mam grupe i co dalej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 124

91. Data: 2001-08-15 14:53:18

Temat: Re: mam grupe i co dalej
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :-))
Szanowny "Jacek Kruszniewski" w news:3B799331.6339DA16@proinfo.pl...
napisał:
>
> Z tego powodu zawsze pierwszy kontakt z klientem ma mój brat, a potem ja
> dopiero. A w takiej firmie pracodawca nie zawsze chce mieć dwóch ludzi do
> kontaktu.
>
> Piszę to z własnego doświadczenia - dlatego może to się wydawaćdrochę jak
po
> drugiej stronie barykady :-)

No to dodam jeszcze spojrzenie trochę z boku na podobną sytuację.
Nie będę pisał gdzie to się działo bo nie czas i miejsce na sianie fermentu.

Wchodzę do pomieszczenia a tam nie(do)widzący pisze na komputerze
tekst dyktowany przez innego człowieka w średnim wieku. Nie wiem jakie
zależności służbowe zachodziły między tymi panami. W takiej sytuacji nie
można mieć już do nikogo pretensji tylko należy wyciągać konsekwencje
wobec przełożonego za zatrudnienie człowieka który nie umie pisać.

Szanowny Doughnut - Tomek, pisze o dyskryminacji - przede wszystkim w
pracy nie może być mowy o dyskryminacji. Praca ma dawać efekt.
Dlatego należy zwracać uwagę na predyspozycje, umiejętności, wydajność
a nie kierować się kolorem włosów czy dobrymi chęciami.
Twierdzę że za mało zwraca się uwagi przy zatrudnianiu ludzi w tym ON
na predyspozycje danej osoby czy grupy osób.

Pozdrawiam
Marian L

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

92. Data: 2001-08-15 14:55:11

Temat: Re: mam grupe i co dalej
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :-))
Szanowny "Jacek Kruszniewski" w 3...@p...pl...
pisze:

> W obecnej chwili to PFRON dokłada na stanowisko pracy i potem do ZUS-u i
na tym
> koniec. Dla ZPChr zwraca jeszcze część VAT-u zapłaconego (według ilości
etatów ON) ,
> jeżeli się nie mylę to tak jest.

Chciał bym dodać swoje spostrzeżenie. Odnoszę wrażenie choć
nigdzie tego dosłownie nie napisano że za regularne stanowisko
pracy uważa się stanowisko w zakładzie wytwórczym, przy produkcji
wytwarzaniu czegoś. W dzisiejszych czasach o wiele większą rolę
na życie wywiera zatrudnienie w szeroko rozumianych usługach.
Od administracji poprzez opiekę społeczną do sprzątania włącznie.
Zatrudnienie w wytwórczości kurczy się a zatrudnienie w sferze usług
stale powiększa - dotyczy to całej gospodarki światowej.
Dodatkowo zatrudnienie w produkcji ulega znacznym wahaniom.
Zatrudnienie w szeroko rozumianych usługach, czy w administracji
nie ulega ograniczeniom a najwyżej spowolnieniu wzrostu.

Stąd odpowiedzialnym za rehabilitację, życie i pracę ON powinno
zależeć na stworzeniu preferencji w zatrudnianiu ON w usługach,
administracji itp.

Powinno a jak jest ;-((.
Ustawa z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej
oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych - tekst pierwotny została
tak skonstruowana że wymuszała niejako na zakładach produkcyjnych
urzędach, instytucjach jednakowe zasady zatrudniania ON - 6%.

Niestety pierwsza poprawka tekstu pierwotnego przeprowadzona
ustawą z 23 grudnia 1999 r. "o zmianie ustawy o rehabilitacji
zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych"
(Dz.U.99.111.1280). praktycznie zwolniła jednostki budżetowe
(administrację) z obowiązku zatrudniania ON pozostawiając
obowiązek zatrudniania 2% ON. Dojść do przyczyn tej niekorzystnej
dla ON zmiany idzie - wystarczy stałe łącze do internetu i
przejrzenie posiedzeń sejmowej komisji polityki społecznej przed
wprowadzeniem tej poprawki.

O skutkach niedawno mówiła Pełnomocnik Rządu d/s ON - że w
Polsce zatrudnionych jest tylko 18 % ON a w UE to zatrudnienie
sięga 80%. Ja chciał bym wiedzieć tylko kto przyczynił się przez
swoje działanie do obniżenia tego quasi wskaźnika zatrudnienia
ON w administracji do 2%. Bo kto zaniechał przeciwdziałania
temu posunięciu to chyba pisać nie trzeba.

No i co należy zrobić by ten dyskryminujący ON przepis uchylić!

Pozdrawiam
Marian L

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

93. Data: 2001-08-15 16:22:10

Temat: Re: mam grupe i co dalej
Od: "Doughnut" <d...@f...lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

To nie dlugo dojdze ze beda zwracac uwage czy jestes szczuply/a czy jestes
pieknym mlodym. W ten sposob bedzie jeszcze wiecej niepelnosprawnych niz te
17% , ktore sa obecnie, a sie te procenty podwyzszaja z dnia na dzien .
Tak wiec uwazam ze kazdy niepelnsoprawny dowidzacy slabo czy tez
niedowidzacy ma PRAWO DO PRACY, PRAWO DO ZYCIA WSPOLECZENSTWIE, a nie
dostawac marna rente za 450 zl miesiecznie i liczyc z dnia na dzien
Użytkownik "Marian L" <m...@l...org.pl> napisał w wiadomości
news:9le2id$5ks$1@news.tpi.pl...
> Witam :-))
> Szanowny "Jacek Kruszniewski" w news:3B799331.6339DA16@proinfo.pl...
> napisał:
> >
> > Z tego powodu zawsze pierwszy kontakt z klientem ma mój brat, a potem ja
> > dopiero. A w takiej firmie pracodawca nie zawsze chce mieć dwóch ludzi
do
> > kontaktu.
> >
> > Piszę to z własnego doświadczenia - dlatego może to się wydawaćdrochę
jak
> po
> > drugiej stronie barykady :-)
>
> No to dodam jeszcze spojrzenie trochę z boku na podobną sytuację.
> Nie będę pisał gdzie to się działo bo nie czas i miejsce na sianie
fermentu.
>
> Wchodzę do pomieszczenia a tam nie(do)widzący pisze na komputerze
> tekst dyktowany przez innego człowieka w średnim wieku. Nie wiem jakie
> zależności służbowe zachodziły między tymi panami. W takiej sytuacji nie
> można mieć już do nikogo pretensji tylko należy wyciągać konsekwencje
> wobec przełożonego za zatrudnienie człowieka który nie umie pisać.
>
> Szanowny Doughnut - Tomek, pisze o dyskryminacji - przede wszystkim w
> pracy nie może być mowy o dyskryminacji. Praca ma dawać efekt.
> Dlatego należy zwracać uwagę na predyspozycje, umiejętności, wydajność
> a nie kierować się kolorem włosów czy dobrymi chęciami.
> Twierdzę że za mało zwraca się uwagi przy zatrudnianiu ludzi w tym ON
> na predyspozycje danej osoby czy grupy osób.
>
> Pozdrawiam
> Marian L
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

94. Data: 2001-08-15 17:23:39

Temat: Re: mam grupe i co dalej
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marian L napisał(a):
>
> Witam :-))
> Szanowny "Jacek Kruszniewski" w 3...@p...pl...
> pisze:
>
> > W obecnej chwili to PFRON dokłada na stanowisko pracy i potem do ZUS-u i na tym
> > koniec. Dla ZPChr zwraca jeszcze część VAT-u zapłaconego (według ilości etatów
ON) ,
> > jeżeli się nie mylę to tak jest.
>
> Chciał bym dodać swoje spostrzeżenie. Odnoszę wrażenie choć
> nigdzie tego dosłownie nie napisano że za regularne stanowisko
> pracy uważa się stanowisko w zakładzie wytwórczym, przy produkcji
> wytwarzaniu czegoś. W dzisiejszych czasach o wiele większą rolę
> na życie wywiera zatrudnienie w szeroko rozumianych usługach.
> Od administracji poprzez opiekę społeczną do sprzątania włącznie.

Dokładnie tak jest, wynika to z tego że powiększa się sfera pracy umysłowej i
twórczej
a produkcja podlega automatyczacji

..
> Stąd odpowiedzialnym za rehabilitację, życie i pracę ON powinno
> zależeć na stworzeniu preferencji w zatrudnianiu ON w usługach,
> administracji itp.
>
> Powinno a jak jest ;-((.
> Ustawa z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej
> oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych - tekst pierwotny została
> tak skonstruowana że wymuszała niejako na zakładach produkcyjnych
> urzędach, instytucjach jednakowe zasady zatrudniania ON - 6%.
>
> Niestety pierwsza poprawka tekstu pierwotnego przeprowadzona
> ustawą z 23 grudnia 1999 r. "o zmianie ustawy o rehabilitacji
> zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych"
> (Dz.U.99.111.1280). praktycznie zwolniła jednostki budżetowe
> (administrację) z obowiązku zatrudniania ON pozostawiając
> obowiązek zatrudniania 2% ON. Dojść do przyczyn tej niekorzystnej
> dla ON zmiany idzie - wystarczy stałe łącze do internetu i
> przejrzenie posiedzeń sejmowej komisji polityki społecznej przed
> wprowadzeniem tej poprawki.

Ale obowiązek i kara to nie jest metoda :(
Najpierw trzeba złamać stereotypy !!!
Udowodnić że ON równie dobrze ndaje się do wykonywania określonych zadań na równi
ze sprawnymi.

Z pozdrowieniami

Jacek K.

+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

95. Data: 2001-08-15 17:35:28

Temat: Re: mam grupe i co dalej
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Doughnut napisał(a):
>
> To nie dlugo dojdze ze beda zwracac uwage czy jestes szczuply/a czy jestes
> pieknym mlodym. W ten sposob bedzie jeszcze wiecej niepelnosprawnych niz te
> 17% , ktore sa obecnie, a sie te procenty podwyzszaja z dnia na dzien .

Ale to już jest:
"Zatrudnię księgową do lat 30, z dużym doświadczeniem"
Wymaganie niemożliwe :-D
Bo doświadczenia w ciągu 5 lat się nie zdobędzie.

inny przykład:
"Zatrudnię .... do lat 30, z doświadczeniem na tym stanowisku"
Wystarczy otworzyć gazety :(

Jak się kończy studia w wieku 24-25 lat to na nic nie nabierze się do
30 doświadczenia

Jest tego pełno :(
Powyżej 35 lat nie ma coszukać pracy w biurz bo nie jesteć, młody i atrakcyjny :(

> Tak wiec uwazam ze kazdy niepelnsoprawny dowidzacy slabo czy tez
> niedowidzacy ma PRAWO DO PRACY, PRAWO DO ZYCIA WSPOLECZENSTWIE, a nie
> dostawac marna rente za 450 zl miesiecznie i liczyc z dnia na dzien

I powinien z tego prawa umieć skorzystać !!!
Sam suchy przepis zmuszający do zatrudnienia ne zmieni niczego dopóki
pracodawcy sami nie zechcą (ulgi i streotypy) oraz sami ON nie zechcą
pracować.
Tutaj niestety też jest tak, że to rodzina ON wmawia mu, że Jest
inwalidą będzie miał rentę i ma z czego żyć :((((
To także jest obraz naszego społeczeństwa.

Z pozdrowieniami

Jacek K.

+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

96. Data: 2001-08-15 20:32:30

Temat: Re: mam grupe i co dalej
Od: "Krzysztof Markiewicz" <k...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pituś" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9ldt25$mb8$1@news.internetia.pl...
...
>Za granicą (na zachodzie) również nie
> zatrudnia się ON w takich zawodach, gdzie potrzebna jest dobra
prezencja. ...

To bardzo ogolne (i ryzykowne) stwierdzenie. Podam jeden przyklad na
nie, co wystarczy zeby obalic jego ogolnosc.
10 lat temu w San Francisco wszedlem sobie do sporego salonu
komputerowego (szklo i aluminium) o wdziecznej nazwie Computerland.
Okolo poludnia klientow nie bylo wielu, a ja sobie dreptalem ogladajac z
ciekawoscia wylozone w gablotach akcesoria. W pewnej chwili uslyszalem
za soba znajomy dzwiek silnika wozka inwalidzkiego i glos pytajacy: "Czy
moge pomoc?". Odwrocilem sie i zobaczylem na wozku mocno "poskrecanego"
mlodego czlowieka. Co mi sie najpierw rzucilo w oczy? - dlugie czarne
wlosy, wasik, snieznobiala koszula z dobrze widoczna plakietka "Computer
Engineer". Udzielil mi kilku fachowych informacji, po czym grzecznie
przeprosil i podazyl do wlasnie wchodzacego nowego klienta. Byl
przypasany w biodrach do oparcia wozka i slabo poruszal rekami. Klientom
to nie przeszkadzalo, bo dostawali to po co przyszli - fachowa
informacje.

Uklony

Krzysztof Markiewicz
"Internet dla Niepelnosprawnych" (www.idn.org.pl)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

97. Data: 2001-08-16 06:36:07

Temat: Re: mam grupe i co dalej
Od: "Majka" <m...@i...com.au> szukaj wiadomości tego autora

> Za granicą (na zachodzie) również nie
> zatrudnia się ON w takich zawodach, gdzie potrzebna jest dobra prezencja.
To
> brutalna prawda ale Natura odrzuca to co jest chore i niezaradne. Tylko
> Człowiek nie umie się z tym pogodzić i próbuje z tym walczyć.

Radzę Ci zmienić punkt widzenia. Natura nie odrzuca, tylko skierowuje tam,
gdzie jesteś potrzebny. Każdy ma swoją rolę do spełnienia. Czy chciałbyś być
uczony w szkole matematyki przez nauczyciela historii? Chyba nie. Z pozycji
etatu matematyka, nauczyciel historii jest takim samym inwalidą, jak osoba
niedowidząca, którą zmuszają do wpisywania tekstu na komputerze. Każdy może
i powinien znaleźć swoje miejsce. Ponieważ wielu nie próbuje szukać - to
pozostają przy narzekaniach, że nikt ich nie chce.
Majka
----------------------------------------------------
------
Bogaci bogacą się, biedni biednieją,
a średnia klasa szarpie się z finansami!
www.bogatyojciec.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

98. Data: 2001-08-16 08:30:00

Temat: Re: mam grupe i co dalej
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Szanowny "Jacek Kruszniewski" w 3...@p...pl...
pisze:

> > ustawą z 23 grudnia 1999 r. "o zmianie ustawy o rehabilitacji
> > zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych"
> > (Dz.U.99.111.1280). praktycznie zwolniła jednostki budżetowe
> > (administrację) z obowiązku zatrudniania ON pozostawiając
> > obowiązek zatrudniania 2% ON. Dojść do przyczyn tej niekorzystnej
> > dla ON zmiany idzie - wystarczy stałe łącze do internetu i
> > przejrzenie posiedzeń sejmowej komisji polityki społecznej przed
> > wprowadzeniem tej poprawki.
>
> Ale obowiązek i kara to nie jest metoda :(

Trochę inaczej to widzę. Regulacje prawne o obowiązku
zatrudniania ON w określonym % są tym samym co regulacje
dotyczące 8 godzinnego dnia pracy!
No ale dla Ciebie jako pracodawcy przepis ograniczający
czas pracy do 8 godzin dziennie (40 tygodniowo) jest zbędny :-)).

Upieram się że zwolnienie administracji z obowiązku zatrudniania
6% ON - jest dyskryminacją. Dodatkowo przywrócenie pierwotnego
zapisu prawie nic nie kosztuje a to dzisiaj ma duże znaczenie.

> Najpierw trzeba złamać stereotypy !!!
> Udowodnić że ON równie dobrze ndaje się do wykonywania określonych zadań
na równi
> ze sprawnymi.

Tak ale należy się też sprzeciwiać wszechobecnej dzisiaj
filozofii "wyścigu szczurów". Pogoń za sukcesem, promowanie
młodych, pięknych i bogatych a zapominanie o rozumie na
dłuższą metę jest nie do przyjęcia - wszyscy się starzeją.

Pozdrawiam
Marian L

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

99. Data: 2001-08-16 08:33:45

Temat: Re: mam grupe i co dalej
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Szanowny "Doughnut" w :9le7kn$e9r$...@n...lublin.pl... pisze:

> To nie dlugo dojdze ze beda zwracac uwage czy jestes szczuply/a czy jestes
> pieknym mlodym. W ten sposob bedzie jeszcze wiecej niepelnosprawnych niz
te
> 17% , ktore sa obecnie, a sie te procenty podwyzszaja z dnia na dzien .
> Tak wiec uwazam ze kazdy niepelnsoprawny dowidzacy slabo czy tez
> niedowidzacy ma PRAWO DO PRACY, PRAWO DO ZYCIA WSPOLECZENSTWIE, a nie
> dostawac marna rente za 450 zl miesiecznie i liczyc z dnia na dzien

Piszę na ten temat w dzisiejszej odpowiedzi na tekst Jacka.
Chodzi o "wyścig szczurów" to już widać i w naszym społeczeństwie :-((.
Jednak myślę że prawo do pracy i do życia w zintegrowanym
społeczeństwie mamy takie same jak i inni.

Renta ma wyrównywać tylko szanse.

Innymi słowy jak będziemy lepiej zorganizowanym, bogatszym
społeczeństwem to może dojdzie do sytuacji że będziemy się
cieszyć z sytuacji gdy kolejny ON przestaje otrzymywać rentę
gdyż jego zarobki są wyższymi od przeciętnej ;-)).
Naturalnie po uwzględnieniu że zaspokaja już swoje potrzeby
wynikające z inwalidztwa.

Pozdrawiam
Marian L

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

100. Data: 2001-08-16 11:46:56

Temat: Re: mam grupe i co dalej
Od: p...@b...gnet.pl (Pawel Karmanski) szukaj wiadomości tego autora

>Za granicą (na zachodzie) również nie
zatrudnia się ON w takich zawodach, gdzie potrzebna jest dobra prezencja. To
brutalna prawda ale Natura odrzuca to co jest chore i niezaradne. Tylko
>Człowiek nie umie się z tym pogodzić i próbuje z tym walczyć.

Swinta prawda bo nalezymy do gatunku wielkich malp...gdzie to o czym
piszesz jest namacalne a osobniki stare i chore sa ostatnie "u stolu"
W swej "zarozumialosci" (bycia lepszym) a takze z przyczyn czysto
asekuranckich (kazdy bedzie stary a moze i kaleka) cos ten swiat
niby dla nas robi.
Czlowiek mlody i zdrowy na swoja starosc i kalectwo patrzy jak na
cos odleglego i nie realnego...
Trzeba mu to ciagle uswiadamiac...Ja np "przesmiewczo" do nie inwalidow
zwracam sie per "wy jeszcze sprawni"...Wywoluje to blady usmiech
ale i moment zastanowienia...gdy widza mnie na wozku a znali x lat
jako prawie "super mana"
Musimy wiecej czasu poswiecav edukacji tej "jeszcze sprawnej" czesci
spoleczenstwa...dla jej dobra;)

Pawel

--
>Pozdrawiam, Pituś

--
Chcialbys zarobic lub "dorobic" naprawde dobre pieniadze?
Otrzymasz do 300zl za kazda firme ktora wprowadzisz do Centrum e-biznesu
Poszukaj wsrod znajomych, znajdz firme i wypelnij z nia prosty formularz
Aby rozpoczac wejdz do http://praca.getin.pl i zostan Partnerem Getin

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi