kolano i Hyalgan

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2005-10-06 19:50:02

Temat: kolano i Hyalgan
Od: "pawel_k" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

od dłuższego czasu mam problemy z kolanem. Praktycznie stale czuję lekki ból
pod rzepką i na zewnętrznej części kolana.Czasami mam wrażenie jakby bolała
mnie skóra na całym kolanie. Według lekarzy kolano jest stabilne i na RTG
wszystko jest OK. Ból jest w zasadzie lekki w trakcie normalnego chodzenia,
uniemożliwia mi jednak jazdę na rowerze (nawet na lekkich przełożeniach) czy
bieganie - a mam dopiero 30 lat. Jestem po kilku seriach lasera, jonoforezy
i pola magnetycznego. Nic nie pomogło. Byłem już u kilku ortopedów: ostatnia
diagnoza to trzeszczenia podrzepkowe. Dostałem zalecenie: Piascledine i
Hyalgan. To pierwsze skończyłem brać kilka tygodni temu ale poprawa jest
bardzo mała - chociaż może tylko coraz bardziej przyzwyczajam się do bólu?
Co do Hyalganu to w związku z kosztem (ok. 1200zł) skonsultowałem się z
innym ortopedą, który stwierdził, że on by raczej te pieniądze wydał na
fizykoterapię.
I co robić? Jakie są rezultaty stosowania hyalganu? Pytanie kieruję zarówno
do tych, którzy byli leczeni Hyalganem jak i do obecnych na grupie lekarzy.

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-10-06 21:16:10

Temat: Re: kolano i Hyalgan
Od: "Capture" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zastanawiam się jak bardzo inteligentny musi być ten lek jeśli potrafi po
wprowadzeniu do organizmu sam zlokalizować kolano(a ma przecież do wyboru
2), i zadziałać celowo na przyczynę bólu. Za 1200 PLN, no chyba ten akurat
musi być taki.
Tak serio, to na FIZYKOTERAPIĘ to tej kasy bym nie wydawał, bo tak naprawdę
w cieszącej się literaturze naukowej (nie mam na myśli polskich
świerszczyków) nazywana jest flashing placebo. Natomiast zdecydowanie
pofatygował bym się do dobrego FIZJOTERAPEUTY. Dobrze by był dyplomowanym
terapeutą PNF, lub/i miał kurs Medycyny Ortopedycznej wg. Cyriaxa (te kursy
może mieć też lekarz).
Podejrzewam że problem nie tkwi w samym kolanie. Być może podczas chodu (nie
mówiąc o bieganiu), nie do końca właściwie obciążasz kończynę, może masz
osłabione mięśnie dolnego tułowia itd. W rezultacie tworzą się drobne
przeciążenia które ostatecznie dały Ci takie dolegliwości. Nie wiem czy tak
jest, na oczy cię nie widziałem, snuję przypuszczenia. Jeśli mam racje to
lek za 1200 PLN jak będziesz miał szczęście usunie ból a za 4 m-ce kolejnego
chodzenia, przeciążania historia się powtórzy.
Gdziekolwiek byś nie trafił, jak ci powiedzą dlaczego zaczęło boleć kolano i
jak usunąć tą przyczynę biedzie dobrze. (Jak odpowiedzą zmiany
zwyrodnieniowe w kolanie lub chondromalacja rzepki, zapytaj dlaczego się
wytworzyły. Masz 30 lat, nie daj sobie mydlić oczu).

Użytkownik "pawel_k" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:di3v9c$d14$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> od dłuższego czasu mam problemy z kolanem. Praktycznie stale czuję lekki
> ból pod rzepką i na zewnętrznej części kolana.Czasami mam wrażenie jakby
> bolała mnie skóra na całym kolanie. Według lekarzy kolano jest stabilne i
> na RTG wszystko jest OK. Ból jest w zasadzie lekki w trakcie normalnego
> chodzenia, uniemożliwia mi jednak jazdę na rowerze (nawet na lekkich
> przełożeniach) czy bieganie - a mam dopiero 30 lat. Jestem po kilku
> seriach lasera, jonoforezy i pola magnetycznego. Nic nie pomogło. Byłem
> już u kilku ortopedów: ostatnia diagnoza to trzeszczenia podrzepkowe.
> Dostałem zalecenie: Piascledine i Hyalgan. To pierwsze skończyłem brać
> kilka tygodni temu ale poprawa jest bardzo mała - chociaż może tylko coraz
> bardziej przyzwyczajam się do bólu? Co do Hyalganu to w związku z kosztem
> (ok. 1200zł) skonsultowałem się z innym ortopedą, który stwierdził, że on
> by raczej te pieniądze wydał na fizykoterapię.
> I co robić? Jakie są rezultaty stosowania hyalganu? Pytanie kieruję
> zarówno do tych, którzy byli leczeni Hyalganem jak i do obecnych na grupie
> lekarzy.
>
> Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
>
> P
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-10-06 21:47:44

Temat: Re: kolano i Hyalgan
Od: "pawel_k" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Capture" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:di4477$lod$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zastanawiam się jak bardzo inteligentny musi być ten lek jeśli potrafi po
> wprowadzeniu do organizmu sam zlokalizować kolano(a ma przecież do wyboru
> 2), i zadziałać celowo na przyczynę bólu. Za 1200 PLN, no chyba ten akurat
> musi być taki.
To nie jest kwestia inteligencji leku. On jest poprostu wstrzykiwany do
bolącego stawu.

> Natomiast zdecydowanie pofatygował bym się do dobrego FIZJOTERAPEUTY.
> Dobrze by był dyplomowanym terapeutą PNF, lub/i miał kurs Medycyny
> Ortopedycznej wg. Cyriaxa (te kursy może mieć też lekarz).
Tego jeszcze nie próbowałem, dzięki za radę.

> (...) lek za 1200 PLN jak będziesz miał szczęście usunie ból a za 4 m-ce
> kolejnego chodzenia, przeciążania historia się powtórzy.
Tego się właśnie obawiam. na forach Związanych z bieganiem zdarzają się
właśnie takie opinie, że ból po kilku miesiącach wraca. Są też tacy którym
specyfik pomógł i dalej biegają, więc jest to chyba sprawa konkretnej
jednostki i rodzaju urazu.

> Gdziekolwiek byś nie trafił, jak ci powiedzą dlaczego zaczęło boleć kolano
> i jak usunąć tą przyczynę biedzie dobrze. (Jak odpowiedzą zmiany
> zwyrodnieniowe w kolanie lub chondromalacja rzepki, zapytaj dlaczego się
> wytworzyły. Masz 30 lat, nie daj sobie mydlić oczu).
Dlaczego zaczęło boleć to wiem, dałem sobie ostro w kość na rowerze. Reszta
organizmu była przygotowana na 180km bo kilka sezonów biegałem, ale kolano
zaczęło boleć po 120km. Do domu było jeszcze 60 to zacisnąłem zęby i jakoś
dociągnąłem. Moja głupota. teraz ani nie biegam, ani nie jeżdzę na rowerze.
Nie jestem do kończa przekonany tylko co tam tak naprawdę w środku w kolanie
się stało.

Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-10-06 22:44:16

Temat: Re: kolano i Hyalgan
Od: "Capture" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

U stary, istny wyczyn 180km. Moje congratulacje. Jak tak przeciążyłeś staw,
to trzeba go wspomóc. W takiej sytuacji nie wiem czy dobry terapeuta coś
zrobi, tu po prostu trzeba wspomóc tkanki, tkanki które przeciążyłeś, a tu
może pomóc taka iniekcja. Nie znam się na farmakoterapii, w tej sytuacji
wydaje się być uzasadnione jej zastosowanie. Jeśli chodzi o wcześniejszą
radę to może ogranicz się do Medycyny Ortopedycznej wg. Cyriaxa, lub
b.dobrego terapeuty manualnego (np.Szkoła Niemiecka) - www.fizjoterapia.pl
tam szukaj więcej informacji.
Oj chyba trzeba będzie dać się ukłuć.
Pozdrawiam.

Użytkownik "pawel_k" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:di4632$rti$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Capture" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:di4477$lod$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Zastanawiam się jak bardzo inteligentny musi być ten lek jeśli potrafi po
>> wprowadzeniu do organizmu sam zlokalizować kolano(a ma przecież do wyboru
>> 2), i zadziałać celowo na przyczynę bólu. Za 1200 PLN, no chyba ten
>> akurat musi być taki.
> To nie jest kwestia inteligencji leku. On jest poprostu wstrzykiwany do
> bolącego stawu.
>
>> Natomiast zdecydowanie pofatygował bym się do dobrego FIZJOTERAPEUTY.
>> Dobrze by był dyplomowanym terapeutą PNF, lub/i miał kurs Medycyny
>> Ortopedycznej wg. Cyriaxa (te kursy może mieć też lekarz).
> Tego jeszcze nie próbowałem, dzięki za radę.
>
>
>> (...) lek za 1200 PLN jak będziesz miał szczęście usunie ból a za 4 m-ce
>> kolejnego chodzenia, przeciążania historia się powtórzy.
> Tego się właśnie obawiam. na forach Związanych z bieganiem zdarzają się
> właśnie takie opinie, że ból po kilku miesiącach wraca. Są też tacy którym
> specyfik pomógł i dalej biegają, więc jest to chyba sprawa konkretnej
> jednostki i rodzaju urazu.
>
>> Gdziekolwiek byś nie trafił, jak ci powiedzą dlaczego zaczęło boleć
>> kolano i jak usunąć tą przyczynę biedzie dobrze. (Jak odpowiedzą zmiany
>> zwyrodnieniowe w kolanie lub chondromalacja rzepki, zapytaj dlaczego się
>> wytworzyły. Masz 30 lat, nie daj sobie mydlić oczu).
> Dlaczego zaczęło boleć to wiem, dałem sobie ostro w kość na rowerze.
> Reszta organizmu była przygotowana na 180km bo kilka sezonów biegałem, ale
> kolano zaczęło boleć po 120km. Do domu było jeszcze 60 to zacisnąłem zęby
> i jakoś dociągnąłem. Moja głupota. teraz ani nie biegam, ani nie jeżdzę na
> rowerze. Nie jestem do kończa przekonany tylko co tam tak naprawdę w
> środku w kolanie się stało.
>
> Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
>
> P.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-10-07 18:44:30

Temat: Re: kolano i Hyalgan
Od: "michhallski" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pawel_k" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:di3v9c$d14$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> od dłuższego czasu mam problemy z kolanem. Praktycznie stale czuję lekki
ból
> pod rzepką i na zewnętrznej części kolana.Czasami mam wrażenie jakby
bolała
> mnie skóra na całym kolanie. Według lekarzy kolano jest stabilne i na RTG
> wszystko jest OK. Ból jest w zasadzie lekki w trakcie normalnego
chodzenia,
> uniemożliwia mi jednak jazdę na rowerze (nawet na lekkich przełożeniach)
czy
> bieganie - a mam dopiero 30 lat. Jestem po kilku seriach lasera,
jonoforezy
> i pola magnetycznego. Nic nie pomogło. Byłem już u kilku ortopedów:
ostatnia
> diagnoza to trzeszczenia podrzepkowe. Dostałem zalecenie: Piascledine i
> Hyalgan. To pierwsze skończyłem brać kilka tygodni temu ale poprawa jest
> bardzo mała - chociaż może tylko coraz bardziej przyzwyczajam się do bólu?
> Co do Hyalganu to w związku z kosztem (ok. 1200zł) skonsultowałem się z
> innym ortopedą, który stwierdził, że on by raczej te pieniądze wydał na
> fizykoterapię.
> I co robić? Jakie są rezultaty stosowania hyalganu? Pytanie kieruję
zarówno
> do tych, którzy byli leczeni Hyalganem jak i do obecnych na grupie
lekarzy.
>
> Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
>
> P
>
>
>
A może zwyrodnienia chrząstki stawowej? Popróbój przez miesiąc ZINAXIN
rebuild może pomoże.