| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-04-23 17:42:50
Temat: Re: kotlet schabowy - totalna porazkaŚwiadomie, albo i nie Ewa (siostra Ani) N. napisał(a):
>> Nie kumam Waszych problemów ze schabowym :) nigdy mi się nic nie
>> odkleja. Panierka bez żadnej mąki, jajko (z dodatkiem wody lub mleka) i
>> bułka tarta, nie ważne czy smażenie jest na rumiano czy, tak jak dla
>> siebie robię, po minucie na każdej stronie.
>
> To znaczy najpierw panierka, potem jajko, a potem bulka tarta ? :p
Nie wiem, moze ja się nie znam ;) dla mnie panierka to to coś w czym
kotlet jest "ubrany" a tam tylko jajko z mlekiem/wodą i bułka tarta
Pozdrawiam.
--
Sławomir Frąc- Braniewo LRU #271189 *Polska Grupa Freesco*
http://foto.sztrandek.int.pl jid:panta_rei(at)jabber.org
Wasz Windows tego nie potrafi...:P
********** Sygnaturka na licencji GNU GPL wersja 2 *************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-04-23 17:47:13
Temat: Re: kotlet schabowy - totalna porazka
Użytkownik "panta_rei" <j...@c...znajdzie> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.e4ne0v.d0c.jak_jakas@chce-to.znajdzie..
.
> Nie kumam Waszych problemów ze schabowym :) nigdy mi się nic nie
> odkleja. Panierka bez żadnej mąki, jajko (z dodatkiem wody lub mleka) i
> bułka tarta, nie ważne czy smażenie jest na rumiano czy, tak jak dla
> siebie robię, po minucie na każdej stronie. Nie mam też problemów z
> podwójnie panierowanymi: jajko- bułka- jajko- bułka.
>
Mysle, ze to wina patelni -> temperatury.
Np placki ziemniaczane, czy nalesniki udaja mi sie tylko na patelni
emaliowanej.
Moze to byc tez wina tluszczu.
Pozdr
maf
ps. a propos tluszczu, zdarzalo mi sie smazyc na loju wolowym, rewelacja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-04-23 17:48:32
Temat: Re: kotlet schabowy - totalna porazka
"maf" <m...@n...alpha.pl> wrote in message
news:e2gc8h$ete$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e2gbv3$e9t$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Dzięki temu są soczyste, czuje się mięso, a nie panierkę...
>>
> Te sa soczyste i smaczne, ale wyglad? panierki jest tylko troszke, z 2 mm?
> Wczorajszy, co sie odkleila panierka, najpierw lekko przesypalem maka.
> Sadzilem, ze dzieki temu panierka sie nie odklei.
> Pozdr
> maf
Czasem lepiej osuszyć mięso ściereczką i dopiero do mąki - może Pan kupuje
mięso z importu - oślizłe i wodniste...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-04-23 17:52:11
Temat: Re: kotlet schabowy - totalna porazka
"maf" <m...@n...alpha.pl> wrote in message
news:e2ge90$j6m$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "panta_rei" <j...@c...znajdzie> napisał w wiadomości
> news:slrn.pl.e4ne0v.d0c.jak_jakas@chce-to.znajdzie..
.
>> Nie kumam Waszych problemów ze schabowym :) nigdy mi się nic nie
>> odkleja. Panierka bez żadnej mąki, jajko (z dodatkiem wody lub mleka) i
>> bułka tarta, nie ważne czy smażenie jest na rumiano czy, tak jak dla
>> siebie robię, po minucie na każdej stronie. Nie mam też problemów z
>> podwójnie panierowanymi: jajko- bułka- jajko- bułka.
>>
> Mysle, ze to wina patelni -> temperatury.
> Np placki ziemniaczane, czy nalesniki udaja mi sie tylko na patelni
> emaliowanej.
> Moze to byc tez wina tluszczu.
> Pozdr
> maf
> ps. a propos tluszczu, zdarzalo mi sie smazyc na loju wolowym, rewelacja.
Najlepszym tłuszczem do smażenia jest masło kokosowe, następnie frytura -
mieszanina tłuszczy do smażenia. Generalnie, panierkę obsmaża się na gorącej
patelni, z obu stron, a dosmaża na wolnym ogniu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-04-23 18:03:01
Temat: Re: kotlet schabowy - totalna porazka
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e2gem4$5i8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Czasem lepiej osuszyć mięso ściereczką i dopiero do mąki - może Pan kupuje
> mięso z importu - oślizłe i wodniste...
>
Nigdy nie kupuje w promocji, nigdy nie kupuje w marketach. Ale, nigdy tez
niewiadomo jaki towar ma 'sprzedawczyk'.
Pozdr
maf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-04-23 18:03:08
Temat: Re: kotlet schabowy - totalna porazka
"maf" <m...@n...alpha.pl> wrote in message
news:e2gf6i$l59$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e2gem4$5i8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>> Czasem lepiej osuszyć mięso ściereczką i dopiero do mąki - może Pan
>> kupuje
>> mięso z importu - oślizłe i wodniste...
>>
> Nigdy nie kupuje w promocji, nigdy nie kupuje w marketach. Ale, nigdy tez
> niewiadomo jaki towar ma 'sprzedawczyk'.
> Pozdr
> maf
Możliwe, że patelnia nie została "przepalona" tzn, nie rozgrzano na niej
oleju, aż do jego zadymienia. Są takie, że "przychwytują", trzeba sprawdzić
z jednym kotletem i poczekać, aż sam odejdzie i dopiero odwrócić go na drugą
stronę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-04-23 18:26:03
Temat: Re: kotlet schabowy - totalna porazkaJa smaze normlnie , wpieerw rozbijam , przyprawiam wkladam do
rozstrzepanego jajka troszke leza , obtaczam w bulce tartej i na
patelnie. Smaze normalnie na oleju tylko na najmniejszym ogniu czasami
przekrecajac na troszke wiekszy .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-04-23 18:42:15
Temat: Re: kotlet schabowy - totalna porazkaWg. mojej skromnej osoby, miałeś za mocny ogień pod patelnią.
Pozatym ciut wiecej tłuszczu i polecam patelnię teflonową - nie mogą się nie
udać
pozdrawiam NEMO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-04-23 19:28:15
Temat: Re: kotlet schabowy - totalna porazka
Użytkownik "Nemo" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
news:e2ghqf$glb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pozatym ciut wiecej tłuszczu i polecam patelnię teflonową - nie mogą się
> nie udać
>
O, dokładnie o tym samym pomyślałam - też obstawiam, że problem w patelni i
zbyt małej ilości tłuszczu. I również polecam teflon.
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-04-23 20:45:54
Temat: Re: kotlet schabowy - totalna porazka
"maf" <m...@n...alpha.pl> wrote in message
news:e2gb5o$cng$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Juz kiedys pisalem o kotletach. Po prostu nie udaja mi sie.
> Wczoraj zrobilem probe, jeden schabowy panierowany.
> Przyprawilem, rozbilem, zamoczylem w rozbeltanym jajku, pozniej w tartej
> bulce.
> Wrzucilem na goracy smalec, pierwsza strona sie ladnie usmazyla,
> przewrocilem na druga strone, - odkleila sie panierka.
> Dzisiaj 4 schabowe - przyprawione opanierowane jak wczoraj, ale po
> przewroceniu, zeby sie nie przykleily poruszylem je widelcem. Nie
> przykleily
> sie, lataly na tluszczu - wyszly gorzej, brzegi przypalone, bo
> obserwowalem
> czy sie zarumienily.
> Kurde moze maja sie przykleic po przewroceniu i po przysmazeniu same
> odejda?
> Przez to ze sie nieprzykleily to sie wygiely do gory?
> Zrobilem fotki, osoby wrazliwe prosze o nie klikanie na linka :)
> http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/kotlet.html
> Normalnie to wszystko mi sie udaje w kuchni, poza kotletem schabowym
> panierowanym.
> Moze zmienic patelnie?, to jest zepter, mieszcza sie na niej 4 kotlety
> lekko
> rozbite po 200g.
> Pozdr
> maf
>
>
>Proponuje moj sposob
:
Schab obtoczyc w mace, jajku i bulce tartej. Podsmazyc na ogniu na duzym
ogniu z dwoch stron. A potem przelozyc kotlety do garnka wylozonego
plastrami ziemniaka. Na kazdy kotlet mozna dac po kawaleczku masla, garnek
przykryc i na plytke, aby doszly. Polecam ten sposob, bo mozna rozlozyc
przygotowanie kotletow w czasie., np. jednego dnia podsmazyc, a drugiego
dokonczyc. Sposob sprawdzony przez cala moja rodzine, polecam - kotlety
nigdy nie sa przypalone, najwyzej plastry ziemniaka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |