« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-30 09:56:57
Temat: jak czyscic uszy?juz sama nie wiem, co robic. jak czysci sie prawidlowo uszy z woskowiny,
ktora tam sie naturalnie zbiera? gdy czyszcze patyczkami, juz raz zdarzylo
mi sie niechcacy wepchnac za gleboko i potrzebne bylo rozpuszczanie olejem
parafinowym i plukanie woda przez laryngologa. teraz chyba znowu zrobilam to
sam, choc bardzo uwazama i robilam to b. delikatnie. ale po czyszczeniu boli
mnie ucho, chrzrupie w nim przy mruganiu oczami. czyscilam, bo internistka
zajrzala mi w uszy i powiedziala, ze mam strasznie duzo zaschnietej
woskowiny.
wiec nawet jesli czyszczac deliaktnie patyczkiem, robie sobie krzywde, to
jak mam czyscic uszy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-11-30 10:41:47
Temat: Re: jak czyscic uszy?>
> wiec nawet jesli czyszczac deliaktnie patyczkiem, robie sobie krzywde, to
> jak mam czyscic uszy?
>Robić to codziennie , najlepiej rano i wieczorem. wtedy nie bedzie problemu
>ze zbieraniem się woskowiny. Ja zawszę moczę patyczek kropląciepłej wody,
>to bardzo pomaga, a drugim suchym wycieram, żeby nie została woda w uchu.
Teraz radze odwiedzić lekarza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-11-30 10:58:04
Temat: Re: jak czyscic uszy?
Użytkownik "ekki" <e...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dmjvn2$s5i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>Robić to codziennie , najlepiej rano i wieczorem. wtedy nie bedzie
>>problemu ze zbieraniem się woskowiny. Ja zawszę moczę patyczek
>>kropląciepłej wody, to bardzo pomaga, a drugim suchym wycieram, żeby nie
>>została woda w uchu.
> Teraz radze odwiedzić lekarza.
totez ide dzis do lekarza, ale do internisty, bo do laryngologa sa dlugie
terminy. nie wiem, czy bedzie umial mi to oczyscic:(
wczesniej robilam to codziennie! i lekarz kategorycznie kazal zaprzestac:(
no wiec zaprzestalam i woskowina zaczela sie zbierac i narastac.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-11-30 11:28:42
Temat: Re: jak czyscic uszy?
Użytkownik "siliana" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:438d732a$0$1497$f69f905@mamut2.aster.pl...
> juz sama nie wiem, co robic. jak czysci sie prawidlowo uszy z woskowiny,
> ktora tam sie naturalnie zbiera?
Ja pytałam laryngologa,ale praktycznie nie istnieje żadna metoda. Tylko
odwiedzanie laryngologa raz w tygodniu.zeby przeczyścił uszy ;)
Czyszczenie pałeczkami jest ryzykowne.Woda+ucho = niebezpieczeństwo,
Woda+ucho +szampon= KATASTROFA. Są w aptece takie neutralne krople do uszu,
ale nie da się nimi wyczyścić ucha bez pałeczki-.
To wcale nie jest żart, przez kilka dobrych lat miałam powracające zapalenie
ucha i w sumie najlepiej było jak ucha nie dotykałam w ogóle. tylko wtedy
musiało być płukane w gabinecie.
TMK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-11-30 12:11:37
Temat: Re: jak czyscic uszy?kropElka napisał(a):
> Czyszczenie pałeczkami jest ryzykowne.Woda+ucho = niebezpieczeństwo,
> Woda+ucho +szampon= KATASTROFA. Są w aptece takie neutralne krople do uszu,
> ale nie da się nimi wyczyścić ucha bez pałeczki-.
ciekawe rzeczy opowiadasz ...
myje włosy co dwa dni, zawsze przy okazji myję SZAMPONEM uszy, a potem
wypłukuje wodą i wycieram do sucha patyczkami, zarówno małżowinę jak i
wewnątrz...
nigdy nie miałam z tego powodu problemów!
wręcz odwrotnie, kilka lat temu po usłyszeniu, że nie wolno tak robić -
przestałam - wtedy zaczęły sie problemy, bolące, gorące ucho, zatkane -
koszmar...
wróciłam do "swojej metody" i problemy się skończyły...
> To wcale nie jest żart, przez kilka dobrych lat miałam powracające zapalenie
> ucha i w sumie najlepiej było jak ucha nie dotykałam w ogóle. tylko wtedy
> musiało być płukane w gabinecie.
no cóż, jak widać nie ma jednej metody dobrej dla wszystkich, ale to, że
ty masz duże predyspozycje do tego typu problemów, nie znaczy, że mają
je wszyscy...
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-11-30 12:27:39
Temat: Re: jak czyscic uszy?Użytkownik "kropElka" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dmk2ev$8mk$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czyszczenie pałeczkami jest ryzykowne.Woda+ucho = niebezpieczeństwo,
> Woda+ucho +szampon= KATASTROFA. Są w aptece takie neutralne krople do
> uszu,
> ale nie da się nimi wyczyścić ucha bez pałeczki-.
> To wcale nie jest żart, przez kilka dobrych lat miałam powracające
> zapalenie
> ucha i w sumie najlepiej było jak ucha nie dotykałam w ogóle. tylko wtedy
> musiało być płukane w gabinecie.
ale woskowina sama z uszu nie zniknie, wiec jak je czyscisz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-11-30 13:50:05
Temat: Re: jak czyscic uszy?> Woda+ucho = niebezpieczeństwo
Czyli w takim razie codziennie miliony ludzi naraża się za każdym razem w
basenie, morzu, oceanie, wannie? Coś Ci się chyba pomyliło...
Ucho + woda + zimno/wiatr = niebezpieczenstwo, ale nie sama woda+ucho...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-11-30 14:57:02
Temat: Re: jak czyscic uszy?"siliana" <t...@o...pl> napisał(a)
wnews:438d967b$0$1485$f69f905@mamut2.aster.pl:
> ale woskowina sama z uszu nie zniknie, wiec jak je czyscisz?
Spirytusem, woda toaletowa, +wacik.
--
Pozdr. Hektor
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-11-30 15:22:25
Temat: Re: jak czyscic uszy?Dnia 30.11.05, około 10:56, siliana bulgocze
<news:438d732a$0$1497$f69f905@mamut2.aster.pl>:
> wiec nawet jesli czyszczac deliaktnie patyczkiem, robie sobie krzywde, to
> jak mam czyscic uszy?
Jeśli masz tendencję do gromadzenia woskowiny w uchu, to są specjalne
preparaty w aptekach do wypłukiwania tego. Nie znam jednak tego wynalazku
od strony praktycznej, czy skuteczny. Widziałam tylko u pacjenta, że sobie
takie nabył i sie chwalił ;)
--
ika - umop apisdn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-11-30 16:46:29
Temat: Re: jak czyscic uszy?On Wed, 30 Nov 2005 16:22:25 +0100, in pl.sci.medycyna ika wrote:
> Dnia 30.11.05, około 10:56, siliana bulgocze
> <news:438d732a$0$1497$f69f905@mamut2.aster.pl>:
>
>> wiec nawet jesli czyszczac deliaktnie patyczkiem, robie sobie krzywde, to
>> jak mam czyscic uszy?
>
> Jeśli masz tendencję do gromadzenia woskowiny w uchu, to są specjalne
> preparaty w aptekach do wypłukiwania tego. Nie znam jednak tego wynalazku
> od strony praktycznej, czy skuteczny. Widziałam tylko u pacjenta, że sobie
> takie nabył i sie chwalił ;)
ja mam dosc wybitnie poskrecane kanaliki, woskowina gromadzi mi sie stadnie
a radosnie. rozne takie rozpuszczacze na bazie olejku kamforowego i innych
wynalazkow przezylam. one sluza glownie do rozpuszczenia juz zaschnietej
woskowiny, obluzowania byc moze, ale nie zdarzylo mi sie, zeby bez patyczka
sama z siebie wyleciala z ucha. ale najczesciej nie trzeba go zbyt gleboko
wkladac i mocno gmerac, zeby wylecialy skorupki.
--
Boska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |