| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-26 06:45:03
Temat: Re: i jak tu zalozyc sukienke
On Mon, 26 Aug 2002, Malgorzata Lewicka wrote:
> A mnie się efekt bardzo podoba - dość już mam oglądania
> panien młodych spoconych i umęczonych w sukniach od stóp do głów,
> pospinanych w wymyślne sposoby, w których poruszać można się tylko
> ostrożnie i w pionie. Ubiorek elegancki, seksowny i z humorem jest
> w sam raz na ślub, przecież to radosna okazja, a nie pogrzeb. :)
5 cm krótsze rozcięcie zapewni efekt o którym mówisz.
Pozdrawiam,
Alojzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-08-26 07:16:28
Temat: Re: i jak tu zalozyc sukienkeTako rzecze Grzegorz W. Fedorynski :
>> No wlasnie o tym mowie :-) Efekt jak najbardziej zamierzony.
> No to moim zdaniem przegięty. Szczególnie, że sądząc z
> http://www.venco.com.pl/~zuzanka/pictures/zuza/slub0
9v.jpg
> oraz
> http://www.venco.com.pl/~zuzanka/pictures/zuza/slub4
2.jpg
> nie była to widoczność incydentalna.
A mnie się efekt bardzo podoba - dość już mam oglądania
panien młodych spoconych i umęczonych w sukniach od stóp do głów,
pospinanych w wymyślne sposoby, w których poruszać można się tylko
ostrożnie i w pionie. Ubiorek elegancki, seksowny i z humorem jest
w sam raz na ślub, przecież to radosna okazja, a nie pogrzeb. :)
Saddie
--
/\ /\ Małgorzata Lewicka --- s...@h...pl ---
=^;^= http://aravis.itpp.pl/
/ | FLOPPY DISC: Whatcha git from tryin to carry too much farwood.
(___(|_|_| Technology for Country Folk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-26 07:42:17
Temat: Re: i jak tu zalozyc sukienkeUżytkownik "Variete" napisał w wiadomości:
> Według mnie ani nie jest elegancka, ani to estetycznie nie wygląda. Mnie
się
> nie podoba.
Mi tez sie nie podoba. 5 cm mniej i byloby dobrze, gustownie, stylowo.
Jednak gdy pannie mlodej (i panu!) bylo z tym dobrze (a raczej bylo) no to
chyba wszytsko w porzadku. :)
--
Maciej 'starlift' Dzierżek --- e-mail: starlift_at_rpg.info.pl
Serwis Poltergeist: http://rpg.info.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-26 08:02:00
Temat: Re: i jak tu zalozyc sukienkeTako rzecze Grzegorz W. Fedorynski :
>> A mnie się efekt bardzo podoba - dość już mam oglądania
>> panien młodych spoconych i umęczonych w sukniach od stóp do głów,
>> pospinanych w wymyślne sposoby, w których poruszać można się tylko
>> ostrożnie i w pionie. Ubiorek elegancki, seksowny i z humorem jest
>> w sam raz na ślub, przecież to radosna okazja, a nie pogrzeb. :)
> 5 cm krótsze rozcięcie zapewni efekt o którym mówisz.
E, nie. Odbierze strojowi połowę filuterności i pikanterii.
Saddie
--
/\ /\ Małgorzata Lewicka --- s...@h...pl ---
=^;^= http://aravis.itpp.pl/
/ | - To kobieta!
(___(|_|_| - Nie, to facet, tylko strasznie brzydki... (Krap)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-26 08:09:17
Temat: Re: i jak tu zalozyc sukienke
On Mon, 26 Aug 2002, Malgorzata Lewicka wrote:
> >> A mnie się efekt bardzo podoba - dość już mam oglądania
> >> panien młodych spoconych i umęczonych w sukniach od stóp do głów,
> >> pospinanych w wymyślne sposoby, w których poruszać można się tylko
> >> ostrożnie i w pionie. Ubiorek elegancki, seksowny i z humorem jest
> >> w sam raz na ślub, przecież to radosna okazja, a nie pogrzeb. :)
> > 5 cm krótsze rozcięcie zapewni efekt o którym mówisz.
> E, nie. Odbierze strojowi połowę filuterności i pikanterii.
Bywa.
Pozdrawiam,
Alojzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-26 08:11:34
Temat: Re: i jak tu zalozyc sukienkePewnego dnia, a było to Mon, 26 Aug 2002 10:09:17 +0200, przyszła do mnie
wiadomość od <a...@z...mimuw.edu.pl> i powiedziała:
>> > 5 cm krótsze rozcięcie zapewni efekt o którym mówisz.
>
>> E, nie. Odbierze strojowi połowę filuterności i pikanterii.
>
> Bywa.
A tak bardzo Cię to gryzie? ;->
Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
.' Małgorzata Krzyżaniak ..... z...@p...eu.org `.
http://www.venco.com.pl/~zuzanka/
On her milk white neck the Devil's mark
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-26 09:00:49
Temat: Re: i jak tu zalozyc sukienke
>
>>> > 5 cm krótsze rozci?cie zapewni efekt o którym mówisz.
>>
>>> E, nie. Odbierze strojowi po?ow? filuterno?ci i pikanterii.
>>
>> Bywa.
>
> A tak bardzo Ci? to gryzie? ;->
>
> Zuzanka
no wiec, moje 3 grosze, starego babska, na krotkich nogach,
hehehehehehe
jak na moje oko, to rozciecei bylo za dlugie, za wysoko
dochodzilo. mNa sama ceremonie slubna, bo.....przyciagalo oko,
tak jakby chciec na to zwrocic uwage, a wrecz odwrocic uwage od
czegos innego...a naprawde nie bylod od czego odwracac
uwagi!!!!...i musze powiedziec ze dopiero przy drugim - trzecim
zdjeciu zobaczylam panne mloda oraz gore sukienki, ktora powinna
przyciagac oko!!! Piekna!i w ogole to panstwo mlodzi maja
przyciagac oko, a nie noga, heheheheh
mam nadzieje, z e nikogo nie urazilam, tym bardziej, ze takie
rozciecie, jak dla mnie, pasowaloby idelanie do szalenstw
poslubnych czyli weselnych....
wszystko i tak post-factum, wiec ...
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-26 09:12:02
Temat: Re: i jak tu zalozyc sukienke
>
>>> > 5 cm krótsze rozci?cie zapewni efekt o którym mówisz.
>>
>>> E, nie. Odbierze strojowi po?ow? filuterno?ci i pikanterii.
>>
>> Bywa.
>
> A tak bardzo Ci? to gryzie? ;->
>
> Zuzanka
no wiec, moje 3 grosze, starego babska, na krotkich nogach,
hehehehehehe
jak na moje oko, to rozciecei bylo za dlugie, za wysoko
dochodzilo. mNa sama ceremonie slubna, bo.....przyciagalo oko,
tak jakby chciec na to zwrocic uwage, a wrecz odwrocic uwage od
czegos innego...a naprawde nie bylod od czego odwracac
uwagi!!!!...i musze powiedziec ze dopiero przy drugim - trzecim
zdjeciu zobaczylam panne mloda oraz gore sukienki, ktora powinna
przyciagac oko!!! Piekna!i w ogole to panstwo mlodzi maja
przyciagac oko, a nie noga, heheheheh
mam nadzieje, z e nikogo nie urazilam, tym bardziej, ze takie
rozciecie, jak dla mnie, pasowaloby idelanie do szalenstw
poslubnych czyli weselnych....
wszystko i tak post-factum, wiec ...
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-26 09:33:03
Temat: Re: i jak tu zalozyc sukienke
"Mapet(ka)" wrote:
> Niedokladnie sie wyrazilam. Nie chodzilo mi lycre w scislym sensie, ale o
> sztuczne rzeczy, ktore sprawiaja, ze bielizna sie rozciaga (np. elastan, tak
> jak pisalas).
Sa i czysto bawelniane.
Ale fakt-trzeba sprawdzac po prostu co sie kupuje.
> ale zeby nie "wlazily", jak czesto stringi
> _czesciowo_sztuczne, w wejscie do pochwy. To powoduje podraznienia.
Hmm mnie jakos nie wlaza. Paseczek przeciez jest z tylu, ocierac moze
tylko pupe. No chyba, ze ktos kupuje za male- wtedy beda za
przeproszeniem wlazic wszedzie. Poza tym sa tez i wkladki higieniczne do
stringów - tez aby nie obcieral material tam gdzie nie trzeba.
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-26 15:18:11
Temat: Re: i jak tu zalozyc sukienkeOn Mon, 26 Aug 2002 10:00:49 +0100, Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
wrote:
[...]
: mam nadzieje, z e nikogo nie urazilam, tym bardziej, ze takie
: rozciecie, jak dla mnie, pasowaloby idelanie do szalenstw
: poslubnych czyli weselnych....
hyhy, ja na slubie mialam miniowe, za to na "weselu" kiecke prawie do
ziemi :))
gore ponczoch owszem, bylo mi widac, jak siedzialam i fotografujacy
"zlosliwie" podszedl mnie od przodu, normalnie nie. za to popelnilam chyba
zbrodnie przeciw elegancji, bo zalozylam do tych ponczoch buty z odkrytymi
palcami. na szczescie nie mialam pojecia, jak wielka zbrodnie popelniam :)
kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |