maseczka oczyszczajaca- jaka?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-01-02 22:58:53

Temat: maseczka oczyszczajaca- jaka?
Od: "Michu" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

czy mogłybyscie polecic mi jakas dobra maseczkę oczyszczajacą wraz z
orientacyjna cena . Ewentulanie rowniez maseczke ktorej powinnam sie
wystrzegac:)
A przy okazji zastanawiam sie jaka jest roznica miedzy maseczka
oczyszczajaca a peelingiem? no bo maseczka oczyszcza jak sama nazwa wskazuje
a peeling usuwa martwy naskorek. ale czy mozna stosowac i to i to? czy albo
jedno albo drugie? cos sie pogubilam w tym dzisiaj:)
pozdrawiam
ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-03 03:43:20

Temat: Re: maseczka oczyszczajaca- jaka?
Od: "P.Sperling" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> czy mogłybyscie polecic mi jakas dobra maseczkę oczyszczajacą wraz z
> orientacyjna cena . Ewentulanie rowniez maseczke ktorej powinnam sie
> wystrzegac:)
> A przy okazji zastanawiam sie jaka jest roznica miedzy maseczka
> oczyszczajaca a peelingiem? no bo maseczka oczyszcza jak sama nazwa
wskazuje
> a peeling usuwa martwy naskorek. ale czy mozna stosowac i to i to? czy
albo
> jedno albo drugie? cos sie pogubilam w tym dzisiaj:)
> pozdrawiam
> ewa

Jest z tym troche zamieszania w nomenklaturze, zwlaszcza w Polsce. Kiedys
bylo takze istnialy dwa rodzaje "ustrojstw" do glebszego oczyszczania
twarzy:
- scruby - dzialajace mechanicznie, jak papier scierny (zazwyczaj robione na
zmielonych orzechach lub pestkach migdalow)
- peelingi - dzialajace enzymatycznie + kwasy owocowe

i z czysto formalnego punktu widzenia sa one specyficzna forma maseczki.

Sprawa sie skomplikowala bo kwasy owocowe sa obecnie w wyraznym odwrocie.
Podobno - podobnie do hydrosomow, zachodza nie zawsze kontrolowane reakcje
(hydrosomy - opuchlizny, kwasy - alergie). Czesc producentow zmienila wiec
nazwy na peel off masks (co moze oznaczac w praktyce i peelingi i scruby).
Ponadto pare lat temu pojawily sie maski zelowe, ktore rozprowadza sie na
sucho na twarz, zel zasycha, i taka zaschniety zel zdejmuje sie z twarzy jak
"skore weza". Zamieszanie wiec jest z tym na calego i pod nazwa peeling
mozesz znalezc i cos co dziala mechanicznie, i enzymatycznie . Po prostu
trzeba zerknac na sposob uzycia.

Maseczki z utylitarnego punktu widzenia maja za zadanie odzywic skore, albo
ja nawodnic (jaki jest ekwiwalent slowa "hydratation"? nawodnienie?),
dzialac liftujaco czy uspokajajaco czy jeszcze inaczej. Dzialanie maseczki
trwa w przyblizeniu do 24-72 godzin po zabiegu. Niektorzy producenci chwala
sie ze niby dluzej, ale dermatolodzy pisza, ze sa to bajki z "mchu i
paproci", gdyz skladniki maseczek tylko w ograniczonym stopniu wnikaja do
warstw skory wlasciwej (jesli w ogole), wiec jest to niemozliwe.

Hmm, jaka maseczka? Nie chce ci niczego sugerowac, bo jako facet mam grubsza
skore wlasciwa, mezczyzni szybciej tez wytwarzaja naskorek. Przy okazji -
jak czasem czytam w czasopismach kobiecych, ze facet nie potrzebuje
peelingu, bo golenie samo w sobie jest doskonalym peelingiem (czytalem to w
"Wysokich Obcasach") to noz mi sie w kieszeni otwiera. Wlasnie po peelingu
golenie dopiero idzie gladko i roznica jest kolosalna. Jak widzisz moje cele
tez sa troche inne, bo stosuje scrub raz w tygodniu, aby golenie szlo
gladko. Ty zapewne bedziesz chciala oczyscic twarz z roznych zanieczyszczen
i spowodowac, aby kosmetyki sie lepiej wchlanialy. Skore mam mieszana
(normalna z tendencja do pekajacych naczynek w strefie T i sucha na
policzkach). Stosuje Apricot Scrub St.Ivesa - duza tuba 150 ml, w cenie 18
zlotych i bardzo go sobie chwale (jest w dwoch wersjach nie pamietam nazw -
ta moja to Invigorating Apricot Scrub, nie wiem jaka jest nazwa wersji
delikatniejszej). Kiedys uzywalem analogicznego produktu Yves Rochera. Tubka
o polowe mniejsza, koszt 24 zlote, a sam wyrob stanowczo za delikatny jak na
groboskornego faceta ;-). Dla kobiety moze w sam raz ;-)). L'Oreal robi
calkiem niezly "gommage" (peeling enzymatyczny), pare moich znajomych
(chcialem napisac kobiet, ale by to zabrzmialo pretensjonalnie, he, he) go
uzywa i sa z niego zadowolone. Mnie jako facetowi taki gommage pomoglby
chyba jak umarlemu kadzidlo:-/.

Aha, wiesc gminna niesie, ze scruby nie sa najlepsze na pekajace naczynka
(jakos nie zauwazylem, co nie znaczy ze to nieprawda) i na cere lojotokowa z
duza iloscia wypryskow (wtorne zakazenia ropne). Czy to prawda? Nie mam
zielonego pojecia.

z pozdrowieniami,
Przemo

PS Jak bedziesz nakladac peeling enzymatyczny, to nie nakladaj zbyt wysoko,
bo moga wystapic klopoty z oczyma. Zasada jest podobna do zeli lub kremow
pod oczy - do wysokosci czesci kostnej nosa (mniej wiecej). Naczynia
limfatyczne i tak ida "do gory" w kierunku oczu, wiec cos co ma byc tam
przeniesione - bedzie przeniesione. To czesto spotykany blad - nakladanie
zbyt blisko oczu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-03 07:55:40

Temat: Re: maseczka oczyszczajaca- jaka?
Od: "DominikaNM" <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "P.Sperling" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:av31ko$e3d$1@news.tpi.pl...
> Jest z tym troche zamieszania w nomenklaturze, zwlaszcza w Polsce. Kiedys
> bylo takze istnialy dwa rodzaje "ustrojstw" do glebszego oczyszczania
> twarzy:
> - scruby - dzialajace mechanicznie, jak papier scierny (zazwyczaj robione
na
> zmielonych orzechach lub pestkach migdalow)
> - peelingi - dzialajace enzymatycznie + kwasy owocowe

Mam wrażenie ze podział jest troszkę inny...
Peel-off - to maska oczyszczjaca - substancja tworzy na skórze "błonkę"
która się ściąga w całości.
Peeling mechaniczny zawiera naturalne lub syntetyczne drobinki ścierające
(do twarzy polecane raczej te z syntetycznymi)
Peeling enzymatyczny lub biologiczny zawiera substancje rozpuszczające
martwe komórki naskórka.
Gommage - peeling -gumka. Substancja powoduje wyeliminowanie poślizgu skory
i ściera się martwy naskórek tak ja gumka wyciera ołówek.

W gabinetach kosmetycznych stosuje się najpierw peeling a potem maseczkę - w
zależności od potrzeb nawilżająca, odżywcza itd.
Z maseczek oczyszczających na grupie polecane były te z glinka - dość dobra
ma Vichy, są tez dostępne w aptekach glinki w małych porcjach do rożnego
rodzaju cery - niedrogie.

DominikaNM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-03 08:19:42

Temat: Re: maseczka oczyszczajaca- jaka?
Od: "P.Sperling" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "DominikaNM" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:av3fg5$as$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "P.Sperling" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:av31ko$e3d$1@news.tpi.pl...
> > Jest z tym troche zamieszania w nomenklaturze, zwlaszcza w Polsce.
Kiedys
> > bylo takze istnialy dwa rodzaje "ustrojstw" do glebszego oczyszczania
> > twarzy:
> > - scruby - dzialajace mechanicznie, jak papier scierny (zazwyczaj
robione
> na
> > zmielonych orzechach lub pestkach migdalow)
> > - peelingi - dzialajace enzymatycznie + kwasy owocowe
>
> Mam wrażenie ze podział jest troszkę inny...
> Peel-off - to maska oczyszczjaca - substancja tworzy na skórze "błonkę"
> która się ściąga w całości.
> Peeling mechaniczny zawiera naturalne lub syntetyczne drobinki ścierające
> (do twarzy polecane raczej te z syntetycznymi)
> Peeling enzymatyczny lub biologiczny zawiera substancje rozpuszczające
> martwe komórki naskórka.
> Gommage - peeling -gumka. Substancja powoduje wyeliminowanie poślizgu
skory
> i ściera się martwy naskórek tak ja gumka wyciera ołówek.
>
> W gabinetach kosmetycznych stosuje się najpierw peeling a potem maseczkę -
w
> zależności od potrzeb nawilżająca, odżywcza itd.
> Z maseczek oczyszczających na grupie polecane były te z glinka - dość
dobra
> ma Vichy, są tez dostępne w aptekach glinki w małych porcjach do rożnego
> rodzaju cery - niedrogie.
>
> DominikaNM

Dominiko, masz zapewne racje, ale nie wiem czemu Yves Rocher uzywa uparcie
sformulowania peel off mask (na stronie www.yvesrocherusa.com) na peeling
typowo mechaniczny (www.yves-rocher.fr). Produkty bez watpienia te same, a
nomenklatura we Francji i Stanach sa rozne. Sam jestem zagubiony w tej
nomenklaturze. Jakas standaryzacja by sie przydala. Dzieki za oswiecenie
"jak to jest".

z pozdrowieniami,
Przemo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-03 09:07:45

Temat: Re: maseczka oczyszczajaca- jaka?
Od: "Moni" <M...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Z maseczek oczyszczających na grupie polecane były te z glinka - dość
dobra
> ma Vichy, są tez dostępne w aptekach glinki w małych porcjach do rożnego
> rodzaju cery - niedrogie.
>
> DominikaNM

Przychylam się do opinii Dominiki, maseczki z glinką są rewelacyjne, moją
ulubioną
jest maseczka glinkowa Zeptera - jak dla mnie rewelacja (www.zepter.pl) i
Vichy.

Pozdrawiam
Moni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-03 10:05:09

Temat: Re: maseczka oczyszczajaca- jaka?
Od: "Kasia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ostatnio uzywam maseczki typu peel - off "Górski strumień" z Avonu i jestem
z niej zadowolona (choć część kosmetyków z Avonu jest dla mnie kiepsaka).
Kupiłam ją w promocji za 9,90 zl., a jej normalna cena wynosi chyba około
16 - 17 zl.
Pozdrawiam
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-03 11:00:47

Temat: Re: maseczka oczyszczajaca- jaka?
Od: "Michu" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

A własnie mi sie przypomniałlo prz wywodach Sperlinga ze zapomniałam dodac,
ze zaczely mi pekać naczynka. Teraz jestem w ciązy wiec troszke jest ich
niestety wiecej niz bylo. Czy więc polecane przez was glinkowe mozna uzywac
na pekajace naczynka? A moze są jakies maseczki oczyszczajace specjalnie do
naczynek?
ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-03 21:35:01

Temat: Re: maseczka oczyszczajaca- jaka?
Od: "P.Sperling" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michu" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:av3qhe$ajd$1@absinth.dialog.net.pl...
> A własnie mi sie przypomniałlo prz wywodach Sperlinga ze zapomniałam
dodac,
> ze zaczely mi pekać naczynka. Teraz jestem w ciązy wiec troszke jest ich
> niestety wiecej niz bylo. Czy więc polecane przez was glinkowe mozna
uzywac
> na pekajace naczynka? A moze są jakies maseczki oczyszczajace specjalnie
do
> naczynek?

Przema, Ewo, Przema....

Wiem, ze kiedys Clarins robil cos takiego, nie wiem jednak czy caly czas cos
takiego jest oferowane. Niestety, w przypadku tej firmy musisz przygotowac
sie na spory wydatek. Mowiac miedzy nami nie jestem przekonany czy warto
wydac ponad 200 zlotych na taki wyrob.

z pozdrowieniami,
Przemo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-04 10:15:03

Temat: Re: maseczka oczyszczajaca- jaka?
Od: "Michu" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"P.Sperling" <s...@w...pl> wrote in message
news:av55kf$rf4$4@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Michu" <p...@i...pl> napisał w wiadomości>
> Przema, Ewo, Przema....
>
> Wiem, ze kiedys Clarins robil cos takiego, nie wiem jednak czy caly czas
cos
> takiego jest oferowane. Niestety, w przypadku tej firmy musisz przygotowac
> sie na spory wydatek. Mowiac miedzy nami nie jestem przekonany czy warto
> wydac ponad 200 zlotych na taki wyrob.
>
> z pozdrowieniami,
> Przemo

Tak Przemeczku, ależ oczywiście, przepraszam...
No nieee, tyle kaski na maseczke to nie dam. Wole dobrze zjeść hehe
pozdrowionka
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-06 08:45:33

Temat: Re: maseczka oczyszczajaca- jaka?
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> czy mogłybyscie polecic mi jakas dobra maseczkę oczyszczajacą wraz z
> orientacyjna cena .

Ja polecam Dermike Mat-B maseczke oczyszczajaca z glinka. Jak dla mnie
swietna! W ogole cala seria Dermiki jest rewelacyjna. Ja jestem zachwycona
:-)) Cena maseczki jak na moja kieszen znaczna - 36 zl, ale moim zdaniem
warto!
Kruszynka

--
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry