Strona główna Grupy pl.soc.uzaleznienia lubie

Grupy

Szukaj w grupach

 

lubie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-01-15 09:36:04

Temat: lubie
Od: lostID <l...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy jest czymś nieszanowanym na tejże grupie lubić swoje uzależnienie?

Jedynym moim (przynajmniej co do którego mam pewność) jest nikotyna.
Palę nałogowo fajkę, a ściślej dobre tytonie fajkowe. Wracając po pracy
do domu cieszę się, że będę mógł się przy niej zrelaksować (w pracy nie
palę). Nie palę papierosów (nie znoszę ich). Tytonie, które palę mają
doskonały smak i dostarczają mi wiele także czysto estetycznych dobrych
wrażeń.

Czy ktoś jeszcze podchodzi do swojego uzależnienia pozytywnie?

lostID

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-01-21 14:07:03

Temat: Re: lubie
Od: "Obcy" <s...@m...icpnet.pl (zabezpiecznie)> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "lostID" <l...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns93046C6D7CCB8lostID@213.180.128.20...
> Czy jest czymś nieszanowanym na tejże grupie lubić swoje uzależnienie?
>
> Jedynym moim (przynajmniej co do którego mam pewność) jest nikotyna.
> Palę nałogowo fajkę, a ściślej dobre tytonie fajkowe. Wracając po pracy
> do domu cieszę się, że będę mógł się przy niej zrelaksować (w pracy nie
> palę). Nie palę papierosów (nie znoszę ich). Tytonie, które palę mają
> doskonały smak i dostarczają mi wiele także czysto estetycznych dobrych
> wrażeń.

Jasne, zapach dobrego tytoniu fajkowego jest wspaniały!
Nie palę fajki a papierochy rzuciłem 6 lat temu, ale zawsze mi sie podobał
zapach markowego tytoniu fajkowego - zarówno juz palonego jak i suszonego z
puszki.
Nikotyna jest jednak ta sama i ją przyswajasz przez błony sluzowe w ustach
do organizmu, ale przez brak inhalowania płuc czyni ten nałóg
nieporównywalnie mniejsze spustoszenia w organizmie niz papierosy.
Jedyne zagrożenie to ewentualny nowotwór języka przy naduzywaniu fajki....
ale do raka trzeba miec uwarunkowania genetyczne jak dowodzą badania. Jeżeli
nikt w rodzinie nie mial nigdy raka to jestes względnie bezpieczny.
Przyjemnego palenia fajki! :))

>
> Czy ktoś jeszcze podchodzi do swojego uzależnienia pozytywnie?

Jestem uzależniony od czytania ciekawych lektur i źle się czuje gdy w
tygodniu nie przyczytam chocby jednej nowej ksiązki. I dobrze mi z tym
nałogiem, hehe :)
Aha, no i prawie codziennie Internet przez 2 godzinki, też mi z tym dobrze
jest :)
A i jeszcze muszę wyjśc pobiegać 3 razy w tygodni po 5-10 km, bardzo źle się
czuje gdy tego nie zrobie, jest to na 100% uzależnienie od duuużej ilości
tlenu i endorfin wydzielanych w czasie takiego wysiłku! Gdy nie mogę biegac
z powodów obiektywnych jak grypa, inna choroba, lub obowiązki to mam
moralnego kaca i czuje sie źle. Staram sie wtedy odrobić trening następnego
dnia. Jest to nałóg, ale jakże przyjemny :)


--
pozdrawiam
Obcy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-01-23 10:58:46

Temat: Re: lubie
Od: "MLis" <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Obcy" <s...@m...icpnet.pl (zabezpiecznie)> napisał w
wiadomości news:b0jk2q$nka$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "lostID" <l...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:Xns93046C6D7CCB8lostID@213.180.128.20...
> > Czy jest czymś nieszanowanym na tejże grupie lubić swoje uzależnienie?
> >
> > Jedynym moim (przynajmniej co do którego mam pewność) jest nikotyna.
> > Palę nałogowo fajkę, a ściślej dobre tytonie fajkowe. Wracając po pracy
> > do domu cieszę się, że będę mógł się przy niej zrelaksować (w pracy nie
> > palę). Nie palę papierosów (nie znoszę ich). Tytonie, które palę mają
> > doskonały smak i dostarczają mi wiele także czysto estetycznych dobrych
> > wrażeń.
>
> Jasne, zapach dobrego tytoniu fajkowego jest wspaniały!
> Nie palę fajki a papierochy rzuciłem 6 lat temu, ale zawsze mi sie podobał
> zapach markowego tytoniu fajkowego - zarówno juz palonego jak i suszonego
z
> puszki.
> Nikotyna jest jednak ta sama i ją przyswajasz przez błony sluzowe w
ustach
> do organizmu, ale przez brak inhalowania płuc czyni ten nałóg
> nieporównywalnie mniejsze spustoszenia w organizmie niz papierosy.
> Jedyne zagrożenie to ewentualny nowotwór języka przy naduzywaniu fajki....
> ale do raka trzeba miec uwarunkowania genetyczne jak dowodzą badania.
Jeżeli
> nikt w rodzinie nie mial nigdy raka to jestes względnie bezpieczny.
> Przyjemnego palenia fajki! :))
>
> >
> > Czy ktoś jeszcze podchodzi do swojego uzależnienia pozytywnie?
>
> Jestem uzależniony od czytania ciekawych lektur i źle się czuje gdy w
> tygodniu nie przyczytam chocby jednej nowej ksiązki. I dobrze mi z tym
> nałogiem, hehe :)
> Aha, no i prawie codziennie Internet przez 2 godzinki, też mi z tym dobrze
> jest :)
> A i jeszcze muszę wyjśc pobiegać 3 razy w tygodni po 5-10 km, bardzo źle
się
> czuje gdy tego nie zrobie, jest to na 100% uzależnienie od duuużej ilości
> tlenu i endorfin wydzielanych w czasie takiego wysiłku! Gdy nie mogę
biegac
> z powodów obiektywnych jak grypa, inna choroba, lub obowiązki to mam
> moralnego kaca i czuje sie źle. Staram sie wtedy odrobić trening
następnego
> dnia. Jest to nałóg, ale jakże przyjemny :)
>
Mam Cię ! A jednak cos Ciebie gryzie ze tu zaglądasz . . .
a może to zwykła próżność, chcesz pokazać - jaki wspaniały jest
a może zboczek jakiś jesteś. . .
pzdr
lm



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-01-23 15:36:52

Temat: Re: lubie
Od: "Obcy" <s...@m...icpnet.pl (zabezpiecznie)> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MLis" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b0ohru$rir$1@news.tpi.pl...

> Mam Cię ! A jednak cos Ciebie gryzie ze tu zaglądasz . . .

tiaaa...gryzie mnie t-shirt pod pachami ;-)
:-PPP

> a może to zwykła próżność, chcesz pokazać - jaki wspaniały jest

heh! niestety mam mnóstwo wad i przywar, ale nie mam ochoty o nich pisac
ponieważ nie ma to związku z uzaleznieniami.
Masz skrzywiony pogląd na Swiat. Uważasz, że każdy kto zabiera głos na temat
uzaleznień musi być alkoholikiem lub narkomanem? Uzmysłów sobie, że grupy
dyskusyjne to nie jest zamkniete ksenofobiczne towarzystwo wzajemnej
adoracji, ani grupa wsparcia AA gdzie mogą się wypowiadać tylko uzaleznieni
i kazdy opowiada o swoich problemach. Internet to forum otwarte. A ta grupa
jest moderowana więc posty NTG są odrzucane. Mówię to co myslę, jak Ci sie
nie podobają moje argumenty to je podważ swoimi argumentami, a gdy Ci ich
brakuje to chociaż bez agresji proszę :-)

> a może zboczek jakiś jesteś. . .

Masz jakis kompleks niższości, że uciekasz sie do obraźliwych epitetów?
A może drugi lub wódka tak Ci już mózg wypaliły, że brakuje rzeczowych
argumentów i tylko na obraźliwe odzywki Cie stac?

BTW: Jeżeli ktos z grupowiczów uważa, że od intensywnego sportu nie mozna
się uzależnic to zapraszam do dyskusji. Ja uważam, że mozna. Znam mlodych
ludzi, którzy wpadaja prawie w depresję gdy nie mogą pójść na kolejny
trening np na siłowni z powodu grypy.
Przecież temat uzależnienia to nie tylko alkohol i narkotyki!


--
Obcy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-01-25 22:53:42

Temat: Re: lubie
Od: "Draco" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "lostID":

> Czy jest czymś nieszanowanym na tejże grupie lubić swoje uzależnienie?

Jeśli o moje prywatne zdanie chodzi to: tak - nawet bardzo.

--
DRACO

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-01-25 22:57:41

Temat: Re: lubie
Od: "Draco" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Obcy":
>
> Nikotyna jest jednak ta sama i ją przyswajasz przez błony sluzowe w ustach
> do organizmu, ale przez brak inhalowania płuc czyni ten nałóg
> nieporównywalnie mniejsze spustoszenia w organizmie niz papierosy.
> Jedyne zagrożenie to ewentualny nowotwór języka przy naduzywaniu fajki....
> ale do raka trzeba miec uwarunkowania genetyczne jak dowodzą badania. Jeżeli
> nikt w rodzinie nie mial nigdy raka to jestes względnie bezpieczny.
> Przyjemnego palenia fajki! :))

Niestety nie mogę się zgodzić.
Nikotyna jest silną trucizną działającą na cały przyjmujący ją organizm,
a nie tylko na obszary mające kontak z dymem.
W efekcie narażasz układ krążenia, czy nawet pęcherz.

A w kwestii przyjemności: czy gdyby ktoś na świecie produkował
czekoladę z arszenikiem czy innym świństwem, mógłby liczyć na jakąkolwiek
sprzedaż i zainteresowanie ze strony koneserów?
--
DRACO

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zwierzenia alkoholika
palenie - kilka wskazowek
Pomoc dla uzależnionych
Hazard
uzalezenienie od komputera

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Psycho - farmacja
Nałogi ...
Wszyscy zdrowi?
alkoholizm, gdzie znalezc pomoc na G.Slasku
Mityng DDA/DDD

zobacz wszyskie »