Witam!
Ja tak w dość przeciwnej sprawie. Potrzebuję pilnie przytyć 5-6 kg, ale tak na
prawdę ekspresowo byłoby miło. Tylko tak, żeby to miało ręce i nogi, tzn
niekoniecznie zaraz siadł tłuszczyk na udach i brzuszku, ale tak całokształtem
lepiej. No wiadomo - jeść. Ale co i w jakich ilościach, bo normalne "jedzenie
więcej" nie bardzo skutkuje, i tak wszytko spalam, a wcale nie prowadzę
intensywnego trybu życia ani specjalnie sportów nie uprawiam. No i przy
jedzeniu - jak ew. ćwiczyć, żeby zgrabną sylwetkę zachować, a nie spalać
wszystkikch kalorii od razu??
Proszę, pomóżcie. Odchudzać nigdy się nie musiałam i wcale tego nie robiłam,
ale straciłam tak o sobie nie wiadomo skąd te 6 kg i wypada mi to nadrobić...

Dzięki,
Shilo

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl