« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-04-11 13:47:43
Temat: książki dla sześciolatkaWitajcie
Szymon zaczął czytać jak skończył 4 i pół roku. Dziś mając niespełna 6
ma przeczytaną każdą dziecięcą książkę i książeczkę w domu, a jest tego
ogromna ilość.
Przedwczoraj zabrał się za "Tomka na tropie yeti" Szklarskiego, jednak
ja obawiam się czy to nie będzie za trudna literatura dla małego.
Jednocześnie bardzo zależy mi na podtrzymaniu jego fascynacji książkami.
Problem w tym, że wszystko "połyka" w moment. Ostatnio kupiłam 2 części
"Pana Kuleczki" i Szymon przeczytał to w ciągu jednego wieczoru.
Uwielbia Koszmarnego Karolka (oczywiście wszystkie części mamy w domu),
Mikołajka (też wszystko mamy), książki w stylu "jak to jest zrobione".
Poradźcie co mogę mu jeszcze kupić do czytania. Coś najlepiej Mikołajko-
lub Karolkopodobnego. Baśnie odpadaja, bo jak twierdzi moje dziecko "są
nuuuudne".
Pozdrawiam
--
?Anka i Szymon (06.2002) i Karolina (07.2005)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-04-11 13:56:34
Temat: Re: książki dla sześciolatkaUżytkownik "Anka P." <t...@a...pl> napisał w
wiadomości news:ftnq4h$ng2$1@node2.news.atman.pl...
> Poradźcie co mogę mu jeszcze kupić do czytania. Coś najlepiej Mikołajko-
> lub Karolkopodobnego. Baśnie odpadaja, bo jak twierdzi moje dziecko "są
> nuuuudne".
Polecam Astrid Lindgren (Lotta/Dzieci z ulicy Awanturników, Dz. z Bullerbyn,
Emil moze być dla niego jeszcze trochę za trudny (bo ma dłuugie rozdziały),
Pippi (u nas Pippi to hit), - choć pewnie juz czytał?
Babcia na Jabłoni
Kuba Guzik (to akurat aktualnie nie do kupienia) Michael Ende (sama sie
wciągnęłam :-)
Pobuszuj tez na BiblioNETce.
:-) Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-04-11 13:57:59
Temat: Re: książki dla sześciolatkaUżytkownik "Anka P." <t...@a...pl> napisał w
wiadomości news:ftnq4h$ng2$1@node2.news.atman.pl...
> Witajcie
>
> Szymon zaczął czytać jak skończył 4 i pół roku. Dziś mając niespełna 6 ma
> przeczytaną każdą dziecięcą książkę i książeczkę w domu, a jest tego
> ogromna ilość.
> Poradźcie co mogę mu jeszcze kupić do czytania. Coś najlepiej Mikołajko-
> lub Karolkopodobnego. Baśnie odpadaja, bo jak twierdzi moje dziecko "są
> nuuuudne".
>
Dzieła zebrane Lenina, powinny mu starczyć na dłużej ;-)
Agnieszka z piątkową głupawką
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-04-11 14:13:38
Temat: Re: książki dla sześciolatkaAnka P. wrote:
> Przedwczoraj zabrał się za "Tomka na tropie yeti" Szklarskiego, jednak
Z podróżniczych ale troszke lżejszych niż Szklarski to fajna jest "Afryka
Kazika"
http://merlin.pl/Afryka-Kazika_Lukasz-Wierzbicki/bro
wse/product/1,584530.html;jsessionid=69E16509BAF19B8
5D26EEF88C37F5BD4.LB1
to dziecięca wersja "Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd"
http://merlin.pl/Rowerem-i-pieszo-przez-Czarny-Lad_K
azimierz-Nowak/browse/product/1,573324.html;jsession
id=A254AE12BD830EA96EC1FF5387B8F385.LB3
Poza tym myślę, że mogę polecić wszystko Grzegorza Kasdepke, zazwyczaj
rozdziały na tyle krótkie aby 5-6 latek nie tracił wątku.
pozdrawiam
--
Marcin Gryszkalis, PGP 0x9F183FA3
jabber jid:m...@f...pl, gg:2532994
http://the.fork.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-04-12 11:09:25
Temat: Re: książki dla sześciolatka
. Coś najlepiej Mikołajko-
> lub Karolkopodobnego. Baśnie odpadaja, bo jak twierdzi moje dziecko "są
> nuuuudne".
>
Seria "Dlaczego" (Dlaczego morze jest słone itp), "Łatwe odpowiedzi na
trudne pytania" , "Co Einstein chciał powiedzieć" (czy jakoś podobny tytuł -
z wysyłkowego katalogu).
A najlepiej zapisz małego do biblioteki, książki dla dzieci zazwyczaj są
ustawione tak, że mały może sam wybrać sobie odpowiednią książkę.
d.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-04-12 12:44:25
Temat: Re: książki dla sześciolatkaDorota *** napisał(a):
> Seria "Dlaczego" (Dlaczego morze jest słone itp), "Łatwe odpowiedzi na
> trudne pytania" , "Co Einstein chciał powiedzieć" (czy jakoś podobny tytuł -
> z wysyłkowego katalogu).
> A najlepiej zapisz małego do biblioteki, książki dla dzieci zazwyczaj są
> ustawione tak, że mały może sam wybrać sobie odpowiednią książkę.
Właśnie wczoraj mnie oświeciło i nawet zdążyłam przed 18 do osiedlowej
biblioteki publicznej. Zapisałam oba dzieciaki, wróciłam do domu z górą
książek i... już wszystko przeczytane ;-).
Pozdrawiam
--
?Anka i Szymon (06.2002) i Karolina (07.2005)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-04-12 22:46:30
Temat: Re: książki dla sześciolatka> Właśnie wczoraj mnie oświeciło i nawet zdążyłam przed 18 do osiedlowej
> biblioteki publicznej. Zapisałam oba dzieciaki, wróciłam do domu z górą
> książek i... już wszystko przeczytane ;-).
>
Gratulacje dla zdolnego synka, jego rodziców i siostry!
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-04-15 06:18:21
Temat: Re: książki dla sześciolatka
Użytkownik "Anka P." <t...@a...pl> napisał
| Właśnie wczoraj mnie oświeciło i nawet zdążyłam przed 18 do osiedlowej
| biblioteki publicznej. Zapisałam oba dzieciaki, wróciłam do domu z górą
| książek i... już wszystko przeczytane ;-).
|
A rozmawiacie na temat tego co on przeczytał ? Czy synek czyta bo czyta ?
--
Kasia + Weronika (7-latka)
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-04-15 06:26:53
Temat: Re: książki dla sześciolatka
Użytkownik "Anka P." <t...@a...pl> napisał
| Coś najlepiej Mikołajko-
| lub Karolkopodobnego. Baśnie odpadaja, bo jak twierdzi moje dziecko "są
| nuuuudne".
|
U nas w pewnym momencie na topie był "Julek i Julka" - chyba trzy części są.
"Opowiadania przedszkolaka", "Nie ma nudnych dni", "Królewicz i żebrak",
może Verna "Dzieci kapitana Granta" ?
--
Kasia + Weronika (7-latka)
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-04-15 09:58:08
Temat: Re: książki dla sześciolatkazłośliwa napisał(a):
> A rozmawiacie na temat tego co on przeczytał ? Czy synek czyta bo czyta ?
Rozmawiamy.
Pozdrawiam
--
?Anka i Szymon (06.2002) i Karolina (07.2005)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |