« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-28 11:05:42
Temat: hibiscus z nasionCzy ktoś z grupy hodował hibiscusa syryjskiego z nasion?
Właśnie zauważyłam , że na parapecie kiełkują nasiona posiane przed
tygodniem. Cieszę się niezmiernie bo wymarzyłam sobie hibiscusowy
żywopłot.Po ilu latach zakwitnie? I jak te młode roślinki pielęgnować?. Mam
w ogrodzie jeden okazały, chyba czteroletni , ale był kupiony w sklepie, już
dosyć dorodny i nie mam z nim żadnego kłopotu .Mogłabym zrobić z niego
sadzonki , ale nie lubię różowego koloru. Te nasiona , które posiałam nie są
z tego krzaka.
Z pozdrowieniami
Elżbieta Łuczyńska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-01-28 12:15:45
Temat: Re: hibiscus z nasionBasiu, ściskam Cię z radości za te wiadomości.
Tak mi się niechcący zrymowało.
Ela Ł
.
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:b15rot$6sr$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> napisał w
> wiadomości news:b15o64$2n5c$1@foka.acn.pl...
> > Czy ktoś z grupy hodował hibiscusa syryjskiego z nasion?
>
> Tak, z tym, że znalazłam siewki pod krzakiem w ogródku.
>
> > Właśnie zauważyłam , że na parapecie kiełkują nasiona posiane przed
> > tygodniem.
>
> Aha, mnie też! Ciekawa byłam, czy wymaga stratyfikacji, a wykiełkował
> błyskawicznie.
>
> > Cieszę się niezmiernie bo wymarzyłam sobie hibiscusowy
> > żywopłot.Po ilu latach zakwitnie? I jak te młode roślinki pielęgnować?
>
> Wydaje mi się, że młody hibiskus zakwitł u mnie po najdalej trzech latach
> uprawy, właśnie zeszłego lata. Byłam niesłychanie zdziwiona, że tak
szybko.
> Ciekawostką jest fakt, że z różowych kwiatów z czerwoną plamą doczekałam
się
> siewki o kwiatach białych z plamą intensywniej czerwoną.
> Mam jeszcze jedną siewkę w ogrodzie, dwuletnią, rośnie bardzo szybko.
> Znacznie szybciej niż mój "pierwszy" hibiskus. Sądzę, że jest nadzieja na
> kwitnienie w tym roku:-)
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-01-28 13:02:59
Temat: Re: hibiscus z nasion
Użytkownik "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> napisał w
wiadomości news:b15o64$2n5c$1@foka.acn.pl...
> Czy ktoś z grupy hodował hibiscusa syryjskiego z nasion?
Tak, z tym, że znalazłam siewki pod krzakiem w ogródku.
> Właśnie zauważyłam , że na parapecie kiełkują nasiona posiane przed
> tygodniem.
Aha, mnie też! Ciekawa byłam, czy wymaga stratyfikacji, a wykiełkował
błyskawicznie.
> Cieszę się niezmiernie bo wymarzyłam sobie hibiscusowy
> żywopłot.Po ilu latach zakwitnie? I jak te młode roślinki pielęgnować?
Wydaje mi się, że młody hibiskus zakwitł u mnie po najdalej trzech latach
uprawy, właśnie zeszłego lata. Byłam niesłychanie zdziwiona, że tak szybko.
Ciekawostką jest fakt, że z różowych kwiatów z czerwoną plamą doczekałam się
siewki o kwiatach białych z plamą intensywniej czerwoną.
Mam jeszcze jedną siewkę w ogrodzie, dwuletnią, rośnie bardzo szybko.
Znacznie szybciej niż mój "pierwszy" hibiskus. Sądzę, że jest nadzieja na
kwitnienie w tym roku:-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-01-28 16:38:39
Temat: Re: hibiscus z nasionPrzysluchujac sie dyskusji, doszedlem do wniosku, ze w tym roku sprobuje
rozmnozyc hibiskus syryjski. Mam juz tak malo miejsca w ogrodzie, ze tylko
krzewy jeszcze jakos mozna upchnac.
Dziekuje za pokrzepiajace informacje.
pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-01-28 17:31:02
Temat: Re: hibiscus z nasion
"Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> wrote in message
news:b15s9i$2rdt$1@foka.acn.pl...
> Basiu, ściskam Cię z radości za te wiadomości.
> Tak mi się niechcący zrymowało.
Ależ nic nie szkodzi, poeci zawsze są mile widziani:-)
A w ogóle to muszę u Ciebie "nastukać" trochę dobrych punktów.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-01-28 17:32:30
Temat: Re: hibiscus z nasion
"Bpjea" <b...@...pl> wrote in message news:b16bl4$icn$1@news.tpi.pl...
> Przysluchujac sie dyskusji, doszedlem do wniosku, ze w tym roku sprobuje
> rozmnozyc hibiskus syryjski. Mam juz tak malo miejsca w ogrodzie, ze tylko
> krzewy jeszcze jakos mozna upchnac.
> Dziekuje za pokrzepiajace informacje.
To pokrzepię Cię jeszcze bardziej. Hibiskus można sobie ładnie uformować na
drzewko (mnie natchnęła do tego fotka w którejś książce Brookesa). Zajmuje
j e s z c z e mniej miejsca, a kwitnie przyzwoicie, czyli prześlicznie.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-01-28 20:19:38
Temat: Re: hibiscus z nasionNie mam pojęcia o co Ci chodzi.
Ela Ł.
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b16n9d$g9e$2@news.tpi.pl...
>
> "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> wrote in message
> news:b15s9i$2rdt$1@foka.acn.pl...
> > Basiu, ściskam Cię z radości za te wiadomości.
> > Tak mi się niechcący zrymowało.
>
> Ależ nic nie szkodzi, poeci zawsze są mile widziani:-)
>
> A w ogóle to muszę u Ciebie "nastukać" trochę dobrych punktów.
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-01-28 20:35:32
Temat: Re: hibiscus z nasion
----- Original Message -----
From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
>
> To pokrzepię Cię jeszcze bardziej. Hibiskus można sobie ładnie uformować
na
> drzewko (mnie natchnęła do tego fotka w którejś książce Brookesa). Zajmuje
> j e s z c z e mniej miejsca, a kwitnie przyzwoicie, czyli prześlicznie.
> Pozdrawiam, Basia.
:((((((
kwitnac to moze i kwitnie przeslicznie
sam jeszcze tego niewm
bo dopiero jesienia ubr wkopalem wkopalem u siebie hibiskusy
ale to kolejny "darmozjad"
to nie jest ten hibiskus z herbat owocowych o smaku rozanym
(wiem to oczywiscie od Ciebie)
:(((((
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
ps.ja te moje kupilem oczywiscie glownie z mysla o herbatach
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-01-28 20:58:54
Temat: Re: hibiscus z nasion
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b16n9g$g9e$3@news.tpi.pl...
>
> To pokrzepię Cię jeszcze bardziej.
> Pozdrawiam, Basia.
>
To i ja Basiu czuję się pokrzepiona. Od jakiegoś czasu sama mam ochotę na
hibiskusa, trochę bałam się, że przemarznie. Ale tego roku zaryzykuję.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-01-28 22:48:12
Temat: Re: hibiscus z nasionNie zgadzam sie z tym stwierdzeniem. Taka roslina cieszy oko (nie liczac
innych korzysci dla srodowiska), a to juz cos. Kazda roslina odplaca sie nam
tak jak moze ;)
Podoba mi sie idea tworzenia form piennych, jesli tylko ma to sens. (to a
propos uwagi Basi; czuje sie jeszcze bardziej pokrzepiony :))
pozdrawiam,
Bpjea
Tadeusz Smal napisał(a) w wiadomości:
<019601c2c70c$d1faba40$ee4c4cd5@d3h6c1>...
>
>ale to kolejny "darmozjad"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |