latamy latamy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 216

211. Data: 2012-07-27 18:56:46

Temat: Re: latamy latamy
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-27 15:33, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę Przemysław Dębski wylazło do ludzi i marudzi:
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:jutrg5$3c2$8@mx1.internetia.pl...
>>>
>>> Dębski podsmaliłbyś do mnie cholewki dla picu, Eduś byłby
>>> spokojniejszy, a tak chłopak cierpi, że się nie może realizować w
>>> roli samca alfa.
>>
>> Dla picu to mi się nie chce. Ale z tego co ostatnio mowa była, to Was
>> tam w Tym Wrocławiu conajmniej trzy jest. Byście się zebrały do kupy to
>> możemy się na jakieś bunga bunga ustawić jak dorośli ludzie, a nie
>> smalić cholewy w internecie :P
>
> Jaki ogień, tak osmala.

Jaka róża, taki cierń.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

212. Data: 2012-07-27 18:57:24

Temat: Re: latamy latamy
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-07-27 12:32, Paulinka pisze:
> W dniu 2012-07-27 12:26, medea pisze:
>> W dniu 2012-07-27 12:08, Paulinka pisze:
>>>
>>> A wiesz coś jest na rzeczy. Tż najchętniej wybierałby kolory z
>>> wzorników VW Passata ;)
>>
>> To może powinien zamieszkać w w/w. ;)
>
> Jak jeszcze trochę pomieszkamy u rodziców, to istnieje taka opcja ;)

Ale uwaga, bo przez Tuska paliwo drożeje.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

213. Data: 2012-07-27 21:03:44

Temat: Re: latamy latamy
Od: Voyager <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

medea napisał(a):
> W dniu 2012-07-27 12:32, Paulinka pisze:
> > W dniu 2012-07-27 12:26, medea pisze:
> >> W dniu 2012-07-27 12:08, Paulinka pisze:
> >>>
> >>> A wiesz coďż˝ jest na rzeczy. Tďż˝ najchďż˝tniej wybieraďż˝by kolory z
> >>> wzornikďż˝w VW Passata ;)
> >>
> >> To moďż˝e powinien zamieszkaďż˝ w w/w. ;)
> >
> > Jak jeszcze trochďż˝ pomieszkamy u rodzicďż˝w, to istnieje taka opcja ;)
>
> Ale uwaga, bo przez Tuska paliwo droďż˝eje.
>
> Ewa

Oczywiście bo państwo założyło na paliwo ogromną akcyzę. W USA jest
dwa razy tańsze, przy czterokrotnie większych zarobkach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

214. Data: 2012-07-27 21:28:14

Temat: Re: latamy latamy
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Voyager pisze:
>
> medea napisał(a):
>> W dniu 2012-07-27 12:32, Paulinka pisze:
>>> W dniu 2012-07-27 12:26, medea pisze:
>>>> W dniu 2012-07-27 12:08, Paulinka pisze:
>>>>> A wiesz coďż˝ jest na rzeczy. Tďż˝ najchďż˝tniej wybieraďż˝by kolory z
>>>>> wzornikďż˝w VW Passata ;)
>>>> To moďż˝e powinien zamieszkaďż˝ w w/w. ;)
>>> Jak jeszcze trochďż˝ pomieszkamy u rodzicďż˝w, to istnieje taka opcja ;)
>> Ale uwaga, bo przez Tuska paliwo droďż˝eje.
>>
>> Ewa
>
> Oczywiście bo państwo założyło na paliwo ogromną akcyzę. W USA jest
> dwa razy tańsze, przy czterokrotnie większych zarobkach.

Te USA ? Masz na myśli naszych sojuszników ? ;)

Dębska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

215. Data: 2012-07-27 21:40:59

Temat: Re: latamy latamy
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> W dniu 2012-07-27 13:22, Przemysław Dębski pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:juts7h$e83$1@news.icm.edu.pl...
>>> W dniu 2012-07-27 12:55, Przemysław Dębski pisze:
>>>>
>>>> Byście się zebrały do kupy to możemy się na jakieś bunga bunga
>>>> ustawić jak dorośli ludzie, a nie smalić cholewy w internecie :P
>>>
>>> Czy bunga bunga to to samo, co pinga pinga? ;-P
>>
>> A nie wiem. Można sprówać i tego i tego po czym porównać ;)
>
> Że też sama na to nie wpadłam! ;)

Bunga bunga, pinga pinga, i tego i tego to są sporty zespołowe ;)

Dębska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

216. Data: 2012-08-15 21:35:43

Temat: Re: latamy latamy
Od: "puciek2" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka <c...@g...com> napisał(a)w
news:<22629dcd-e2e8-4cbe-a659-143fadd615fe@k21g2000v
bj.googlegroups.com>:

..

>
> Mowiac w skrocie: moja glowa musi byc - w zaleznosci od sytuacji -
> absolutnie mobilna pod wzgledem myslenia i inteligencji, pozostajac
> jednoczesnie absolutnie stabilna emocjonalnie.
>
> Pytanko male:
> Czy to, co powyzej, mozna nazwac profesjonalizmem?
>

To zależy jak rozumiesz tą stabilność emocjonalną ?
Ale na pierwsze czytanie wygląda słabo. Jeśli ta stabilność
to ograniczanie doświadczania spektrum emocji, to raczej wygląda
na coś z pogranicza "psychopatii" niż realnego 'profesjonalizmu'.

puciek.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/