabi
wlosy na tyle ze ebde mogal sprobowac depialtora.

> A jesli chodzi o sam depilator... to ja mam swoje zdanie ze nie ma co
> wydawac pieniedzy na te wszystkie cuda. Mam zwykly, chyba 7letni depilator
> brauna, dwie predkosci bez niczego dodatkowego. I smiga.

Doszlam do takich samych wnioskow plus: najtanszy philips lepszy od drogiego
brauna.

>A jesli chodzi o
> bol... nie jestem za bardzo wytrzymala i pierwsze 2,3 depilacje to maskara
> byla. Ale teraz naprawde prawie nic nie czuje. Chyba ze sie zapomne i
> zapuszcze za dlugie. Depiluje cale nogi, ale uda moge co druga depilacje
> robic bo dyuuuzo wolniej mi wlosy odrastaja i sa jeszcze ciensze. Pach nie
> probowalam..jakos nie moge sie zdecydowac. Bikini zaczynalam od pensetki
> ;)
> W koncu kiedys sie wkorzylam i braklo mi cierpliwosci i przejechalam
> depilatorem. Zszokowana, bo bol mniejszy niz przy tej pieprzonej pensecie
> i
> trwalo to 3 minuty a nie godzine :) Ale depilatorem tylko bikini, miejsca
> ze
> tak powiem jeszcze bardziej intymne zostawiam na krem.

Widze ze mamy te sama technike :))
Depialtor i dyscypilna :)
pozdr
iska

ps. woskiem robi jedynie brwi i wasik - sama bo zadna kosmetyczka nie chce
tego robic tu gdzie mieszkam. W Wawie przekonala mnie do tego Anita z salonu
na Grochowskiej :)