Data: 2001-06-07 12:46:48
Temat: ku inegracji z UE...
Od: "Frank" <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam :)))
Dostałem maila z takim "wierszem" (?)
Jak dobrze byc barankiem
i wstawac sobie rankiem,
i biegac na polanke,
i spiewac sobie tak:
be be be, kopytka niosa mnie,
be be be, kopytka niosa mnie.
How good to be baranek
and wake up sobie ranek,
and running to polanek,
and singing just like that:
be be be, kopytka taking me,
be be be, kopytka taking me.
So gut zu sein baranek
aufsteigen sobie ranek.
und gehen aus polanek,
und singen so wie als:
bich bich bich, kopytka tragen mich,
bich bich bich, kopytka tragen mich.
C'est bien d'etre un baranek
et se berer sobie ranek,
et courir sur polanek,
et chanter comme ca :
boit boit boit, kopytka portent moi,
boit boit boit, kopytka portent moi.
Bene essere baranek
alzarsi sobie ranek
corere na polanek
e cantare me si :
be be be, kopytka portano me,
be be be, kopytka portano me.
Ten mail wyszedł z Kancelarii Prezesa Rady Ministrow RP... i co mnie
zastanawia? Zastanawia mnie to, ze jezeli Rzad tak sie stara o wstapienie do
UE, to nie dziwi mnie, ze Polska zajmuje ostatnie miejsce w zamknietych
obszarow negocjacyjnych i ze rok integracji z UE 2003 jest nieosiagalny... A
jezeli chodzi o przygotowanie jezykowe, to... calkiem, calkiem... ;-))
-------------------------------
Pozdrawiam serdecznie
- Frank
--
Serwer dedykowany w godzinę, http://www.wdc.pl
|