« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-03 17:31:28
Temat: Re: Odp: intrawertyk i outside worldTue, 2 Mar 2004 22:00:21 +0100, na pl.sci.psychologia, hexe79 napisał(a):
> Użytkownik Hubert <h...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:0...@n...onet.pl...
>>> pytanie proste aczkolwiek odpowied nie jest prosta.
>>> jak osoba intrawertyczna może poradzić sobie z
>>> poznawaniem innych osób ? jak zawierać znajomoci ?
>>> osoba introwertyczna zachowujšc dystans w stosunku
>>> do innych praktycznie nigdy nie inicjuje rozmowy.
>>> czy musi więc zawsze liczyć na innych ?
>>>
>>>
>>
>> Zaakceptowac siebie w pelni, to problem zniknie jak sadze.
>> Uwolnic sie od przywiazania / blokady, by nie nawiazywac rozmow. W
> konkretnych
>> sprawach, gdy ma sie problem lub pytanie, to naturalna koleja rzeczy jest
> sie
>> dowiadywac, czy prosic.
>
>
> Tak...żeby to wszystko było takie proste. Introwertyk (ja też się do tego
> grona chyba mogę zaliczyć) na dobrą sprawę o tym wszystkim wie, ale chodzi o
> to co konkretnie robić aby zacząć się przełamywać?
>
> Hexe
Na pewno nie wyskakiwać od razu na jakąś super imprezę, która może bardziej
zrazić i doprowadzić do jeszcze większego zamknięcia w sobie. Powoli,
stopniowo. A konkretnie to nie wiem, właściwie też mam ten problem. CHociaż
ostatnio, dzięki pracy, w której zostałem postawiony przed koniecznością
(wcale mi się to począkowo nie podobało) spotykania się z wieloma ludźmi,
trochę się zmieniłem. Daleka jeszcze przede mną droga, ale czasami to sam
sobie się dziwię - jaki się stałem gadatliwy ;)
--
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-03 18:08:17
Temat: Odp: Odp: intrawertyk i outside world
Użytkownik Adam <h...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych n
apisał:1jwwaixaooxj3$....@4...net..
.
> Tue, 2 Mar 2004 22:00:21 +0100, na pl.sci.psychologia, hexe79 napisał(a):
> Na pewno nie wyskakiwać od razu na jakąś super imprezę, która może bardzie
j
> zrazić i doprowadzić do jeszcze większego zamknięcia w sobie. Powoli,
> stopniowo. A konkretnie to nie wiem, właściwie też mam ten problem.
Kurde ale sierotę z siebie zrobiłam :-)) W sumie w każdej wypowiedzi jest tr
ochę racji :-)
Ale aż tak źle ze mną jeszcze nie jest, że po super imprezie-niewypale zamkn
ęłabym się w sobie, no chyba, że towarzyszyłyby temu niezbyt ciekawe okolicz
ności (raz mi się zdarzyło...pamiętam do dziś).
CHociaż
> ostatnio, dzięki pracy, w której zostałem postawiony przed koniecznością
> (wcale mi się to począkowo nie podobało) spotykania się z wieloma ludźmi,
> trochę się zmieniłem. Daleka jeszcze przede mną droga, ale czasami to sam
> sobie się dziwię - jaki się stałem gadatliwy ;)
Tak...praca dużo daje, chcąc nie chcąc masz kontakt z innymi ludźmi, a to du
żo daje.
Ale tak w ogóle, to się teraz zamieszałam...i już sama nie wiem o co mi wcze
śniej chodziło...ech źle ze mną :-))))
Hexe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 18:57:32
Temat: Re: Odp: Odp: intrawertyk i outside worldWed, 3 Mar 2004 19:08:17 +0100, na pl.sci.psychologia, hexe79 napisał(a):
> Użytkownik Adam <h...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych n
> apisał:1jwwaixaooxj3$....@4...net..
.
>> Tue, 2 Mar 2004 22:00:21 +0100, na pl.sci.psychologia, hexe79 napisał(a):
>
>
>> Na pewno nie wyskakiwać od razu na jakąś super imprezę, która może bardzie
> j
>> zrazić i doprowadzić do jeszcze większego zamknięcia w sobie. Powoli,
>> stopniowo. A konkretnie to nie wiem, właściwie też mam ten problem.
>
> Kurde ale sierotę z siebie zrobiłam :-)) W sumie w każdej wypowiedzi jest tr
> ochę racji :-)
> Ale aż tak źle ze mną jeszcze nie jest, że po super imprezie-niewypale zamkn
> ęłabym się w sobie, no chyba, że towarzyszyłyby temu niezbyt ciekawe okolicz
> ności (raz mi się zdarzyło...pamiętam do dziś).
>
> CHociaż
>> ostatnio, dzięki pracy, w której zostałem postawiony przed koniecznością
>> (wcale mi się to począkowo nie podobało) spotykania się z wieloma ludźmi,
>> trochę się zmieniłem. Daleka jeszcze przede mną droga, ale czasami to sam
>> sobie się dziwię - jaki się stałem gadatliwy ;)
>
> Tak...praca dużo daje, chcąc nie chcąc masz kontakt z innymi ludźmi, a to du
> żo daje.
>
> Ale tak w ogóle, to się teraz zamieszałam...i już sama nie wiem o co mi wcze
> śniej chodziło...ech źle ze mną :-))))
>
> Hexe
;)
Z tą imprezą to było nawiązanie do którejś z poprzednich wypowiedzi ;)
--
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 19:09:31
Temat: Re: intrawertyk i outside world
Użytkownik zielsko <zielsko_p@eat_me_o2.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnyc
h napisał:pan.2004.03.03.14.57.51.886342@zielona...
> On Tue, 02 Mar 2004 22:00:21 +0100, hexe79 wrote:
>
>
> > Tak...żeby to wszystko było takie proste. Introwertyk (ja też się do teg
o
> > grona chyba mogę zaliczyć) na dobrą sprawę o tym wszystkim wie, ale chod
zi o
> > to co konkretnie robić aby zacząć się przełamywać?
> Ajest Ci źle?
Tak, jest mi źle! :-)
Hexe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 20:51:37
Temat: Re: Odp: Odp: intrawertyk i outside world
Użytkownik Adam <h...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych n
apisał:znraln2cnesy$.11mlmcd6lsvur$....@4...net..
.
> Wed, 3 Mar 2004 19:08:17 +0100, na pl.sci.psychologia, hexe79 napisał(a):
> ;)
> Z tą imprezą to było nawiązanie do którejś z poprzednich wypowiedzi ;)
> --
> Pozdrawiam,
> Adam
A nie mówiłam, że się zamieszałam, jak zwykle czytam niedokładnie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 20:52:19
Temat: Re: Odp: Odp: intrawertyk i outside world
Użytkownik Adam <h...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych n
apisał:znraln2cnesy$.11mlmcd6lsvur$....@4...net..
.
> Wed, 3 Mar 2004 19:08:17 +0100, na pl.sci.psychologia, hexe79 napisał(a):
> ;)
> Z tą imprezą to było nawiązanie do którejś z poprzednich wypowiedzi ;)
> --
> Pozdrawiam,
> Adam
A nie mówiłam, że się zamieszałam, jak zwykle czytam niedokładnie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-04 23:05:45
Temat: Re: intrawertyk i outside worldOn Wed, 03 Mar 2004 20:09:31 +0100, hexe79 wrote:
> Tak, jest mi źle! :-)
:) ale z czym?
Ze sobą czy z kimś kim chciałabys być?
Pzdr.
--
[Paweł Zioło http://www.fotozielsko.prv.pl ][Powered by fortune-mod version 9708]
You could live a better life, if you had a better mind and a better body.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-04 23:05:45
Temat: Re: intrawertyk i outside worldOn Wed, 03 Mar 2004 20:09:31 +0100, hexe79 wrote:
> Tak, jest mi źle! :-)
:) ale z czym?
Ze sobą czy z kimś kim chciałabys być?
Pzdr.
--
[Paweł Zioło http://www.fotozielsko.prv.pl ][Powered by fortune-mod version 9708]
You could live a better life, if you had a better mind and a better body.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-05 08:14:32
Temat: Re: intrawertyk i outside world
Użytkownik zielsko <zielsko_p@eat_me_o2.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:pan.2004.03.03.23.08.09.89255@zielona...
> On Wed, 03 Mar 2004 20:09:31 +0100, hexe79 wrote:
>
>
> > Tak, jest mi źle! :-)
>
> :) ale z czym?
> Ze sobą czy z kimś kim chciałabys być?
> Pzdr.
Hmm...chyba ze sobą...
Hexe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-05 08:14:32
Temat: Re: intrawertyk i outside world
Użytkownik zielsko <zielsko_p@eat_me_o2.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:pan.2004.03.03.23.08.09.89255@zielona...
> On Wed, 03 Mar 2004 20:09:31 +0100, hexe79 wrote:
>
>
> > Tak, jest mi źle! :-)
>
> :) ale z czym?
> Ze sobą czy z kimś kim chciałabys być?
> Pzdr.
Hmm...chyba ze sobą...
Hexe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |