keppra + alkohol = ???
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-06 14:58:30
Temat: keppra + alkohol = ???Od: "Łukasz Studniarz" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam serdecznie!
Ostatnio nawróciły mi się objawy padaczki (epilepsji). Lekarz przepisał mi
lek o nazwie "Depakine Chrono" (podobno zamiennik "keppra"). Mam brać ten
lek przez 3 najbliższe lata. Co się stanie gdy podczas mojej kuracji napiję
się alkoholu? Jaki ma on wpływ?
--
Pozdrawiam z Kołobrzegu
Łukasz Studniarz
GG 5441552
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-10-06 15:08:51
Temat: Re: keppra + alkohol = ???Od: "ela" <w...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Ostatnio nawróciły mi się objawy padaczki (epilepsji). Lekarz przepisał mi
> lek o nazwie "Depakine Chrono" (podobno zamiennik "keppra"). Mam brać ten
> lek przez 3 najbliższe lata. Co się stanie gdy podczas mojej kuracji
napiję
> się alkoholu? Jaki ma on wpływ?
Depakine to nie Keppra, z tego co wiem.
Szczerze odradzam picie alkoholu przy takim schorzeniu. Może wywołać napad,
gdy wytrzeźwiejesz. Ale niech neurolodzy potwierdzą moja wypowiedź.
pozdrawiam
ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-10-06 15:59:14
Temat: Re: keppra + alkohol = ???Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora
On Mon, 6 Oct 2003 17:08:51 +0200, ela wrote:
> Depakine to nie Keppra, z tego co wiem.
Depakine to kwas walproinowy, a keppra to levitiracetam. Leki z innych
grup, o różnym mechanizmie działania. Oczywiście oba przeciwpadaczkowe.
Różnią się również ceną - kuracja kepprą to kilkaset złotych
miesięcznie, depakiną - raczej kilkanaście.
> Szczerze odradzam picie alkoholu przy takim schorzeniu. Może wywołać napad,
> gdy wytrzeźwiejesz. Ale niech neurolodzy potwierdzą moja wypowiedź.
Odradzam picie przy leczeniu depakiną równiez dlatego, że spośród leków
pierwszego rzutu depakina ma największy potencjalny szkodliwy wpływ na
wątrobę. O ile sama z reguły wątroby istotnie nie uszkadza (choć są
wyjątki), to w kombinacji z alkoholem na pewno szansa na to jest
znacznie większa.
W ogóle picie alkoholu przez pacjenta z padaczką jest niedopuszczalne.
Albo leczymy padaczkę / leczymy się na padaczkę, albo robimy sobie jaja.
W tym pierwszym przypadku o alkoholu w ilościach powodujących efekty
inne, niż smakowe, należy zapomnieć. W tym drugim... W tym drugim
proponuję wypić od razu 5 litrów spirytusu. Albo najlepiej podać go
sobie dożylnie. Wtedy problem padaczki przestanie istnieć razem z
pacjentem.
Nie twierdzę, że pacjent z padaczką nie ma prawa spożyć nawet grama
alkoholu. Wszystko jest dla ludzi i jeśli człowiek jest mądry i potrafi
zaprzestać na jednym małym kieliszku wina, albo jednym małym piwie od
czasu do czasu (pisząc 'od czasu do czasu nie mam na myśli 'codziennie'
ani 'co tydzień') - nie będzie miał poczucia bycia inwalidą socjalnym i
najprawdopodobniej nie przekroczy granicy bezpieczeństwa. Niestety,
przed oczyma stają mi właśnie wraki ludzkie z padaczką w wywiadzie,
przywożeni przez PR po napadach w przebiegu odstawienia alkoholu po
trzydniowym ciągu na przykład, którzy pytani czy biorą leki
przeciwpadaczkowe oburzają się i wołają "No jasne, że nie! Przecież nie
wolno ich łączyć z alkoholem! Jak piję, to nie biorę leków!"...
Pomijam już fakt, że samo _nagłe_ odstawienie leków przyjmowanych jakiś
czas w dawce leczniczej z reguły prowokuje wystąpienie napadów, często w
postaci stanu padaczkowego.
Przepraszam za dosadność sformułowań, ale pewien protagonista brudnych
nóg mnie zdenerwował;)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-10-06 19:15:13
Temat: Re: keppra + alkohol = ???Od: "madzia" <m...@p...fmno.spam> szukaj wiadomości tego autora
a mógłbyś opisać swój przypadek i jak to się stało że kiedyś te napady ci
ustały skoro piszesz że teraz się nawróciły ???
m.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-10-07 12:24:23
Temat: Re: keppra + alkohol = ???Od: "Łukasz Studniarz" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Cześć!
Objawami padaczki u mnie jest omdlenie na 10-30 sekund. Ale nie dzieje się
to bez przyczyny. Zawsze po jakimś urazie. Czasami to pobranie krwi, a
czasami mocniejsze uderzenie w ramię. Zawsze na kilka sekund przed omdleniem
czuję charakterystyczną woń w nosie.
Poprzez stwierdzenie "minęły" miałem na myśli dłuższy okres czasu bez
napadu. Jest to około trzech lat. Przed ostatnim razem bylo to na testach
alergicznych, ostatnim razem po tym jak "zahaczyłem" ramieniem o framugę
drzwi.....
Mimo wielu........ urazów napadów nie miałem, wróciło samo z siebie, EEK i
EKG wykazały zmiany....... :-(
--
Pozdrawiam z Kołobrzegu
Łukasz Studniarz
GG 5441552
RC latające, makiety rakiet i plastik lotniczy II WŚ 1:72
www.modelarz.of.pl
Użytkownik "madzia" <m...@p...fmno.spam> napisał w wiadomości
news:blsf2b$n30$1@nemesis.news.tpi.pl...
> a mógłbyś opisać swój przypadek i jak to się stało że kiedyś te napady ci
> ustały skoro piszesz że teraz się nawróciły ???
> m.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-10-07 15:07:01
Temat: Re: keppra + alkohol = ???Od: Andrzej <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Łukasz Studniarz" <l...@w...pl> wrote
>Witam serdecznie!
>
>Ostatnio nawróciły mi się objawy padaczki (epilepsji). Lekarz przepisał mi
>lek o nazwie "Depakine Chrono" (podobno zamiennik "keppra"). Mam brać ten
>lek przez 3 najbliższe lata. Co się stanie gdy podczas mojej kuracji napiję
>się alkoholu? Jaki ma on wpływ?
Z ciekawosci, czemu lekarz nie przepisal Clonazepamum?
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-10-07 17:14:43
Temat: Re: keppra + alkohol = ???Od: "Łukasz Studniarz" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Nie mam pojęcia. A czym rózni się od "Depakine Chrono"?
--
Pozdrawiam z Kołobrzegu
Łukasz Studniarz
GG 5441552
RC latające, makiety rakiet i plastik lotniczy II WŚ 1:72
www.modelarz.of.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-10-08 07:25:17
Temat: Re: keppra + alkohol = ???Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora
On Tue, 7 Oct 2003 19:14:43 +0200, Łukasz Studniarz wrote:
> Nie mam pojęcia. A czym rózni się od "Depakine Chrono"?
Prawie wszystkim. Clonazepam jest benzodiazepiną, tak jak relanium, i do
leczenia padaczki u osób dorosłych jako lek podstawowy nie jest
własciwie stosowany. Upośledza sprawność prychomotoryczną, nie wolno po
nim obsługiwać maszyn w ruchu i tak dalej. Działa sedatywnie. No i - co
bardzo ważne - uzależnia, jak każda benzodiazepina.
Czyli mówiąc krótko lekarz nie dał klonazepamu, bo był kompetentny i zna
się na tym, co robi.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |