Kupiłam cudnej urody komplecik bielizny, ale tak strasznie (od nowości,
rzecz jasna) cuchnie jakimiś perfumami czy innym barwnikiem, że nie da się
go nosić... Prałam go już 5 razy (ręcznie, bo farbuje jak diabeł), zapach
nie ruszył się i nadal straszy. To nie mój wymysł, bo nawet mamie
podrzuciłam tę bieliznę żeby sama spróbowała uprać i też nie daje rady. Co
ja mam z tym zrobić? Reklamować bym nie chciała, bo długo szukałam takiego
kompletu, ten lezy na mnie idealnie... Zresztą reklamować po pięciu
praniach?:/ Może znacie jakieś domowe psosoby na usuwanie przykrych zapachów
z ubrań?:(
Dzięki