Strona główna Grupy pl.soc.rodzina moj 8 marca :( [dlugie]

Grupy

Szukaj w grupach

 

moj 8 marca :( [dlugie]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 122


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2004-03-11 15:33:17

Temat: Re: Przyczyna prosta!
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Katarzyna Kulpa" napisała

> to ja przepraszam, nie rozumiem, co w tym trudnego - zachwyca sie pieknymi
> bukietami, znaczy, lubi piekne bukiety. znaczy, nie mialaby nic przeciwko
> otrzymaniu takowego. informacje o Jadzi i Wladku mozna roznie
interpretowac,
> ale informacja o bukietach jest jednoznaczna :)

Wyżej napisałam, ze właśnie nie jest;)

> : A jak jest łatwiej? Z jasną instrukcją? Czy z instrukcją, której niby
nie
> : ma, ale wiadomo, że jest
>
> kiedy wlasnie tak naprawde wcale jej nie ma, w kazdym razie nie w calosci.
> zadne z nas nie wie o sobie wszystkiego ;)

Ależ jest, jest. A ta druga strona powinna się zachować zgodnie z tą
"nieistniejącą" instrukcją. Jeśliby jej nie było, nie byłoby całego
zamieszania z zawiedzionymi nadziejami

> ale jesli kobita stoi godzine w
> perfumerii i sie glosno zachwyca, to chyba da sie wyciagnac wniosek
> "zachwyca sie, znaczy podobaja jej sie" ;)

Mnie się może coś podobać, ale to wcale nie znaczy, ze chciałabym to mieć.
Kiedyś stanęłam w kolejce, zeby sobie popatrzeć na ekspedienta (takiego, że
tylko schrupać). Prezent w postaci ww sprawiłby mi tylko kłopot;)
Żeby nie było nieporozumień: jestem kobietą i mam to na piśmie;)

> a tak w ogole, to podajac zawsze i wszedzie "jasne instrukcje" czulabym
sie
> jakbym wiecznie zamawiala meble u stolarza. i gdzie tu pole do popisu dla
> drugiej osoby?

Nie mam nic przeciwko. Pod warunkiem, że nie będą tą "drugą osobą":)

Małgośka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2004-03-11 15:40:39

Temat: Re: Przyczyna prosta!
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Hanka Skwarczyńska" napisała

> Ależ oczywiście i naturalnie, ze łatwiej jest z jasną instrukcją. "A
teraz,
> kochanie, smyraj mnie przez siedemnaście sekund za uszkiem, o, a teraz
> pocałuj w obojczyk, o, a teraz spójrz mi głęboko w oczy i odepnij
> guziczek"... Proszę bardzo, wszystko jasne, nie trzeba się niczego
domyślać,
> usługa zgodna ze specyfikacją, satysfakcja gwarantowana. Błeeeeech :)

To mówisz, że zamiast tego dużo większą frajdę będziemy mieć myśląc: "Co za
frumlak, nie chce mnie posmyrać, chociaż mu tak wyraźnie to ucho nadstawiam!
Dlaczego te oczy zamyka, Ziutek jeden, przeciez ja na niego patrzę!!! A ten
guzik, to on myśli, że się sam odepnie?! Wychodzę!!!"?

Sądziłam, że partner nie jest maszynką do spełniania niewypowiedzianych
życzeń;)

Małgośka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2004-03-11 15:50:16

Temat: Re: Przyczyna prosta!
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:c2q17o$k5g$1@news.onet.pl...
> [...] To mówisz, że zamiast tego dużo większą frajdę
> będziemy mieć myśląc: "Co za frumlak, nie chce mnie posmyrać[...]

Myślę, że kwestia proporcji, a oczekiwanie od partnera jasnych i prostych
instrukcji w _każdej_ po kolei sprawie to zwykłe lenistwo. Co to frumlak?

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2004-03-11 15:52:00

Temat: Re: Przyczyna prosta!
Od: "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kolorowa" :

>
> Sądziłam, że partner nie jest maszynką do spełniania niewypowiedzianych
> życzeń;)
>

Tak sobie myślę ze chociaż ja już te 20 lat po ślubie to ciągle muszę mówić
mężowi na co mam ochotę w tym momencie, oczywiście mówię to w odpowiedniej
intonacji i odpowiednim tonem ;-)

Nie przytoczę, bo NTG ;-)

Pozdrowienia.

Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2004-03-11 17:13:40

Temat: Re: Przyczyna prosta!
Od: Gosia <x...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

> e tam, moze nie popadajmy w skrajnosci. sprobuje na przykladzie. nikt
> normalny nie wymaga od nikogo, zeby zgadywal ulubione perfumy na podstawie
> koloru teczowek oczu i tonu glosu. ale jesli kobita stoi godzine w
> perfumerii i sie glosno zachwyca, to chyba da sie wyciagnac wniosek
> "zachwyca sie, znaczy podobaja jej sie" ;)

To, że się podobają moj mąż by zrozumiał, ale nie pszyszłoby mu do
głowy, że zachwycam się, bo chciałabym je mieć. I to dotyczy bardzo
wielu rzeczy pomimo ponad 10-cio letniego stażu i wieeeeeeeeeeeeeelu
rozmów na ten temat.

Gosia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2004-03-11 17:17:07

Temat: Re: Przyczyna prosta!
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Hanka Skwarczyńska" napisała

> Myślę, że kwestia proporcji, a oczekiwanie od partnera jasnych i prostych
> instrukcji w _każdej_ po kolei sprawie to zwykłe lenistwo.

I tu leży kij: nie mówimy o każdej_po kolei sprawie. Mówimy o instrukcji pt.
"Jak spełnić moje oczekiwania". Owszem, można oczekiwać od partnera, ze
będzie działał wg tej instrukcji - nie znając jej. Można też oczekiwać, że
za dwa dni będzie ładna pogoda;)

> Co to frumlak?

Mniej więcej to samo, co glizdawiec.

Małgośka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2004-03-11 17:31:28

Temat: Re: Przyczyna prosta!
Od: Grzegorz Janoszka <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> szukaj wiadomości tego autora

On 11 Mar 2004 13:16:49 GMT I had a dream that Katarzyna Kulpa <k...@k...net>
wrote:
> e tam. no wez tak na zdrowy rozum, jak ci kobieta powie "wiesz, ta Jadzia
> zawsze dostaje takie piekne bukiety na imieniny od Władka, po prostu super"
> - to nie domyslisz sie, ze ona tez by chciala dostac? :)

Trudno powiedzieć, ale stawiam na to, że bym się nie domyślił.

> popatrz na to z drugiej strony: czy chcialbys swojej kobiecie na kazdym
> kroku tlumaczyc jak krowie na rowie, jaki jestes, co lubisz, czego
> oczekujesz, i jeszcze powtarzac to codziennie, zeby nie zapomniala,
> i czy nie balbys sie, ze ja szlag trafi od tych instrukcji obslugi.

Nie muszę swojej kobiecie tego tłumaczyć, bo jest kobietą, jest
empatyczna i w ogóle, choć oczywiście czasem trzeba naprowadzić
na właściwy trop.
A ma właśnie ze mną problem, bo większego minimalisty ode mnie ciężko
znaleźć ;-)

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2004-03-11 17:32:30

Temat: Re: Przyczyna prosta!
Od: Grzegorz Janoszka <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> szukaj wiadomości tego autora

On 11 Mar 2004 14:42:16 GMT I had a dream that Katarzyna Kulpa <k...@k...net>
wrote:
> otrzymaniu takowego. informacje o Jadzi i Wladku mozna roznie interpretowac,
> ale informacja o bukietach jest jednoznaczna :)

Ehm, to, że dla Ciebie coś jest jednoznaczne, to nie oznacza, że dla
wszystkich innych jest. Właśnie na tym polega to wszytko, że jesteśmy
tacy różni.

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2004-03-11 19:13:16

Temat: Re: Przyczyna prosta!
Od: Karolina Matuszewska <g...@-...implant.am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Katarzyna Kulpa napisał:

> : > - to nie domyslisz sie, ze ona tez by chciala dostac? :)
> :
> : Ja bym się nie domyśliła. Albo inaczej: przyszłoby mi do głowy kilka
> : powodów, dla których takie właśnie zdanie padło. IMO jeśli ktoś nie mówi
> : wprost, a od innych oczekuje jasnowidzenia - sam jest sobie winien.
> : A jeżeli chodzi o konkretnie o Władka - to równie dobrze mogłoby chodzić
> : albo o samego Władka (bo bardzo przystojny) albo o Jadzię (której nie lubimy
> : i nie życzymy sobie, zeby dostawała bukiety. Szczególnie od przystojnego
> : Władka;))
>
> to ja przepraszam, nie rozumiem, co w tym trudnego - zachwyca sie pieknymi
> bukietami, znaczy, lubi piekne bukiety. znaczy, nie mialaby nic przeciwko
> otrzymaniu takowego. informacje o Jadzi i Wladku mozna roznie interpretowac,
> ale informacja o bukietach jest jednoznaczna :)

Nie jest. Równie dobrze może znaczyć potępienie dla rozrzutności Włodka,
który zamiast oszczędzać na czarną godzinę wydaje pieniądze na wprawdzie
piękne, ale jednak niepotrzebne kwiaty. Można to też odczytać jako
aluzję "Włodek zarabia lepiej od ciebie i kupuje swojej kobiecie śliczne
kwiaty, a ty jesteś fajtłapą i cię nie stać". Albo jak pisała Małgośka
"ten boski Włodek... ma takie błękitne oczy... i kupuje kwiaty..."


Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2004-03-11 19:54:18

Temat: Re: moj 8 marca :( [dlugie]
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

":: Solana ::" <s...@h...NO-SPAM.com> wrote in message
news:c2lopn$er5$1@news.onet.pl...

> > > PS: jesli nie nauczylas swojego mezczyzny, ze obchodzisz dzien kobiet,
> to
> > > mozesz miec pretensje tylko do siebie.
> >
> > brrr, dostaje uczulenia na tego typu stwierdzenia 'nauczyc swojego/swoja
> > TZ"- jakos kojarzy mi sie to z tresura psow...
>
> Alez mozesz sobie nazywac to jak chcesz, nawet porownac do tresury psow.
>
> Wazne jest, zeby obie osoby w zwiazku byly szczesliwe.

o tym przeciez nie pisalam :)

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 13


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przyjaźń
mam już dosć
gdzie w Krakowie
poradnia psychologiczna?
babcia urodzila wlasnego wnuka - a co wy na to?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »