| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-22 12:08:39
Temat: frywolitkowy szalMoje Kochane,
wszystie Was przepraszam za znikniecie (tym razem krotkotrwale) i licze na
Wsze zrozumienie albowiem, iz straszliwie trudno bylo mi polaczyc szal
frywolitkowej nauki z przedswiatecznymi dzialaniami.
Teraz, w ramach rehabilitacji i zadoscuczynienia chcialabym wszystkim
podziekowac za pomoc w nauce, a przede wszystkim za zyczenia swiatecznie.
Opoznienie wynika z faktu iz nie odpalalam kompa od polowy ubieglego
tygodnia az do dzis.
Efekty swiatecznego 'nic nierobienia':
1. opanowane podstawy frywolitkowania
2. jedna, bardzo prosta serwetka zrobiona
3. kolejna, w trakcie produkcji
Serdecznie pozdrawiam
skrzacik nadal w szale tworczym
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-23 13:06:03
Temat: Odp: frywolitkowy szal o rany, myslalam, ze robisz sobie frywolitkowy szal, czyli szalik :-)
ot tak, by sobie zarezerwowac wieczory na najblizsze pol roku :-)
pozdrawiam
Ilona
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-24 09:36:58
Temat: Re: frywolitkowy szalUżytkownik "Iloneska" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:b864ok$oqi$1@inews.gazeta.pl...
> o rany, myslalam, ze robisz sobie frywolitkowy szal, czyli szalik :-)
> ot tak, by sobie zarezerwowac wieczory na najblizsze pol roku :-)
> pozdrawiam
> Ilona
>
hihihihi, to tak przez przypadek mi wyszlo, ale Twoj pomysl jest swietny!
Mozna taki szal utkac z blyszczacych nici, w sam raz na sylwestra i
karnawal.
No a jesli ma sie zdazyc to trzeba zaczac juz teraz, bo nici musza byc
cienkie, zeby osiagnac efekt lekkiej pajeczynki. Jak narazie to nie na moje
mozliwosci, ale calkiem mozliwe jest, ze ktoras z bardziej doswiadczonych
kolezanek podchwyci Twa mysl i wykona taki szal!
skrzacik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |