« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-10 11:15:04
Temat: Pomoc dla uzależnionychWitaj Internauto!!!
Mam do Ciebie małe pytanko. Odpowiedź na nie jest dla mnie bardzo ważna
dlatego poroszę o szczerość co na ten temat myślisz. Czy można pomóc osobie
uzależnionej od papierosów i alkoholu? Jeśli tak, to w jaki sposób?
Ula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-01-13 06:18:06
Temat: Re: Pomoc dla uzależnionych
Użytkownik "Ula Dydo" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:16773-1042197238@213.17.235.214...
> Witaj Internauto!!!
> Mam do Ciebie małe pytanko. Odpowiedź na nie jest dla mnie bardzo ważna
> dlatego poroszę o szczerość co na ten temat myślisz. Czy można pomóc
osobie
> uzależnionej od papierosów i alkoholu? Jeśli tak, to w jaki sposób?
> Ula
>
Moim zdaniem - nie. No może w tym sensie, w jakim robi to specjalista,
terapeuta. Ale inaczej? To on/ona musi chcieć sobie pomóc.
--
Pozdrawiam serdecznie,
Ogryzek
(Jeśli chcesz do mnie napisać, usuń z adresu "VeryBig")
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-01-13 11:16:34
Temat: Re: Pomoc dla uzależnionych
Użytkownik "Ogryzek" <V...@i...pl> napisał w wiadomości
news:13821-1042438693@as2-107.opole.dialup.inetia.pl
...
>
> Użytkownik "Ula Dydo" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:16773-1042197238@213.17.235.214...
> > Witaj Internauto!!!
> > Mam do Ciebie małe pytanko. Odpowiedź na nie jest dla mnie bardzo ważna
> > dlatego poroszę o szczerość co na ten temat myślisz. Czy można pomóc
> osobie
> > uzależnionej od papierosów i alkoholu? Jeśli tak, to w jaki sposób?
> > Ula
> >
> Moim zdaniem - nie. No może w tym sensie, w jakim robi to specjalista,
> terapeuta. Ale inaczej? To on/ona musi chcieć sobie pomóc.
>
> --To czemu właśnie terapeuci mówią o tym jak ważne jest wsparcie
bliskich?Ja uważam że można pomóc ale tylko wtedy gdy ta osoba sama zechce
się leczyć,trzeba z nią być i tyle, ale nie można jej nigdy usprawiedliwiać
jeśli znowu sięgnie po to od czego jest uzależniona. Trzeba znią być i
wspierać ją, nic jej nie kazać tylko mówić że to co robi jest dobre albo
złe.Być przy nie gdy upadnie i trzeba pozwolić jej upaść a podnieść musi się
sama, my musimy być blisko.
To tylko moje zdanie i mogę bardzo się mylić to, wiedzą tylko ci którzy
przeszli to piekło.To dotyczyło alkoholu i narkotyków jeśli chodzi o
papierosy to jest dużo łatwiej czasami wystarczy komuś truć i truć żeby
przestał i jak temu komuś zależy na nas to przestanie.Tak zrobił mój chłopak
po 8 czy 9 latach palenia.Z dnia na dzień bez żadnych plastrów itp.Myślę że
to jest możliwe w przypadku prawie każdego trzeba do tego podejść bardzo
logicznie,nie umrę jak nie zapale,ja decyduję o sobie a nie jakaś gówniana
rzecz,która jeszcze mnie wykańcza,powolutku ale jednak wykańcza.
To tylko moje teorie,nie będę się wymądrzać bo nigdy nie musiałam nic
rzucać,to wiedzą tylko ci którzy to robili albo robią.Życzę im siły z całego
serca chociaż nie znam nikogo z was osobiście, to mnie coś tu ciągnie.Mam
nadzieje ze nikt nie ma nic przeciwko takim nie wtajemniczonym jak ja.
Pozdrawiam
> Pozdrawiam serdecznie,
> Ogryzek
>
>
> (Jeśli chcesz do mnie napisać, usuń z adresu "VeryBig")
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-01-16 12:18:38
Temat: Re: Pomoc dla uzależnionychczesc mam podobny problem jak Ty i tez nie wiem co robicz. jedynie co Ci
moge poradzic to trzymaj sie.
Użytkownik Ula Dydo <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:1...@2...17.235.214...
> Witaj Internauto!!!
> Mam do Ciebie małe pytanko. Odpowiedź na nie jest dla mnie bardzo ważna
> dlatego poroszę o szczerość co na ten temat myślisz. Czy można pomóc
osobie
> uzależnionej od papierosów i alkoholu? Jeśli tak, to w jaki sposób?
> Ula
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-01-17 13:41:25
Temat: Re: Pomoc dla uzależnionych
> Czy można pomóc osobie uzależnionej od papierosów i alkoholu? Jeśli tak,
to w jaki sposób?
>
Mozna mu pomuc... pokazujac jak nizko upada....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |