Data: 2004-11-21 11:37:01
Temat: farba a henna
Od: Monika <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cześć!
Mam chęć dodać sobie kolorków na głowie i problem taki, że jakiś miesiąc
temu próbowałam to zrobić henną. O efekcie szkoda gadać, miał być
czerwony, a w zmywaniu to mi woda zielono-żółta leciała. :-o Na włosach
nic nie widać. :) No i teraz stwierdziłam, że trudno wezmę farbę.
Trudno, bo dotychczasowe doświadczenia z farbami kończyły się
osłabieniem włosów i rozdwojonymi końcówkami. Pytania mam dwa:
1. czytałam kiedyś, że po hennowaniu włosów nie powinno się ich farbować
(tylko nie pamiętam, czy nie chwyta, czy niszczy). Prawda-li to? Ile czasu?
2. Jak się sprawuje ta brodzikowa farba? Nie niszczy za bardzo? Długo
trzyma? (cos ostatnio wszystko mi się zmywa, jeśli w ogóle coś złapie...)
I jak z czerwienią, bo widziałam niby 3 odcienie, ale wszystkie takie same?
Dzięki za rady
--
Pozdrawiam
M.
Bywają takie chwile z życiu człowieka, kiedy żadne radio nie gra jego
ulubionej piosenki...
|