« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-03 12:56:39
Temat: kuchnia-mialo byc tak pieknie:(No wlasnie i coz byscie zrobili na moim miejscu?
Kuchnia mala ok.6m2, czesciowo kafelki, reszta farba.
Projekt, ktory "fachman" przedstawil, byl OK (wymyslil ulozenie kafelkow
łukowato, wprawdzie ja mialam w planie ulozenie ich schodkowo-10cm), tylko
wykonanie do d...
Z 10 dni zrobily sie prawie 4 tygodnie(!). Poprawki, poprawki i poprawki...
Mialam juz z rodzina dosc (bez kuchni troche ciezko, jak by nie bylo zima
itd. pizza, kurczak, zupki chinskie juz sie przezarly, ale ja nie o tym).
Nie mialam juz odwagi pokazywac ciaglych niedociagniec. Juz nie wspomne, ze
sciana byla zle przygotowana. Zero katow prostych, kafelki jakby kladzione
na lokiec,a nie z pomoca poziomnicy. Malowana sciana wyglada jakby dopiero
wymagala gladzenia, fuga uzupelniona niedokladnie-dziury. Najgorzej wyglada
to łukowate ciecie kafelkow (kazdy w swoja strone) widoczne krzywizny, a
wykonczenie (polaczenie z malowana sciana) jest jakies garbate z widocznymi
brylami zaprawy.
Za duzo by pisac. Suma sumarum przez ostatnie dni slyszalam to samo, ze
"dzis juz poprawie i koncze". Jak dlugo mozna sluchac tego samego, a konca
jak nie bylo, tak nie ma, wiec... ja skonczylam. Moze to nieladnie zabrzmi,
ale wyrzucilismy go.
Dostal duzo wczesniej zaliczke, a przy wyjsciu pytal o reszte pieniedzy. Maz
odpowiedzial, ze dostanie po porawkach wykonanych przez nastepna ekipe, ale
tylko roznice wynikajaca z umowionej wczesniej kwoty i tychze poprawek.
No i sie okazalo, ze nalezaloby skuc wszystko od nowa...NIE - juz nie mam
sily:(
Czyli dodatkowe koszty (zaprawy, kafelki itd.) i...nerwy.
I pytanie jak na paczatku...
--
Pozdrawiam
Iwona
/Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać./Cyceron
http://koty.wb.pl/galery9/galeria572.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-03 13:12:53
Temat: Re: kuchnia-mialo byc tak pieknie:(tez tak mialem
tylko ze 3miesiace - wkoncu zostal z sama zaliczka - a ja z krzywymi
kafelkami - nawet je polubilem bo one sa takie krzywe z natury i nie jest
tragicznie
za to szafki poprawil i sa ok
no ale mam tania kuchnie :-)
musta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-02-03 15:09:44
Temat: Re: kuchnia-mialo byc tak pieknie:(On Thu, 3 Feb 2005 13:56:39 +0100 I had a dream that Iwona_s <i...@T...pl>
wrote:
>No wlasnie i coz byscie zrobili na moim miejscu?
Nikomu bym nie dal wczesniej zadnej zaliczki, chyba ze na materialy,
ale to tylko wtedy rozliczane co do zlotowki na fakture ze sklepu.
A skad wzielas tego cudaka? Nie mow, ze ktos polecil...
--
Grzegorz Janoszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-02-03 16:09:59
Temat: Re: kuchnia-mialo byc tak pieknie:(Użytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@S...pro.onet.pl>
> Nikomu bym nie dal wczesniej zadnej zaliczki, chyba ze na materialy,
> ale to tylko wtedy rozliczane co do zlotowki na fakture ze sklepu.
>
> A skad wzielas tego cudaka? Nie mow, ze ktos polecil...
Moj szanowny malzonek spotkal tego gostka na schodach naszej klatki (znali
sie ze studiow). Okazalo sie, ze ma firme budowlana i wlasnie robi remont
kuchni u naszych sasiadow... I tak to sie zaczelo. Ale nie wiedzialam, ze
nie ma wprawy w tym co oferuje. Jak juz zdazylam sie dowiedziec, to
wszystkie prace dotychczas wykonywali jego ludzie i ...ojciec. A on tylko
ew. pomagal, dowozil towar, jakis projekt zrobil (ale i w tym jest kiepski).
Mam nauczke, ale i spaprana kuchnie z ktorej ciagle nie moge korzystac.
Najgorsze jest taze to, ze mam zamowiona lodowke (chwilowo poprosilam o jej
przetrzymanie w sklepie przez ok.3dni) no i meble...
--
Pozdrawiam
Iwona
/Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać./Cyceron
http://koty.wb.pl/galery9/galeria572.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-02-04 01:50:18
Temat: Re: kuchnia-mialo byc tak pieknie:(Grzegorz Janoszka napisał(a):
> Nikomu bym nie dal wczesniej zadnej zaliczki, chyba ze na materialy,
> ale to tylko wtedy rozliczane co do zlotowki na fakture ze sklepu.
I pomyśleć, że do mnie przyszła ekipa która nie dość, że nie chciała
zaliczki to zmieściła się w terminie, a drobnych dodatkowych robót w
ogóle nie doliczyła, "aa, bo tak nam sprawnie i szybko poszło".
Żeby było śmieszniej byli zdecydowanie tańsi od innych propozycji.
Tylko nie wiem kiedy znowu przyjdą, bo jak o nich opowiedziałem znajmym,
to się od roboty opędzić nie mogą. ;-) no i mam kłopot...
MAc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-02-04 07:24:42
Temat: Re: kuchnia-mialo byc tak pieknie:(
Użytkownik "Iwona_s" <i...@T...pl> napisał w wiadomości
news:ctt6ub$8gl$1@news.dialog.net.pl...
> No wlasnie i coz byscie zrobili na moim miejscu?
>
> Kuchnia mala ok.6m2, czesciowo kafelki, reszta farba.
> Projekt, ktory "fachman" przedstawil, byl OK (wymyslil ulozenie kafelkow
> łukowato, wprawdzie ja mialam w planie ulozenie ich schodkowo-10cm), tylko
> wykonanie do d...
bardzo ci współczuję bo mogę sobie to wyobrazić....brrrrr....
Co Ci pozostaje?:
1. przyzwyczaić się do krzywych kafelków i dopatrzyć się w nich "artyzmu",
wszystkim mówić ze tak miało być ;-))
fachowcowi oczywiście nie płacić reszty. Zyskujesz kuchnie, ciepłe obiadki,
normalne życie i nie tracisz więcej kasy. Ale może sie zdarzyć że sie nie
przyzwyczaisz do płytek i wtedy będziesz sie męczyć...i przeklinać gościa
przy każdym wejściu do kuchni
2. zainwestować kase w jakąś dobrą, sprawdzoną ekipę i niech naprawią
kuchnie. Niestety - to dodatkowe koszty (pewnie niemałe) i znowu czas -
pewnie ze dwa tygodnie. Ale będziesz zadowolona i z przyjemnością będziesz w
kuchni przebywać.
Nie wiem w jakich jesteście układach z tym gościem co Wam robił kuchnie, ale
może w ramach rekompensaty zakupiłby klej, fugi??? Marzycielka jestem..co??
Na pewno on nie powinien już ani grosza od Was dostać
pozdrawiam i napisz jak się sprawa skończyła
aaa... ja bym chyba zainwestowała i naprawiła kuchnię
Dodo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-02-04 07:58:35
Temat: Re: kuchnia-mialo byc tak pieknie:(On Thu, 3 Feb 2005 13:56:39 +0100
"Iwona_s" <i...@T...pl> wrote:
> No wlasnie i coz byscie zrobili na moim miejscu?
ja jestem na twoim miejscu ;-)
no, moze nie calkiem..
tez trafilem na "fajna" ekipe, z polecenia, wcale nie najtansza (taka srednia)
pozwolilem im zamieszkac, coby robota szybciej szla... trwalo to chyba
7 tygodni - terakota w przedpokoju i kuchni, i remont lazienki
(glazury w kuchni juz im nie pozwolilem) - mialo trwac 4
generalnie - mnostwo poprawek po nich mam :/ musialem w lazience
wyszlifowac sciany (bo byly gorzej niz gladkie...), musialem rozpruc
kawalek sciany i jeszcze raz ukryc w niej kabel (gips zaczal pekac), musialem
wydrapac mnostwo fugi, bo w kantach zaczela pekac (zastapie ja niedlugo
silikonem), generalnie duzo niedorobek jest - widac ze robili na
"odpieprz sie" i byle jak
mam tylko nadzieje, ze uzyli unigruntu etc i ze mi kafelki nie poodpadaja
czy gips nie odpadnie - wtedy sie zalamie.. poki co to mniej wiecej
jakos to dziala
ale i tak nie mieli za duzo wiedzy chyba... syfon od umywalki ma wejscie
na wyjscie pralki, ja sie na tym wtedy nie znalem, oni zrobili dodatkowy
punkt (dodam, ze nienajlepiej), a na zasilanie zalozyli kranik o zlej
srednicy (3/8 zamiast 3/4) - kranik zmienilem
moglbym tak trzy dni wymieniac... aa, no i zuzyli mi tyle kleju, ze pewnie
na trzy remonty by wystarczylo (ale oni kleju chyba do wszystkiego uzywali,
ten kabel w scianie tez byl na klej do plytek)
moral? teraz bym ich pilnowal duzo bardziej i na kazdym kroku, i co
najwazniejsze - znam sie duzo lepiej i wiem jak i co powinno byc robione
(dzieki nim posrednio) - pierwszy remont nienajlepszy, ale kolejne mam
nadzieje beda udane
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-02-04 08:43:13
Temat: Re: kuchnia-mialo byc tak pieknie:(Użytkownik "Sierp" <s...@s...sierp.net> napisał w wiadomości
> pozwolilem im zamieszkac, coby robota szybciej szla... trwalo to chyba
> 7 tygodni
Fajny jestes:) Lepszy ode mnie, ja tylko dozywialam...
> musialem wydrapac mnostwo fugi, bo w kantach zaczela pekac (zastapie ja
> niedlugo
> silikonem),
O silikonie mialabym druga, dluga opowiesc. Kilka lat temu mialam remont
lazienki (3m-ce!) siedmiu ludzi w mniejszej od kuchni pow. no i...silikon
nierowno polozony, ktory w dodatku odlazi od kafelkow, tworzy sie
grzyb...juz nie wiem czym to czyscic (sciana i podloga).
> moral? teraz bym ich pilnowal duzo bardziej i na kazdym kroku, i co
> najwazniejsze - znam sie duzo lepiej i wiem jak i co powinno byc robione
> (dzieki nim posrednio) - pierwszy remont nienajlepszy, ale kolejne mam
> nadzieje beda udane
Ciagle uczymy sie. Tylko dlaczego na ... wlasnych bledach?
--
Pozdrawiam
Iwona
/Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać./Cyceron
http://koty.wb.pl/galery9/galeria572.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-02-04 09:03:37
Temat: Re: kuchnia-mialo byc tak pieknie:(Użytkownik "dodo" <m...@S...JEST.BE.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości
> bardzo ci współczuję bo mogę sobie to wyobrazić....brrrrr....
Dzieki serdeczne:)
> Co Ci pozostaje?:
> 1. [...]
> 2. [...]
Juz trzeci dzien mamy zastoj. Byl juz jeden fachowiec, obejrzal, rece mu
opadly jak to zobaczyl. No coz, poprawiac po kims, to nielatwa sprawa.
Jak piszesz w pkt.2 czyli od nowa - chyba juz bym tego nie zniosla. Halas
(sasiedzi), kurz, czas, nerwy, brak tych samych kafelkow (przywozilam je z
innego miasta) i ta niepewnosc czy teraz bedzie dobrze.
> Nie wiem w jakich jesteście układach z tym gościem co Wam robił kuchnie,
> ale może w ramach rekompensaty zakupiłby klej, fugi??? Marzycielka
> jestem..co??
> Na pewno on nie powinien już ani grosza od Was dostać
Oj, jestes wielka marzycielka:)
> pozdrawiam i napisz jak się sprawa skończyła
Ok. Dzis oczekuje na innego fachowca (polecony). Bydz moze uda sie tylko
poprawic najwidoczniesze mankamenty i wykonczyc po ludzku. Zobaczymy co
powie.
> aaa... ja bym chyba zainwestowała i naprawiła kuchnię
Ja pewnie tez, ale tak jak wyzej napisalam...ale zobacze co dzisiejszy dzien
przyniesie:)
--
Pozdrawiam
Iwona
/Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać./Cyceron
http://koty.wb.pl/galery9/galeria572.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-02-04 09:04:18
Temat: Re: kuchnia-mialo byc tak pieknie:(On Fri, 4 Feb 2005 09:43:13 +0100
"Iwona_s" <i...@T...pl> wrote:
> > pozwolilem im zamieszkac, coby robota szybciej szla... trwalo to
> > chyba 7 tygodni
>
> Fajny jestes:) Lepszy ode mnie, ja tylko dozywialam...
mieszkalem niedaleko, po prostu wolalem aby szybciej skonczyli...
i wyszlo jak wyszlo :/ troche kasy dostali niestety, a nie powinni
nic
jeszcze mi drzwi jedne zniszczyli (przycieli skurczybyki, bo im
plytki wyzej wyszly - oczywiscie krzywo przycieli)
> O silikonie mialabym druga, dluga opowiesc. Kilka lat temu mialam
> remont lazienki (3m-ce!) siedmiu ludzi w mniejszej od kuchni pow. no
> i...silikon nierowno polozony, ktory w dodatku odlazi od kafelkow,
> tworzy sie grzyb...juz nie wiem czym to czyscic (sciana i podloga).
pocieszylas mnie :-)
> Ciagle uczymy sie. Tylko dlaczego na ... wlasnych bledach?
taka nasza natura :)
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |