Data: 2004-03-29 12:11:54
Temat: ku pokrzepieniu
Od: "Ramonoth" <p...@u...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
34 dni temu przestalem palic po 12 latach. Na razie "zyje" i powiem
szczerze, ze da sie to wytrzymac pomimo tego, ze sytuacji stresowych mi nie
ubylo, a nawet przybylo. Co najwazniejsze z kazdym dniem czuje sie lepiej
fizycznie (no moze poza dolegliwosciami zoladkowymi, ale to ponoc sie czesto
w tej sytuacji zdarza), zanim odstawilem trucizne wymiekalem po niecalej
godzinie biegania za pilka, teraz moge biegac godziny dwie i jeszcze mi
malo. Zatem tym, ktorzy chca na wiosne zrobic dla siebie i innych cos
pozytecznego mowie: "do roboty i powodzenia!" :)
Ram
|