Witam
U mojego ojca pojawiła się wczoraj krew w moczu. Z początku miał wysoką
temperaturę 39,1 później przez kilka godzin utrzymywała się 38,5.
Myśleliśmy, że to grypa więc podałam Mu gripex. Dopiero wieczorem zauważył,
że w moczu znajduje się krew. Dzisiaj temperatura jest niższa 37,1. Czy ktoś
miałby jakiś pomysł co to może być? No i przede wszystkim do jakiego lekarza
powinien się udać: nefrologa czy urologa?? Niestety lekarz pierwszego
kontaktu znajduje się w innym mieście więc jest problem z dojazdem. Dodam
jeszcze, że tato ma 56 lat, nigdy nie miał podobnych problemów a przez
ostatnie 2 tygodnie codziennie odwiedzał swojego ojca w szpitalu na oddziale
urologii. Czy istnieje taka możliwość aby mógł się tam czymś zarazić?? Nie
znam się na tym więc proszę wybaczyć prostotę pytań.

Z góry dziękuję za odpowiedzi

--
Pozdrawiam
Aga


(pisząc do mnie usuń "kasujto" z adresu)