ginekolog i badanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

1. Data: 2001-01-26 07:31:36

Temat: ginekolog i badanie
Od: "Maly" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc.

Witam wszystkich serdecznie.
Jestem tu poraz pierwszy i mam od razu pytanie (prosze je potraktowac
powaznie).
Mam dziewczyne, ktora jest dziewica.
Zdecydowalismy ze zaczniemy wspozycie seksualne.
Dlatego mam do was pytanie.
Czy powinna udac sie do ginekologa przed "pierwszym razem".
A jak powinna to jak takie badanie wynika. (czy jest bardzo nie przyjemne).
Czy lekarz po takim badaniu zreguly wysyla na USG ?

Pozdrawiam
Maly

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-01-26 14:30:36

Temat: Re: ginekolog i badanie
Od: "Magdalena Busk" <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

"Maly" <m...@i...pl> skrev i meddelandet
news:3a7127f8@news.vogel.pl...

> Mam dziewczyne, ktora jest dziewica.
> Zdecydowalismy ze zaczniemy wspozycie seksualne.
> Dlatego mam do was pytanie.
> Czy powinna udac sie do ginekologa przed "pierwszym razem".

Powinna, ale tylko po srodki antykoncepcyjne.. Jesli planujecie dziecko
od razu lub planujecie antykoncepcje bez recepty, to moze isc, ale nie
musi.

Pozdrawiam, magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-01-26 19:39:33

Temat: Re: ginekolog i badanie
Od: Agnieszka Maciejak <a...@z...w.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :)

> Powinna, ale tylko po srodki antykoncepcyjne.. Jesli planujecie dziecko
> od razu lub planujecie antykoncepcje bez recepty, to moze isc, ale nie
> musi.

Jestem troszke odmiennego zdania. Skoro kobieta ktora chce zaczac wspolzycie nie byla
jeszcze nigdy u ginekologa (tak wnioskuje
z listu), to najwyzsza pora by juz to zrobila. A teraz ma okazje by sie tam udac. I
to nie tylko po to, by dostac recepte. Ale chocby po
to, by sie upewnic czy jej cos nie dolega lub by sie dowiedziec kilku rzeczy nt.
antykoncepcji, chocby nawet miala uzywac srodkow
dostepnych bez recepty. Samo badanie trwa kilka minut i nie jest niczym strasznym.
Wiec nie ma sie czego bac. W kazdym razie,
moim zdaniem, do ginekologa waro sie wybrac nie tylko wtedy gdy jest juz bardzo zle.

Pozdrawiam
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-01-27 09:36:54

Temat: Re: ginekolog i badanie
Od: "Magdalena Busk" <m...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

"Agnieszka Maciejak" <a...@z...w.pl> skrev i meddelandet
news:1103_980537973@kotek...
> Witam :)
>
> > Powinna, ale tylko po srodki antykoncepcyjne.. Jesli planujecie
dziecko
> > od razu lub planujecie antykoncepcje bez recepty, to moze isc, ale
nie
> > musi.
>
> Jestem troszke odmiennego zdania. Skoro kobieta ktora chce zaczac
wspolzycie nie byla jeszcze nigdy u ginekologa (tak wnioskuje
> z listu), to najwyzsza pora by juz to zrobila. A teraz ma okazje by
sie tam udac. I to nie tylko po to, by dostac recepte. Ale chocby po
> to, by sie upewnic czy jej cos nie dolega lub by sie dowiedziec kilku
rzeczy nt. antykoncepcji, chocby nawet miala uzywac srodkow
> dostepnych bez recepty. Samo badanie trwa kilka minut i nie jest
niczym strasznym. Wiec nie ma sie czego bac. W kazdym razie,
> moim zdaniem, do ginekologa waro sie wybrac nie tylko wtedy gdy jest
juz bardzo zle.

Moze w ogole ustalmy, ze do ginekologa trzeba chodzic, profilaktycznie,
lub jesli cos kobiecie dolega. Samo rozpoczecie wspolzycia nie jest
zadnym wskazaniem i przymusem...

Pozdrawiam, magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-01-27 13:11:55

Temat: Re: ginekolog i badanie
Od: Agnieszka Maciejak <a...@z...w.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 27 Jan 2001 09:36:54 GMT, "Magdalena Busk" <m...@c...com>
wrote:

> Moze w ogole ustalmy, ze do ginekologa trzeba chodzic, profilaktycznie,
> lub jesli cos kobiecie dolega. Samo rozpoczecie wspolzycia nie jest
> zadnym wskazaniem i przymusem...

Witam

Oczywiscie, ale skoro kobieta do tej pory nie zdecydowala sie pojsc na chocby
kontrolna wizyte, to wlasnie fakt rozpoczecia wspolzycia moze byc tym bodzcem ktory
ja do tego skloni. Bo w innym wypadku istnieje szansa ze wybierze sie tam dopiero w
ciazy lub gdy bedzie powaznie chora. To naturalne ze nikt nie ma obowiazku isc
przed "pierwszym razem" do lekarza, ale to nie jest zly pomysl. I na pewno nie
zaszkodzi a wiele moze pomoc.

Pozdrawiam
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-01-27 14:29:01

Temat: Re: ginekolog i badanie
Od: <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> On Sat, 27 Jan 2001 09:36:54 GMT, "Magdalena Busk"
<m...@c...com> wrote:
>
> > Moze w ogole ustalmy, ze do ginekologa trzeba chodzic, profilaktycznie,
> > lub jesli cos kobiecie dolega. Samo rozpoczecie wspolzycia nie jest
> > zadnym wskazaniem i przymusem...
>
> Witam
>
> Oczywiscie, ale skoro kobieta do tej pory nie zdecydowala sie pojsc na chocby
kontrolna wizyte, to wlasnie fakt rozpoczecia wspolzycia moze byc tym bodzcem
ktory
> ja do tego skloni. Bo w innym wypadku istnieje szansa ze wybierze sie tam
dopiero w ciazy lub gdy bedzie powaznie chora. To naturalne ze nikt nie ma
obowiazku isc
> przed "pierwszym razem" do lekarza, ale to nie jest zly pomysl. I na pewno
nie zaszkodzi a wiele moze pomoc.
>

Brzmi zdroworozsadkowo.
ALE : wizja pojscia do ginekologa moze byc dla zestresowanej (juz i tak)
dziewczyny zbyt ciezka.
Moje stanowisko jest takie : jak przychodzi do mnie dziewica i prosi o srodki
doustne antykoncepcyjne (BCP) , a nie ma w wywiadzie nic obciazajacego to bez
badania zapisuje na 3 miesiace bez dyskusji. Trzeba sobie powiedziec, ze
badanie przez pochwe jest w wiekszosci przypadkow niemozliwe, a przez
odbytnice - nie wiele wnosi.
Podobne jest stanowisko przodujacej w tym zakresie medycyny w Danii ( o czym
swego czasu na tej grupie pisalem, cytujac zrodlo).
Po 3 miesiacach pacjentka wraca - i po normalnym badaniu (nie jest juz w 99 %
dziewica) otrzymuje kolejny zapas BCP na rok.
Wtedy tez otrzymuje uzupelniaja informacje na temat stosowanych srodkow. W
razie potrzeby zmienia sie srodek itp.
Wymog badania przez pochwe powoduje w sporej czesci przypadkow, ze dziewczyna
albo po BCP nie przyjdzie (zachodzac przy okazji w ciaze), albo tez ze po
badaniu ( i utracie dziwictwa oraz rozpoczeciu regularnego wspolzycia) nie
wroci po follow-up.
Nie widze powodu do badania USG, jako rutynowej czynnosci, chyba ze istnieja
okreslone , wynikajace z wywiadu i badania PR , wskazania.

Przy okazji mam pytanie : a dlaczego zaklada sie pojscie do ginekologa ? W
Ameryce Polnocnej (calej) takimi sprawami zajmuje sie lekarz rodzinny, z reguly
znajacy pacjentke od lat, od wczesnej mlodosci i majacy zaufanie jej.

Pozdrawiam

dradam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-01-27 16:17:26

Temat: Re: ginekolog i badanie
Od: "MM" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <x...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:45f8.00000000.3a72db2c@newsgate.onet.pl...
> > On Sat, 27 Jan 2001 09:36:54 GMT, "Magdalena Busk"
> <m...@c...com> wrote:

> Pozdrawiam
>
> dradam

Kurcze to najbardziej sensowna, logiczna i madra wypowoedz na tej grupie od
kilku miesiecy
Podziwiam i pozdrawiam
MM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-01-28 08:25:32

Temat: Odp: ginekolog i badanie
Od: "priv6.onet.pl" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No coz w wiekszosci popieram dr adama tylko mam jedna uwage do wypisywania
hormonow nawet na 3 miesiace .A mianowicie powinna dziewczyna pojsc sobie
zbadac sutki czy nie ma zmiany czesto wystepujacej u mlodych kobiet a
mianowicie fibroadenoma gdyz podanie przy takiej zmianie hormonow moze
spowodowac jej nagly rozrost. A jezeli takie cos ma to mozna sprobowac
leczyc hormonalnieale to juz dzialka endokrynologow ginekologicznych.

Doctore
Użytkownik MM <m...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:94us4d$rsl$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik <x...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:45f8.00000000.3a72db2c@newsgate.onet.pl...
> > > On Sat, 27 Jan 2001 09:36:54 GMT, "Magdalena Busk"
> > <m...@c...com> wrote:
>
> > Pozdrawiam
> >
> > dradam
>
> Kurcze to najbardziej sensowna, logiczna i madra wypowoedz na tej grupie
od
> kilku miesiecy
> Podziwiam i pozdrawiam
> MM
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-01-28 21:16:21

Temat: Re: ginekolog i badanie
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 26 Jan 2001, Agnieszka Maciejak wrote:

> Jestem troszke odmiennego zdania. Skoro kobieta ktora chce zaczac wspolzycie nie
byla jeszcze nigdy u ginekologa (tak wnioskuje
> z listu), to najwyzsza pora by juz to zrobila. A teraz ma okazje by sie tam udac. I
to nie tylko po to, by dostac recepte. Ale chocby po

teoretycznie warunkiem uzyskania przez kobiete zdolnosci do pracy
tj. kwitu na to od lekrza medycyny pracy jest wykonane badanie
ginekologiczne (niezaleznie czy jest dziewica czy juz rozpoczela
wspolzycie wczesniej)

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2001-01-29 08:37:09

Temat: Re: ginekolog i badanie
Od: "Maly" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziekuje wszystkim za reakcje na moj list.
Wszystkie wasze uwagi dokladnie przeczytalem i
wezme je pod uwage .
Szczegolnie chcial bym podziekowac dr Adamowi.

Z powazaniem
Maly

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry