« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2006-12-15 11:29:53
Temat: Re: może się mylX-No-Archive:yes
Użytkownik "Elske" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:elu02f$15n$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tiu:
> http://glinki.com/?l=sergkm
Ale to był przecież zupełnie inny temat.
Nie ma tam mowy o asystowaniu dziecka przy załatwiającej się mamie.
> > Mam na myśli 3-latka, a nie niemowlę, które wyje, gdy mama znika z pola
> > widzenia.
> A z niemowlęciem na ręku na kibelku siadałaś?
Nie, leżało w foteliku samochodowym.
Zresztą raz mi się to tylko zdarzyło, gdy Martyna miała może ze 2 miesiące.
N.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2006-12-15 11:31:24
Temat: Re: może się mylX-No-Archive:yes
Użytkownik "Elske" <k...@o...pl> napisał
> Nie wolno. Ponoć można sobie poparzyć to i owo.
Kurczę, myślę i myślę i kompletnie nie potrafię odgadnąć w jaki sposób
laptop miałby poparzyć cokolwiek.
N.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2006-12-15 11:44:08
Temat: Re: może się mylSzpilka napisał(a):
>
> Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
> news:eltuqn$tnr$1@news.onet.pl...
>> X-No-Archive:yes
>>
>> Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał
>>
>>> U moich rodziców w kibelku na szafce zawsze leżą dyżurne gazety + jakaś
>>> krzyżówka. :-)
>>
>> U nas dyżurne są "Wysokie Obcasy" i "Polityka" :)
>
> U nich 'fokus'. Ale że bardzo rzadko bywam u nich to nie podam dokładnie
> reszty tytułów :-)
U nas sudoku i kilka ołówków. Niestety nie czytuję na siedząco a na
leżąco, w wannie podczas kąpieli (o ile godzinne dolewanie ciepłej wody
można nazwać kapielą).
Jednoczesnie postuluję o robienie książek z bardziej wytrzymałych na
wilgoś materiałów - lakierowane okładki wywijaja się koszmarnie :(
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2006-12-15 11:50:39
Temat: Re: może się myl
Użytkownik "E." <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:elu1kj$626$1@achot.icm.edu.pl...
>>>> U moich rodziców w kibelku na szafce zawsze leżą dyżurne gazety + jakaś
>>>> krzyżówka. :-)
>>>
>>> U nas dyżurne są "Wysokie Obcasy" i "Polityka" :)
>>
>> U nich 'fokus'. Ale że bardzo rzadko bywam u nich to nie podam dokładnie
>> reszty tytułów :-)
>
> U nas sudoku i kilka ołówków.
Swego czasu miałam fazę na sudoku i mogłam godzinami :-)
> Niestety nie czytuję na siedząco a na leżąco, w wannie podczas kąpieli (o
> ile godzinne dolewanie ciepłej wody można nazwać kapielą).
Nie lubię tak siedzieć w wannie. Juz nie pamiętam kiedy ostatni raz użyłam
korka.
> Jednoczesnie postuluję o robienie książek z bardziej wytrzymałych na
> wilgoś materiałów - lakierowane okładki wywijaja się koszmarnie :(
Ja w młodości marzyłam by książki były podświetlane. By można je było
czytac gdy rodzice kazali już światło gasić. ;-)
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2006-12-15 11:56:43
Temat: Re: może się mylOn Fri, 15 Dec 2006 12:20:05 +0100, Old Rena
<o...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
>> Szczerze mówiąc to ja w kulminacyjnym momencie na chwilę przerywam.
>
> Fachowcy mówią, że to nieskuteczna metoda.
ROTFL
Borek
--
http://www.chembuddy.com/?left=BATE&right=pH-calcula
tor
http://www.ph-meter.info/pH-electrode
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2006-12-15 11:57:31
Temat: Re: może się mylBorek napisał(a):
> Ciężko się czyta krwią nabiegłymi oczyma ;)
Rozbawiłeś mnie do łez :D.
Najgorsze jest to, że córka mnie pyta, dlaczego się śmieję, a ja nie
umiem jej tego wytłumaczyć ;-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2006-12-15 11:58:37
Temat: Re: może się mylOn Fri, 15 Dec 2006 12:31:24 +0100, Nixe <n...@f...peel> wrote:
>> Nie wolno. Ponoć można sobie poparzyć to i owo.
>
> Kurczę, myślę i myślę i kompletnie nie potrafię odgadnąć w jaki sposób
> laptop miałby poparzyć cokolwiek.
Baterie się grzeją, a jak trzymasz na podołku - nieszczęście gotowe.
Borek
--
http://www.chembuddy.com/?left=BATE&right=pH-calcula
tor
http://www.ph-meter.info/pH-electrode
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2006-12-15 12:01:08
Temat: Re: może się mylE. napisał(a):
> U nas sudoku i kilka ołówków. Niestety nie czytuję na siedząco a na
> leżąco, w wannie podczas kąpieli (o ile godzinne dolewanie ciepłej wody
> można nazwać kapielą).
Podczepię sie tutaj.
Radzę całej grupie toaletowo-bibliotecznej udać się do lekarza, bo chyba
macie zbyt słabe ruchy robaczkowe jelit. Ja w czasie defekacji chyba
nawet etykiety z szamponu nie zdążyłabym przeczytać ;-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2006-12-15 12:02:02
Temat: Re: może się mylUżytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:16xzf42blpq64$.dlg@franolan.net...
> Dominik Jan Domin <d...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Może herbatkę z senesu?
>
> To taki rebus?
Nie, to takie zioło. Aby gały nie czerwieniały z wysiłku.
DJD
PS. Oczywiście, to tylko jedna z mozliwości. Acz warto uważać, aby nie
przedawkować czegoś silnie dizalającego. Otton cesarz przedawkował tak
aloes... i zmarł, przykro mówić na co...
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2006-12-15 12:07:32
Temat: Re: może się mylNixe napisał(a):
>> Nie wolno. Ponoć można sobie poparzyć to i owo.
>
> Kurczę, myślę i myślę i kompletnie nie potrafię odgadnąć w jaki sposób
> laptop miałby poparzyć cokolwiek.
http://www.zdrowie.com.pl/ZDROWIE/Ciekawostki/_20041
213500/
--
Elske
z pracy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |