« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-03-27 13:31:13
Temat: kotlety wegewitam wszystkich!
proponuję proste, klasyczne kotlety, niby żadna rewelka a smakują
vibornie.
składniki:
strączkowe ugotowane 1 miska płatki owsiane albo inne 1/3 powyższej
ilości, może być kasza ale ugotowana
na niesypko
cebule 3-4
lepiszcze (jajko albo mąka sojowa lub kukurydziana albo nawet może być
masło
orzechowe - czytałem na food.rec.veg ale nie próbowałem)
sól
sosik sojowy
zioła (cząber, majeranek)
pieprz (najlepszy biały)
otoczenie - sezam nieprażony
olej
namoczyć michę soi przez noc, zmienić wodę, ugotować, posolić dopiero
przed
końcem. zemleć w machinie. zalać płatki wrzątkiem żeby wody z nich nie
odlewać, też zemleć w machinie. cebulę zemleć też. dodać lepiszcze,
przyprawy do smaku. zmieszać. formować kotletki i obtaczać w sezamie.
smażyć
najlepiej na olejku rzepakowym z zimnego chowu (ładnie się przy okazji
zażółcają). ja robię większe ilości i mrożę lub schładzam i potem
podgrzewam. na zimno też bardzo dobre.
mniam życzy
wojmat/wojtekm
w...@w...prv.pl
http://wjm.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-03-27 18:02:31
Temat: Odp: kotlety wegeWojtek wrote:
> proponuję proste, klasyczne kotlety, niby żadna rewelka a smakują
> vibornie.
Nareszcie doczekalam sie *dobrego* przepisu wege. Nie wiem, ale odnosze
wrazenie, ze na tej cudownej, pelnej ciepla i tolerancji grupie najgorsza
zbrodnia to byc wegetarianinem. Jestem nim od wielu lat, poniewaz moj
organizm nie toleruje miesa; bardzo zle po nim sie czuje. Nie jestem zadna
nawiedzona i nie zamierzam nikogo przekonywac do wyzszosci tej diety. Jako
szef kuchni rodzinnej wlasciwie gotuje na dwa garnki, domownicy miesozerni
jedynie sobie doprawiaja posilki. Na poczatku nie bylo to latwie
rozwiazanie, dla nikogo. Teraz kilka razy w tygodniu sami prosza o obiadek
wege. A te kotlety naprawde sa godne polecenia! Ich smak nie jest ani
lepszy, ani gorszy; po prostu inny.
Moze ktos jeszcze sie "ujawni"?
Z reguly, ale nie zelaznej, wege Ula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-28 06:51:58
Temat: Re: Odp: kotlety wege> Nareszcie doczekalam sie *dobrego* przepisu wege. Nie wiem, ale odnosze
> wrazenie, ze na tej cudownej, pelnej ciepla i tolerancji grupie najgorsza
> zbrodnia to byc wegetarianinem.
"zbrodnia" to chyba nie. Mam wrazenie, ze wiekszosc znakomitych
znawcow kuchni nie ma doswiadczenia w tej dziedzinie i dlatego nie
chce sie wypowiadac (przyznac do niewiedzy??) na temat przepisow
wege(terianskich). Ulka
PS
Paul kiedys przeslal pozdrowienia dla mojego kota, ale ja mam tylko
papuge i zolwia, wiec przesylam podwojne pozdrowienia dla twego kota
:-))))))))))
--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-28 08:06:41
Temat: Odp: kotlety wege
Użytkownik Zalewscy <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:XmND4.5177$a...@n...tpnet.pl...
> Wojtek wrote:
>
> > proponuję proste, klasyczne kotlety, niby żadna rewelka a smakują
> > vibornie.
>
> Nareszcie doczekalam sie *dobrego* przepisu wege. >
>
dzięki! podeślę cos jeszcze na pewno! paszteci wege?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-28 09:36:47
Temat: Odp: kotlety wege> Wojtek wrote:
> .....podeślę cos jeszcze na pewno! paszteci wege?
Pewnie! Nastepna potrawa godna propagowania. No bo jest znakomita i na
cieplo i zimno i swieza i kilkudniowa z lodowki. Bardzo lubiana przez
malolatow. Mozna te paszteciki wkladac do buleczki (+reszta dodatkow)
i beda udawac hamburgery. Oszywisci, ze to nie to samo, ale od czasu do
czasu mozna zamiast, prawda?
Czekam i dziekuje za odzew.
Mam nadzieje, ze pozostalym grupowiczom nie przeszkadzaja wtrety wege.
Mysle, ze mieszanie roznych kuchni urozmaica menu.
Ula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-28 11:18:33
Temat: Re: kotlety wegeUla <j...@p...onet.pl> napisała:
(ciach!)
> Moze ktos jeszcze sie "ujawni"?
> Z reguly, ale nie zelaznej, wege Ula
ujawniam się - tez nie "żelazna" ale jednak vege :))
hmmm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-28 18:19:46
Temat: Re: Odp: kotlety wegeUlka wrote:
> > Nareszcie doczekalam sie *dobrego* przepisu wege. Nie wiem, ale odnosze
> > wrazenie, ze na tej cudownej, pelnej ciepla i tolerancji grupie najgorsza
> > zbrodnia to byc wegetarianinem.
Wegetarianie czesto sprawiaja wrazenie potrzeby bycia innymi i podkreslania
tego. Mi osobiscie zwisa, czy ktos je mieso, czy nie. Ja tez jem tylko to, co
lubie. Gdy zapraszam na obiad, pytam zawsze, kto czego nie je, i dostosowuje
menu.
Wiekszosc ludzi gotuje wegetarianskie dania nawet o tym nie myslac. Polska
kuchnia, i dziesiatki przepisow, ktoresmy tu obrobili, sa bogate w
wegetarianskie pomysly. Przelec sie po archiwum - znajdziesz pelno przepisow
bezmiesnych.
>
> Mam wrazenie, ze wiekszosc znakomitych
> znawcow kuchni nie ma doswiadczenia w tej dziedzinie
Oczywiscie, ze ma, tylko po prostu jak ktos gotuje bez nakazow, to po prostu
gotuje. Czasem jest to miesne jedzenie, czasem wegetarianskie, po prostu
jedzenie bez naglowka.
Magdalena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-28 20:33:50
Temat: Re: Odp: kotlety wege<j...@p...onet.pl> wrote:
>> proponujÍ proste, klasyczne kotlety, niby ?adna rewelka a smakuj?
>> vibornie.
>
> Nareszcie doczekalam sie *dobrego* przepisu wege.
Ach, jest dużo dobrych przepisów wege. Wpadnij koniecznie na
ircx.pl.polskavege (przez serwery: news.ircx.pl, news.chip.pl
news.security.net.pl)
> Nie wiem, ale odnosze
> wrazenie, ze na tej cudownej, pelnej ciepla i tolerancji grupie najgorsza
> zbrodnia to byc wegetarianinem.
Zbrodnia? :-) Dziwnie to brzmi w obliczu idei. Po prostu wegetarianie są
w mniejszości.
> Jestem nim od wielu lat (...)
> Moze ktos jeszcze sie "ujawni"?
Jestem weganinem, moja żona i dwójka dzieci również. Na grupie
ircx.pl.polskavege jest kilka rodzin wegetariańskich, zapraszam do
wymiany poglądów... i przepisów!
pozdrawiam,
darek gzyra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-28 20:58:18
Temat: Re: Odp: kotlety wege
de gzyra <m...@p...com> wrote in message
news:OG8E4.9479$a01.212615@news.tpnet.pl...
> <j...@p...onet.pl> wrote:
>
>
> > Nie wiem, ale odnosze
> > wrazenie, ze na tej cudownej, pelnej ciepla i tolerancji grupie
najgorsza
> > zbrodnia to byc wegetarianinem.
>
> Zbrodnia? :-) Dziwnie to brzmi w obliczu idei. Po prostu wegetarianie są
> w mniejszości.
>
> > Jestem nim od wielu lat (...)
> > Moze ktos jeszcze sie "ujawni"?
>
> Jestem weganinem, moja żona i dwójka dzieci również. Na grupie
> ircx.pl.polskavege jest kilka rodzin wegetariańskich, zapraszam do
> wymiany poglądów... i przepisów!
>
> pozdrawiam,
> darek gzyra
Nie mysle, ze vegetarianie sa tu na dyskryminowani, kazdy je to co lubi a
poniewaz wiekszosc lubi miecho to i sila rzeczy wiekszosc przepisow to
przepisy miesne... Ale nawet miesozerny pies robi sobie nieraz dzien
odpoczynku i zre trawe.. Ja dzis wlasnie mam taki dzien...na lunch byly
placuszki z jablkami smazone na oliwie a na obiad bedzie mloda kapusta i
ziemniaczki...
F.
Przypomniala mi sie anegdotka o jakims przedwojennym lekarzu wielkim
zwolenniku i propagatorze vegetarianizmu. Pech chcial, ze przydybali go
przyjaciele jak w malej knajpce na przedmiesciu wcinal schabowego... Widzac
ich pelne ironii spojrzenia spytal...Jaki dzis dzien tygodnia? Sroda...
Widzicie...a w srody jest post jaroszow......
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-31 07:11:36
Temat: Re: kotlety wegeKiedyś podawałem na grupie przepis na kotlety ziemniaczane ( nie były wege
bo dodałem do nich mięsa, ale bez mięsa też są rewelka ;)
--
IL PSS - OS3 - 28752610
"Widziałem kapitana i Czarnego Psa....., więc zdawało mi się, że wiem, jak
powinien wyglądać pirat.
Według mego zdania, korsarz musiał być istotą zupełnie odmienną od tego
schludnego i dobrodusznego oberżysty"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |