Remontujemy mieszkanie. Remont wiaze sie z wyburzaniem scian, a wiec pojawil
sie gruz. W zwiazku z jakas tam ustawa gruz mozna skladowac jedynie w
odpowiednich kontenerach. Grzecznie wynajelismy kontener, do czasu. Niedawno
przylecial do nas z twarza administrator, ze przy kontenerze mieszkancy
urzadzili sobie wysypisko smieci, wyrzucaja stare choinki, kartony, slowem
smieca. Aha, kontener jest zamkniety, z naklejona info, 'do uzytku
prywatnego'. Admin zada od nas sprzatniecia nie naszych smieci i wywiezienie
kontenera. Na pytanie, jak w takim razie mamy wywozic gruz, powiedziano, ze
mamy pakowac w wory i wywozic codziennie. Postraszono nas straza miejska i
policja. kto ma racje?
A.