| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-24 07:19:55
Temat: jakis serWitam - wlasnie dostaelm od znajomej przepis na jakis ser, ktory jest
robiony na Swieta Wielkanocnne i nie tylko w okolicach Bialej Podlaskiej
- a oto przepis jaki dstalem - bialy ser, 2 jaja, col i pieprz; wszystko
razem wymieszac, uformowac walek-oselke, zawinac w plocienna sciereczke,
przycisnac i pozostawic na 4-5 dni - powinno wyjsc cos jak ser zolty -
czy ktos moze cos takiego robil? niestety nie dostalem proporcji ile
tego bialego sera, ja zrobilem wczoraj probe i wzialem ok. 20 dkg sera
jedno jajo, 1 lyzeczke soli i 1/2 lyzeczki grobo zmielonego pieprzu -
zobaczymy co z tego wyjdzie, dam znac - pozdrawiam Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-24 07:21:33
Temat: Re: jakis serPS. widzialem kiedys na niemieckiej TV jak kobieta robila cos podobnego w
domu i trzymala to (dojrzewalo) na polce w kuchni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-25 11:23:32
Temat: Re: jakis ser
Uzytkownik "krzysiow1" <k...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:42426A1B.75495C66@o2.pl...
> Witam - wlasnie dostaelm od znajomej przepis na jakis ser, ktory jest
> robiony na Swieta Wielkanocnne i nie tylko w okolicach Bialej Podlaskiej
> - a oto przepis jaki dstalem - bialy ser, 2 jaja, col i pieprz; wszystko
> razem wymieszac, uformowac walek-oselke, zawinac w plocienna sciereczke,
> przycisnac i pozostawic na 4-5 dni - powinno wyjsc cos jak ser zolty -
> czy ktos moze cos takiego robil? niestety nie dostalem proporcji ile
> tego bialego sera, ja zrobilem wczoraj probe i wzialem ok. 20 dkg sera
> jedno jajo, 1 lyzeczke soli i 1/2 lyzeczki grobo zmielonego pieprzu -
> zobaczymy co z tego wyjdzie, dam znac - pozdrawiam Krzysztof
Witam
Moja babcia robila to tak: ser zawijala w sciereczke, odciskala nadmiar
serwatki,
pózniej do miski dodawala sól, pieprz, jajko i mnóstwo kminku. wszystko
intensywnie mieszala
i formowala oselke. Nastepnie kladla na deseczke dookola obwiazywala paskiem
plóciennym (zeby nie strcilo formy ) i do goracego pieca chlebowego. Nie
wiem jak dlugo sie pieklo, ale mialo z wierzchu zólta skórke i bylo
pyyyszne.
Ja czasem tez jeszcze "to" ( nie znam nazwy )przygotowuje, ale to juz nie
ten smak, no i pieca chlebowego nie mam :(
Pozdrawiam i zycze zdrowych i smakowitych Swiat
wanda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-25 17:12:12
Temat: Re: jakis ser
A w czym i jak dlugo wypiekasz - Dziekuje i rowniez Zycze Zdrowych i Spokojnych
Swiat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |