« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-17 21:42:27
Temat: Re: kuchnia - moderowana?2003-07-17 12:33, osoba przedstawiająca się jako 'Krystyna Chiger',
zachciała zauważyć:
> Krysia Thompson wrote:
>
>
>>>Jezeli kogos to bawi... Pisac kazdy moze, troche lepiej lub gorzej ;-)
>>>BTW, spójrz na subject. Moderowana kuchnia skojarzyla mi sie z prohibicja
>>>albo innymi niekoszernymi daniami.
>>
>>znaczy co? Nie wpuszczamy pieczarek, fasolki w sosie pomidorowym
>>i czosnku? ;))))))))
>
>
> Dokladnie - w zaleznosci od moderatora. Ja nie wpuscilabym
> margaryny i majonezu, ktos inny pewnie innych produktow :-)
>
Margaryny, majonezu (osobiście nie lubię, ale będźmy tolerancyjni wobec
zrobionego własnym przemysłem), wszelkich fiksów, gorących kubków i
wszelkiego paskudztwa przygotowanego przemysłową modą.
Parówkowym skrytożercom mówimy: nie!
"Miś"
Pozdrawiam
R.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-17 21:58:31
Temat: Re: kuchnia - moderowana?
>>>
>>>znaczy co? Nie wpuszczamy pieczarek, fasolki w sosie pomidorowym
>>>i czosnku? ;))))))))
>>
>>
>> Dokladnie - w zaleznosci od moderatora. Ja nie wpuscilabym
>> margaryny i majonezu, ktos inny pewnie innych produktow :-)
>>
>
>Margaryny, majonezu (osobi?cie nie lubi?, ale b?d?my tolerancyjni wobec
>zrobionego w?asnym przemys?em), wszelkich fiksów, gor?cych kubków i
>wszelkiego paskudztwa przygotowanego przemys?ow? mod?.
>
>Parówkowym skryto?ercom mówimy: nie!
>"Mi?"
>
>Pozdrawiam
>R.
No to, kochaniutki, za Slup to nawet nie masz co marzyc, zeby
choc zajrzec ;))
Van Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |